Maciej Kulig

Maciej Kulig adventurer

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Zastanawia mnie co sądzicie na temat reklam Philipiak. Mnie przychodzą od razu na myśl dobra luksusowe i myślę, że jest to świetna forma trafienia do nowobogackich. Reklama jest bardzo estetyczna może dość mało czytelna, ale doprowadza do tego, że teraz ludzie zaczynają się chwalić zestawem garnków, co świadczy mim zdaniem o sukcesie akcji.
Dominik Koza

Dominik Koza ogarniacz /
rozwijacz, Hand Made

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Niezmiennie wprawia w dobry humor. Ta reklama to żart, jestem tego pewien. ;)

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Myslę, że Panu Filipakowi z filipiak.pl skoczyła oglądalność strony. ;)
Piotr Jakubowski

Piotr Jakubowski Naczelnik Wydziału
Reklamy i
Zarządzania Marką /
mBank

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Zastanawia mnie, dlaczego firma produkująca garnki dla niszowej grupy reklamuje się w masowych mediach (TV, outdoor) zamiast skupić się na precyzyjnym dotarciu do grupy docelowej poprzez ekskluzywne magazyny dla maniaków wystroju wnętrz itp.

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Dlatego, że to nie jest produkt niszowy ale zdecydowanie masowy.
Jest on podany jako dobro luksusowe ale w praktyce grupą dolecową są wszyscy.
Garnki te można oficjalnie kupić za ciżękie pieniądze albo na specjalnych pokazach dla nie zamożnych emerytów na mniej niż pół ceny i dodatku na raty.....
To bardzo dobra i sprytna kampania.

A tak przy okazji - to sa podobno bardzo dobre garnki - moja teściowa jest nimi zachwycona a żona mi onie suczy głowę.
Ja nie lubię takich nowinek ale jeśli by sie udało kupić cały zestaw po cenie dla emerytów - to czemu nie.

Na dziś mamy zwykłe garnki ale inspirowani Philpiakiem gotujemy już więcej na parze niż w wodzie.Jacek J. edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 11:45

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Dominik Koza:
Niezmiennie wprawia w dobry humor. Ta reklama to żart, jestem tego pewien. ;)
Ja też jakoś nie potrafię jej poważnie traktować. Chyba z powodu nazwy;)
Piotr Jakubowski

Piotr Jakubowski Naczelnik Wydziału
Reklamy i
Zarządzania Marką /
mBank

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Masowo to się kupuje garnki "na wagę" w hipermarkecie. Szczerze mówiąc, to ciężko mi jest wyobrazić sobie, że grupa osób, które mogą pożądać konkretnej marki garnków jest naprawdę masowa. Garnki raczej nie należą do kategorii produktów, które traktujemy jako wyznacznik naszej pozycji społecznej, zamożności czy luksusu. Samochodem można zaszpanować, kinem domowym również, ale garnkiem?

A wykorzystywanie naiwności i otwartości biednych emerytów, żeby wciskać im na raty te "prestiżowe" garnki uważam za mocno niesmaczny proceder ;-)

Jacek J.:
Dlatego, że to nie jest produkt niszowy ale zdecydowanie masowy.
Jest on podany jako dobro luksusowe ale w praktyce grupą dolecową są wszyscy.
Garnki te można oficjalnie kupić za ciżękie pieniądze albo na specjalnych pokazach dla nie zamożnych emerytów na mniej niż pół ceny i dodatku na raty.....
To bardzo dobra i sprytna kampania.

A tak przy okazji - to sa podobno bardzo dobre garnki - moja teściowa jest nimi zachwycona a żona mi onie suczy głowę.
Ja nie lubię takich nowinek ale jeśli by sie udało kupić cały zestaw po cenie dla emerytów - to czemu nie.

Na dziś mamy zwykłe garnki ale inspirowani Philpiakiem gotujemy już więcej na parze niż w wodzie.
Piotr Jakubowski edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 12:16

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Piotr Jakubowski:
Garnki raczej nie należą do kategorii produktów, które traktujemy jako wyznacznik naszej pozycji społecznej, zamożności czy luksusu. Samochodem można zaszpanować, kinem domowym również, ale garnkiem?
Swego czasu niektórzy szpanowali "cepterami" czy "rainbołami" (odkurzacze):D
Sławomir Kurek

Sławomir Kurek Wspieranie, promocja
i wdrażanie idei
wolnorynkowej
przed...

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Piotr Jakubowski:
A wykorzystywanie naiwności i otwartości biednych emerytów, żeby wciskać im na raty te "prestiżowe" garnki uważam za mocno niesmaczny proceder ;-)

Co jest niesmacznego w oferowaniu produktu?
Co jest naiwnego w kupieniu sobie garnków?
Na czym polega "wciskanie" w tym wypadku?
Czym sie to "wciskanie" różni od wciskania kredytów, funduszy, czy ubezpieczeń samochodowych oferowanych tez przez banki?

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Piotr Jakubowski:
Samochodem można zaszpanować, kinem domowym również, ale garnkiem?

Bez kłopotu.
http://alessi.com/en/
Dominik Koza

Dominik Koza ogarniacz /
rozwijacz, Hand Made

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Sławomir K.:
Czym sie to "wciskanie" różni od wciskania kredytów, funduszy, czy ubezpieczeń samochodowych oferowanych tez przez banki?

Inni to robią, my też możemy? ;)

A wracając do bilbordów, naprawdę komuś się podobają? Zdjęcia są ładne, ale koncepcja dość sztuczna. O nazwie firmy nie wspominając.

W jednym z komentarzy do wpisu u Maćka Budzicha:
http://www.blog.mediafun.pl/index.php/2008/08/02/winog...
napisano wyjaśnienie dla tej reklamy:


Obrazek


Winogrona (kształt odwróconego trójkąta, z wierzchołkiem ku dołowi) są symbolem piramidy potrzeb Maslowa. U podstawy mamy wiec potrzeby fizjologiczne (w tym: jedzenia i prokreacji (zobaczcie, jak te małe kulki chcą do siebie), które metaforycznie ujęte zostały w wysublimowanej dla oka formie winogron (Grecja, wino, kobiety, śpiew).
Na zasadzie kontratypu (do odwróconego trójkąta) w postaci zwykłego trójkąta (z wierzchodzłkiem ku górze) zostały przedstawione garnki. Symbolizują one potrzebę transcendencji (samorealizacji, wyższych celów).
I oto - mili Państwo - przez jedzenie zwnosimy się w wyższe rejony bytu. Gotowanie to nie tylko schlebianie potzebom ciała, ale wycieczka ku absolutowi!
W skrócie - od fizjologii do filozofii!
Pozdrawiam!


;)Dominik Koza edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 12:48
Maciej Kulig

Maciej Kulig adventurer

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

A wracając do bilbordów, naprawdę komuś się podobają? Zdjęcia są ładne, ale koncepcja dość sztuczna. O nazwie firmy nie wspominając.

Zależy jakby na to spojrzeć, cała akcja jest skierowana do określonej grupy ludzi i nazwa firmy idealnie pasuje do targetu i całej akcji promocyjnej, nam się to nie podoba, ale my nie mamy podejścia snobistycznego, natomiast ludzie kupują bo dzięki reklamie garnki kojarzą im się z luksusem i pod tym względem uważam kampanię za niesamowicie udaną.
Dominik Koza

Dominik Koza ogarniacz /
rozwijacz, Hand Made

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Maciej Kulig:
Zależy jakby na to spojrzeć, cała akcja jest skierowana do określonej grupy ludzi i nazwa firmy idealnie pasuje do targetu i całej akcji promocyjnej, nam się to nie podoba, ale my nie mamy podejścia snobistycznego, natomiast ludzie kupują bo dzięki reklamie garnki kojarzą im się z luksusem i pod tym względem uważam kampanię za niesamowicie udaną.

Znaczy się uważasz kampanię za niesamowicie udaną, bo tak Ci się wydaje, czy poznałeś jakieś wyniki? Mocno bronisz tego pomysłu. Wyjątkowo mocno.Dominik Koza edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 12:50

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Reklama jest bardzo oryginalna i wzbudza jak widać bardzo skrajne emocje.安娜 (Ān nà) 玛丽亚 (Mǎ lì yǎ) Marczewska edytował(a) ten post dnia 29.10.08 o godzinie 19:28

konto usunięte

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

A do garnków tefala nikt się nie przyczepi?? Też się reklamują i dobrze im to wychodzi szukacie dziury w całym jak by im się nie opłacało to by nie inwestowali w reklamę
Maciej Kulig

Maciej Kulig adventurer

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Znaczy się uważasz kampanię za niesamowicie udaną, bo tak Ci się wydaje, czy poznałeś jakieś wyniki? Mocno bronisz tego pomysłu. Wyjątkowo mocno.Dominik Koza edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 12:50

Opieram się jedynie na własnych obserwacjach i przedstawiam tylko moje (nieprofesjonalne) zdanie
Dominik Koza

Dominik Koza ogarniacz /
rozwijacz, Hand Made

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Mateusz H.:
A do garnków tefala nikt się nie przyczepi?? Też się reklamują i dobrze im to wychodzi szukacie dziury w całym jak by im się nie opłacało to by nie inwestowali w reklamę

Też kiedyś myślałem, że jak coś jest napisane w książce to na pewno jest to prawda.
Natalia Stefaniak

Natalia Stefaniak MUGia internetu

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Pomijając nazwę ("Philipiak"/Filipiak), uważam że garnki mogą tak jak wszystko inne sprzedawać filozofię i być dobrem luksusowym w różnym tego słowa znaczeniu. Te garnki sprzedają luksus serwowania sobie zdrowo i dobrze przygotowanych posiłków w wysokiej jakości naczyniach, czego nie dają inne niżej sklasyfikowane naczynia kuchenne. Gotując w nich dbasz o siebie świadomie (stoi za tym cała filozofia przygotowania zdrowego i pełnowartościowego posiłku)więc z czystego snobizmu i "świadomości" można się na nie zdecydować. Sam produkt jest ciekawy i można go dobrze ograć. Natomiast kampanię uważam za przeciętną. Od zangielszczania nazwiska (może to taki rodzaj nobilitacji?), co brzmi dla mnie śmiesznie (z początku myślałam że to producent śrub lub innych stalowych części) począwszy na prezentacji produktu skończywszy. Podsumowując - produkt codziennego użytku może moim zdaniem zapewnić luksus użytkowania i sprzedać filozofię ale musi mieć też odpowiednio przemyślaną kampanię...

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

reklama bardzo ładna niemniej brakuje mi adresów sklepów gdzie można te garnki kupić, albo chociaż strony
Piotr Jakubowski

Piotr Jakubowski Naczelnik Wydziału
Reklamy i
Zarządzania Marką /
mBank

Temat: Garnki, które nobilitują czyli Philipiak

Zgoda, wyciskaczem do owoców projektu Phillipe Starcka można się pewnie pochwalić, ale garnkiem marki Philipiak?

Jeżeli już chcą budować wizerunek ekskluzywnej marki to powinni zacząć od podstaw - wynająć znanego designera, znaleźć jakiegoś odpowiedniego ambasadora marki itd, wybrać wąską high-endową grupę docelową i odpowiedni model dystrybucji, a nie zalewać kraj pseudo-ekskluzywnymi billboardami i drętwymi spotami TV oraz wciskać garnki emerytom na osiedlowych meetingach.

Moim zdaniem to nie jest metoda na budowanie wizerunku, jaki próbują nieudolnie kreować w swojej reklamie.

Krzysztof B.:
Piotr Jakubowski:
Samochodem można zaszpanować, kinem domowym również, ale garnkiem?

Bez kłopotu.
http://alessi.com/en/

Następna dyskusja:

Kononowicz, czyli Trend-SWETER




Wyślij zaproszenie do