GoldenLine
Zaloguj się
Agnieszka Wiącek

Agnieszka Wiącek Textmakers

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

rzeczywiście, garnki które są sprzedawane na "prezentacjach", nie wywołują najlepszych skojarzeń. a już na pewno nie takich związanych z czysto niematerialnym prestiżem.
Link do wypowiedziLink
Anna S.

Anna S. Marketing &
Innovation
Professional

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Z tymi garnkami to jakaś straszna historia:

Gdyby na outdoorze szczerzyla się bohayerka materialu wyjetego prosto z "Pani Domu"- reklama, nie dosc ze bylaby pospolita, bez polotu... to jeszcze pozycjonowalaby produkt nie na tej polce, o ktorej marzyl producent. Dodatkowo - trafialaby jedynie do pospolitych kur domowych, ktore ową "jakość życia" pojmuja nieco inaczej.

Ale reklamy mamy inne. Nie musze sprawdzac ceny, by wiedziec ze nie sa to garnki z supermarketu (Jesli jednak sie myle - gratuluje strzalu w kolano:D). I teraz uwaga: jak zachecic kobiety by zagonic je do kuchni? Nadac garom nową jakosc porownujac je do czegos co z gotowaniem sie nie kojarzy:) Podstepny marketing. Nie bazuje ani na designie, ani na zdrowym trybie zycia, ani na komforcie uzytkowania. Przeciez to zbyt oczywiste. Teraz pol kraju sie zastanawia - co do cholery autor mial na mysli?! Wazne, ze myśli:D

O nazwie juz nic nie napisze, bo i tak wiekszosc czytelniczek pism poradnikowych i tak juz zastanawia sie jak wlasciwie to wymawiac badz czy ile wspolnego ma to ze znanym wszytskim Philipsem. I mysle, ze tu jest ukryty w ogole sukces ze w ogole pamietamy jak sie te gary nazywają...:)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Wiącek

Agnieszka Wiącek Textmakers

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

reklamy mi sie nawet podobały
ale odkąd garnki zaczely mi się kojarzyć z kocami z merynosów to na pewno nie brałabym ich kupna pod uwagę
powinni moim zdaniem sprzedawać w sklepach z luksusowymi artykułami wyposażenia domowego i dbać o długofalowy PR
może się mylę ale czuję że wtedy byłyby atrakcyjniejsze dla potencjalnych klientów
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Kochani nie garnki, nie gary!!!
\ Tylko zestaw NACZYŃ
Link do wypowiedziLink
Michał Koppa

Michał Koppa szef, Foodlovers.pl

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

a jaka cena.. np. fondue, wow, myślałem że u nas jest drogo:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Nie mam z nimi nic wspólnego! :) Uprzedzam w razie czego... :P
Link do wypowiedziLink
Dariusz Dąbrowski

Dariusz Dąbrowski Szukasz inwestora?
Zadzwoń.

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

a szkoda ... ;)
Małgorzata Filipiak:
Nie mam z nimi nic wspólnego! :) Uprzedzam w razie czego... :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Nie będę chłopcem do bicia :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Nie zgadzam się, że naczynia nie wpływają na sposób żywienia się. Naczynia w których gotujemy w pewien sposób wymuszają to jak się żywimy. Można smażyć wszystko na tłuszczu, jak moja babcia, a można tak jak ja to robię - mam patelnie z powierzchnią jak grill (żeliwną) i robię bez tłuszczu, rozgrzewam do wysokiej temperatury i jedzenie trzymam bardzo krótko więc jest pyszne i soczyste. Różne sposoby - różne smaki, albo zdrowe i chude albo tłuste i tuczące. Jedzenie robione na parze ma inny smak i nie wygotowuje się z nich wszystkich cennych składników więc na pewno jest lepsze. Ale minie jeszcze trochę czasu nim w Polsce ta moda się rozpowszechni bo niestety przywykliśmy do ciężkiego jedzenia i kuchcenia...
Link do wypowiedziLink
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Zofia Gaińska:
Nie zgadzam się, że naczynia nie wpływają na sposób żywienia się. Naczynia w których gotujemy w pewien sposób wymuszają to jak się żywimy. Można smażyć wszystko na tłuszczu, jak moja babcia, a można tak jak ja to robię - mam patelnie z powierzchnią jak grill (żeliwną) i robię bez tłuszczu, rozgrzewam do wysokiej temperatury i jedzenie trzymam bardzo krótko więc jest pyszne i soczyste. Różne sposoby - różne smaki, albo zdrowe i chude albo tłuste i tuczące. Jedzenie robione na parze ma inny smak i nie wygotowuje się z nich wszystkich cennych składników więc na pewno jest lepsze. Ale minie jeszcze trochę czasu nim w Polsce ta moda się rozpowszechni bo niestety przywykliśmy do ciężkiego jedzenia i kuchcenia...

Tutaj wpływ ma raczej smak, ja osobiście wolę niezdrowego, tuczącego schabowego niż rybkę gotowaną na parze...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Ja też wolę porządnego schaboszczaka i ziemniaczki odsmażone na słonince ale z wiekiem coraz bardziej staram się uważać na to co jem i czym karmię ukochanego bo przemiana materii już też nie ta :) ale tak to jest, to co niezdrowe jest najczęściej najsmaczniejsze. Tłuszcz jest nośnikiem smaku. Kolorowe i chrupiące warzywka zaczynają smakować dopiero wtedy gdy bardzo intensywnie zaczynasz myśleć o tym jakie są zdrowe i jaki będziesz piękny i "fit"
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Wiącek

Agnieszka Wiącek Textmakers

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Zofia Gaińska:
Ja też wolę porządnego schaboszczaka i ziemniaczki odsmażone na słonince ale z wiekiem coraz bardziej staram się uważać na to co jem i czym karmię ukochanego bo przemiana materii już też nie ta :) ale tak to jest, to co niezdrowe jest najczęściej najsmaczniejsze. Tłuszcz jest nośnikiem smaku. Kolorowe i chrupiące warzywka zaczynają smakować dopiero wtedy gdy bardzo intensywnie zaczynasz myśleć o tym jakie są zdrowe i jaki będziesz piękny i "fit"

tłusty łosoś jest niezrownany :)Agnieszka Wiacek edytował(a) ten post dnia 23.02.09 o godzinie 21:04
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Oh tak, tłusty łosoś jest najlepszy. Najlepiej wędzony choć gotowany na parze, z czosneczkiem też jest niczego sobie. Rybi tłuszcz jest baardzo zdrowy i bynajmniej nie tuczący. W ogóle gdzieś czytałam, że Polacy jedzą za mało ryb. Czytaliście o pangach?? Przeraziłam się...
http://olalazar.blox.pl/2006/10/Panga.html
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Wiącek

Agnieszka Wiącek Textmakers

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

ja kocham ryby i jem je codziennie. innego mięsa za to prawie wcale
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

No ja jeszcze kurkę albo indyka na parze (z czosneczkiem oczywiście:) ale podobno drób jest naładowany hormonami i lepiej już jeść czerwone mięso z pewnego źródła. Tylko skąd wziąć to pewne źródło, mam wrażenie, że we wszystkich sklepach z tych samych farm, a na wieś nie będę jeździć. W przepisach Okrasy dołączonych do philipiaka są fajne rzeczy z czerwonego mięsa tyle, że to trochę dłużej się robi niż rybka czy drób.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

co Wy tu kuźwa uprawiacie, grupowy marketing szeptany czy o co chodzi? :)
Link do wypowiedziLink
Edwin C.

Edwin C.

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Może to i lepiej, że dyskusja zeszła na tematy żywieniowe... bo reklama traci przy próbie "nobilitacji" Filipiaka na Phi...a. Co prawda nie wiemy jaki jest dalszy plan marketingowy tych philipiaków, ale reklama mnie rozśmieszyła nazwą - co spowodowało totalny spadek zainteresowania produktem. Oj-czyste kpiny - cytując klasyka :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

szczerze mowiac to chyba jedyne naczynia z których jestem zadowolony, zestaw co prawda jest drogi, ale porownujac do konkurencji mysle ze lepiej wybrac philipiaka. Reklama do mnie nie przemawia, ale zapoznali sporą część społeczeństwa z marka i o to chodziłoPaulina Szymkowiak edytował(a) ten post dnia 01.04.09 o godzinie 19:47
Link do wypowiedziLink
Mateusz Mazur

Mateusz Mazur Student, Uniwersytet
Warszawski

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Może to nie będzie wyczerpująca wypowiedź z mojej strony, gdyż nie posiadam, aż tak dokładnej wiedzy w sprawie garnków i marki Philipiak. Jednak przed zakupem powinniśmy sie zastanowić i pogrzebać trochę w sieci, a nóż ktoś może pomóc i doradzić. Fajnie zostało to opisane przez jednego z forumowiczów http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3657783&start=60 . Uświadomiła mnie jego wypowiedź, że nie warto płacić za coś co tak naprawdę nie jest warte swojej ceny. Na pokazach prezenterzy robią banię ludziom w głowach, aby tylko upchnąć i dostać prowizję. Myślą, że to ciemnogród i ludzie wierzą w te bajki wyuczone na pamięć i opowiadane na takich właśnie pokazach. To jednak nie te czasy, kiedy internet dostępny był jedynie nielicznej części społeczności. Warto jest czasem z tego wynalazku skorzystać i dwa razy się zastanowić. Pozdrawiam internautów:)
Link do wypowiedziLink
Rafał Uklejski

Rafał Uklejski Przedstawiciel
handlowy

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

witam wszystkich,
jak widac jestem prezentarem w firmie Philipiak wiec moge byc troche stronniczy. Ale postaram o pare suchych faktów.
Co do reklamy oczywiscie sie nie wypowiadam poniewaz to jest bardzo subiektywna sprawa i odbor, tak jak czesc z was napiasala, jest bardzo indywidualny. Mi osobiscie sie podoba, ale ja wiem co reklamuje i jakie byly zalozenia co do skojarzen.
Ale jezeli chodzi o wplyw smaku na system gotowania jest bardzo duzy. I bez problemu mozna rozpoznac ze cos jest innego w obiedzie gotowanym w markowych naczyniach.
Trzeba tez pamietac o tym ze wiekszosc Polaków jest przyzwyczajonych do tradycyjnego przygotowywania posiłków. Normą w wielu domach jest olej (i to jeszcze do sałatek) na którym smażą.
Na patelniach markowych smazy sie bez jakiegokolwiek tłuszczu co automatycznie zmienia smak potrawy. A w zasadzie nadaje jej naturalny smak. Warzywa gotowane w wodzie a na parze to tez dwa światy, smakowe jak i zdrowotne.
Wiem ze temat dotyczy reklamy ale pojawilo sie bardzo duzo watkow zwiazanych z wplywem jakosci naczyc a smakiem potraw i ich wplywem na zdrowie.
I jeszcze jedna ciekawostka, same naczynia sa wykonane z tego samego stopu, z którego wykonuje sie głowy stawu biodrowego i wiele instrumentów medycznych, wiec reczej nie ma do czego porownywac jezeli chodzi o uzyte materialy czy jakosc, trwalosc.Rafał Uklejski edytował(a) ten post dnia 02.02.10 o godzinie 18:01
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Kononowicz, czyli Trend-SWETER




Wyślij zaproszenie do
Anuluj