konto usunięte
Temat: Gnioty tego sezonu.
Renata Żybura:
Jak dla mnie nazwy zmieniać nie muszą, nie widzę powodów.
Powodów do zmiany mógłby kilka znaleźć.
Samo przywiązanie do tradycji, zwłaszcza, że tutaj raczej o folklorze nazewniczym można mówić a nie tradycji sensu stricte, to zdecydowanie za mało.
Żeby być precyzyjniejszym w odbiorze.
Czy założyłabyś garsonkę firmy "Różowa Honoratka" albo szpilki od "Józka Skwary"?
Mnie osobiście brzmienie tej nazwy po prostu odrzuca i sam fakt zakupów w Drutexie byłby dla mnie 'emocjonalnie' nie do zniesienia.
Jestem przekonany, że dobrze zorganizowany zespół ludzi przeprowadziłby firmę przez zmianę nazwy bez szwanku dla jej udziału w rynku. Wystarczy spojrzeć na sektor bankowy, gdzie zmiany, w ostatnich latach, są niemal na porządku dziennym i nieznacznie wpływa to na pozycję podmiotu na rynku.