Anna Maria I.

Anna Maria I. Nie ma rzeczy
niemożliwych

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Służewiecki mur od kilkunastu lat służył jako niezależna galeria graffitti i street artu. W piątek wieczorem kilometrowy mur został osłonięty ogrodzeniem strzeżonym przez ochroniarzy. Za nim kilka osób zaczęło zamalowywać mur od góry do dołu na czarno. Na tym tle miał powstać reklamowy mural firmy adidas. Zamalowywanie muru urwała w niedzielę po południu, po tym, jak akcja wywołała ogromne oburzenie w internecie. Na facebooku ponad 20 tys. ludzi zapisało się do grupy "adisucks" (w wolnym tłumaczeniu - "adidas jest do d....").

W poniedziałek rano skontaktowaliśmy się z Zarządem Dróg Miejskich. - Nie wydawaliśmy zgody na zagrodzenie ciągu pieszo-rowerowego przy torze na Służewcu. Nikt nawet się o to do nas nie zwrócił. Wysyłamy inspektorów, obliczą karę za zajęcie obrzeża drogi krajowej, jaką jest Puławska - mówi Urszula Nelken, rzeczniczka ZDM.

Przestraszona widmem konsumenckiego bojkotu firma adidas ogłosiła, że to właściciel toru wyścigowego złożył domowi mediowemu ofertę wykorzystania muru jako powierzchni reklamowej. "

Torem wyścigów konnych zarządza Totalizator Sportowy. Jego rzecznik, Piotr Gawron, zaprzecza komunikatowi adidasa. Wydał komunikat, w którym twierdzi, że "z tytułu aktywności reprezentującego firmę Adidas domu mediowego Totalizator Sportowy nie otrzymał ani nie otrzyma żadnego wynagrodzenia". Dodał, że Totalizator "w pełni respektuje" to, że mur od lat jest traktowany jako przestrzeń publiczna, na której obowiązuje nieformalna akceptacja dla aktywności środowiska grafficiarzy. Pracownik oddziału Służewiec Totalizatora Sportowego tłumaczy: - Raz na miesiąc-półtora zgłasza się do nas ktoś, kto ma pomysł na reklamę na murze. Wszystkim odpowiadamy to samo - że, owszem, mur jest naszą własnością, ale my nie mamy praw do wyrażania zgody na malowanie tam czegokolwiek, bo to jest zabytek. Odsyłamy ich do konserwatora zabytków. Który dom mediowy przedstawił adidasowi wersję, że udostępniamy mur pod reklamę - nie mamy pojęcia. Zażądamy od adidasa przedstawienia umów, które by te słowa potwierdzały. Nie znajdzie ich, bo my takiej zgody nie wydaliśmy - zapewnia.

- Nie przypominam sobie wniosku o zamalowanie muru. Na zajęcie go pod reklamę nie wyrażę zgody, w grę wchodzą tylko jakieś akcje artystyczne, czy społeczne typu zamalowywanie brzydkich wyrazów - mówi Ewa Nekanda-Trepka, stołeczny konserwator zabytków.

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,9333136,Adidas_zamalowal_mu...

konto usunięte

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Anna Maria I.:
Dodał, że Totalizator "w pełni respektuje" to, że mur od lat jest traktowany jako przestrzeń publiczna, na której obowiązuje nieformalna akceptacja dla aktywności środowiska grafficiarzy.

--
Pracownik oddziału Służewiec Totalizatora Sportowego tłumaczy: - Raz na miesiąc-półtora zgłasza się do nas ktoś, kto ma pomysł na reklamę na murze. Wszystkim odpowiadamy to samo - że, owszem, mur jest naszą własnością, ale my nie mamy praw do wyrażania zgody na malowanie tam czegokolwiek, bo to jest zabytek. Odsyłamy ich do konserwatora zabytków.

Ale jak to? ZABYTEK i nieformalna zgoda na bazgranie sprajami?
Firma wie, że ZABYTEK jest niszczony i nic z tym nie robi?
Konserwator nie zgłosił przestępstwa niszczenia ZABYTKU?
Kultura uliczna w postaci Polskiego Graffiti nie wie, że zabazgrała ZABYTEK?

Cóż to za kultura...?

konto usunięte

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Bartosz Bukowski:
Krzysztof B.:
Ale jak to? ZABYTEK i nieformalna zgoda na bazgranie sprajami?
Firma wie, że ZABYTEK jest niszczony i nic z tym nie robi?
Konserwator nie zgłosił przestępstwa niszczenia ZABYTKU?
Kultura uliczna w postaci Polskiego Graffiti nie wie, że zabazgrała ZABYTEK?

Cóż to za kultura...?

Uwaga. Nie dokarmiać. Może urosnąć.
Bartek sztuka zaczyna sie i kończy dla każdego gdzie indziej... gratulacje z okazji wstąpienia do SAR :P

edit: sorry nie zauwazylem ze juz zakonczyles wspolprace ze Szwejkowskim :)Łukasz K. edytował(a) ten post dnia 28.03.11 o godzinie 19:53
Bartosz Bukowski

Bartosz Bukowski creative /
copywriter

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Łukasz K.:

Bartek sztuka zaczyna sie i kończy dla każdego gdzie indziej... gratulacje z okazji wstąpienia do SAR :P

edit: sorry nie zauwazylem ze juz zakonczyles wspolprace ze Szwejkowskim :)Łukasz K. edytował(a) ten post dnia 28.03.11 o godzinie 19:53

Ano tak, nie wiem tylko czy niestety czy stety... Mimo to życzę Leszkowi wszystkiego najlepszego w realizacji jego planów.

konto usunięte

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Jedyne, co mnie tutaj zaskakuje (poza samym zamalowaniem rzecz jasna), to fakt, że stajnia DJ 600V występuję na FB (czy gdzie tam ona występuje) w roli rzecznika prasowego Adidasa. A co to, rzecznik prasowy Adidasa nie może sam ruszyć tyłka do Netu?

Jak jest tutaj ony, to nie będę się wstydził powtórzyć tego pytania.

Sama akcja jest po prostu niewyobrażalnym błędem wszystkich, którzy formalnie byli odpowiedzialni za ten wyczyn. I władz Warszawy, która patrzy na budżet, żeby się kieszonki ładnie pozapinały napełnione przychodami finansowymi, miast na kulturę i tradycję Stolicy, która jest jednym z najtragiczniej dotkniętych miast w Polsce - niemiecką dewastacją w czasie II wojny światowej. I firmy Adidas, której krótkowzroczność mierzy się nieskończoną ilością dioptrii.

A teraz jako mieszkaniec i to rodowity tego pięknego miasta wyrażam swoje zdziwienie postawą wielu osób, którym grafiti na murze służewieckim przeszkadza.

Pierwsze pytanie - Co byłoby na murze zamiast graffiti? Odpowiedź: szary, obleśny mur. A co jest na murze? Wcale nie musimy nazywać tego graffiti - tam są co krok dzieła sztuki, o których się jeszcze nie śniło władającym Photoshopem. Bo wtedy, gdy powstały pierwsze z nich takie rzeczy robiło się sprayem.

Ktoś ma alergię na hip-hop? W porządku. Ale to nie upoważnia go do popierania dewastacji hip-hopowej kultury. Skądinąd grafiki, o których mowa były malowane w czasie, gdy o polskim hip-hopie słyszeli nieliczni. One były piękne niezależnie od tego, kto słuchał jakiej muzyki.

Uważam, że ten mur powinno się zabrać stamtąd, jeśli nie można zapewnić mu ochrony. O ile w ogóle zostało coś wartościowego.Michał Pijet edytował(a) ten post dnia 29.03.11 o godzinie 03:21
Bartosz Bukowski

Bartosz Bukowski creative /
copywriter

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Michał Pijet:
Jedyne, co mnie tutaj zaskakuje (poza samym zamalowaniem rzecz jasna), to fakt, że stajnia DJ 600V występuję na FB (czy gdzie tam ona występuje) w roli rzecznika prasowego Adidasa. A co to, rzecznik prasowy Adidasa nie może sam ruszyć tyłka do Netu?

Jak jest tutaj ony, to nie będę się wstydził powtórzyć tego pytania.

To trochę nie tak. 600V był od niedawna (i do niedawna) ambasadorem marki adidas Originals w Polsce. W całym zdarzeniu występował nie jako rzecznik firmy adidas przed środowiskiem hip-hopowców, lecz odwrotnie - jako rzecznik środowiska przed przedstawicielami firmy adidas. Następnie starał się moderować pomiędzy jedną a drugą stroną. Uważam, że ze swojego zadania świetnie się wywiązał - dopóki liczba fanów adisucks nie przekroczyła pewnej liczby, był on jedyna osobą, która mogła w sposób skuteczny dotrzeć z racjami i postulatami środowiska do zarządzających nieudaną akcją i marką.
Sama akcja jest po prostu niewyobrażalnym błędem wszystkich, którzy formalnie byli odpowiedzialni za ten wyczyn. I władz Warszawy, która patrzy na budżet, żeby się kieszonki ładnie pozapinały napełnione przychodami finansowymi, miast na kulturę i tradycję Stolicy...

Jak się okazało, władze miasta nie otrzymały prośby o zajęcie pasa drogi, nie wiedziały nic ani o akcji ani planach adidasa (podobnie jak Totalizator Sportowy - zarządca i Wyścigi Konne - właściciel muru) i, trzeba przyznać, kiedy już się dowiedziały, zareagowały błyskawicznie, wysyłając na miejsce patrol straży miejskiej wraz z urzędnikami. Ci ostatni dali firmie 24h na posprzątanie zajętego pasa ruchu pod groźbą kary finansowej.

konto usunięte

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Z tym ostatnim nie byłbym tak pewien:

"Dom mediowy otrzymał ofertę wykorzystania Muru Służewieckiego jako powierzchni reklamowej. Otrzymaliśmy informację, że propozycja została oficjalnie złożona przez właściciela obiektu. Projekt działań został przedstawiony marce adidas. Potraktowaliśmy to jako szansę dla uczczenia sztuki ulicy w formie graffiti i street art. Mieliśmy najlepsze intencje, aby zwrócić uwagę na jej wyjątkowość, bez niszczenia dorobku."

http://wiadomosci.mediarun.pl/artykul/marketing-market...

Pamiętajmy, że miasto stołeczne może mieć lepszą prasę niż firmy prywatne razem wzięte. Jakoś nie wierzę, że urzędasy się w trymiga pokapowali, że ktoś zamalowuje wrzuty na Służewieckim. Prędzej widziałbym tutaj megaprędki PR.
Bartosz Bukowski

Bartosz Bukowski creative /
copywriter

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Michał Pijet:
Z tym ostatnim nie byłbym tak pewien:
http://wiadomosci.mediarun.pl/artykul/marketing-market...

Zacytowałeś sobotnie oświadczenie adidasa - treści w nim zawarte zostały zdementowane przez Totalizator i Zarząd Wyścigów już w niedzielę rano.
Pamiętajmy, że miasto stołeczne może mieć lepszą prasę niż firmy prywatne razem wzięte. Jakoś nie wierzę, że urzędasy się w trymiga pokapowali, że ktoś zamalowuje wrzuty na Służewieckim. Prędzej widziałbym tutaj megaprędki PR.

Nie pokapowały się, adisucks zawiadomiło urzędników i straż miejską.

konto usunięte

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

AKTUALIZACJA (niedziela, godz. 17.15)
Tak brzmi komunikat Mediarunu. Ufam temu portalowi.
Wiem, że było dementi, ale to jeszcze niczego nie przesądza.

W pale mi się nie mieści, że agencja PR mogła samowolnie chcieć pomalować płot. Ale, że mogła chcieć go pomalować po rozmowach z właścicielem płotu - to już mi się mieści.
Stanisław Grabowski

Stanisław Grabowski Strategic Planning
Director

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

http://www.zw.com.pl/artykul/570788,583253.html

Dobrze, ale jestem ciekaw czy będą w stanie przekuć tę porażkę na sukces.
To wbrew pozorom nadal mozliwe, tylko będzie wymagało sporo zachodu.
Bartosz Bukowski

Bartosz Bukowski creative /
copywriter

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Stanisław Grabowski:
http://www.zw.com.pl/artykul/570788,583253.html

Dobrze, ale jestem ciekaw czy będą w stanie przekuć tę porażkę na sukces.
To wbrew pozorom nadal mozliwe, tylko będzie wymagało sporo zachodu.

"Przekuć" - no niestety, już raczej nie da się. Wdrożyć nowe, odpowiednie działania, które przywrócą w dalszej, kilkuletniej perspektywie zaufanie, a następnie lojalność grupy docelowej - owszem, niemniej będzie to trudne. To porażka na całej linii, łącznie z zawieszeniem współpracy przez oficjalnego ambasadora marki.

konto usunięte

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Ja dalej coś wierzę, że ta cała afera jest ukartowana.
Nie jestem w stanie pojąć, że ktokolwiek - nawet najbardziej nieprofesjonalny "wilk" - domu mediowego takie coś zrobił.

Brak pozwoleń na zamalowanie i zajęcie chodnika? To studenci organizujący juwenalia to wiedzą...

Mam nadzieję, że ta farba jest zmywalna, a cała zabawa to genialny wirus. Jak nie to żal mi osoby, która się pod to podpisała - już chyba nie znajdzie pracy w reklamie.
Bartosz Bukowski

Bartosz Bukowski creative /
copywriter

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Piotr S.:
Ja dalej coś wierzę, że ta cała afera jest ukartowana.

Mam nadzieję, że ta farba jest zmywalna, a cała zabawa to genialny wirus.

http://www.facebook.com/notes/krzysztof-sak/co-z-tym-m...
[oświadczenie brand managera adidasa z wczoraj]

Zresztą - po tym, co dzieje się na wszystkich branżowych portalach, w wydaniach dzienników ogólnopolskich, nadal masz nadzieję, że to tylko "genialny viral"?

konto usunięte

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Czyli klapa :/

Wielu największych grafików i artystów naszego pokolenia maznęło tam coś od siebie za czasów bycia dzieciakiem.
Znam jedną grupę ze Szczecina co w 90'tych jeździła tam mazać, a połowa z nich teraz to absolwenci grafiki użytkowej i robią w branży.

EDIT: Może lepiej się nie unosić. /ciachPiotr S. edytował(a) ten post dnia 30.03.11 o godzinie 18:18

konto usunięte

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

"Potraktowaliśmy to jako szansę dla uczczenia sztuki ulicy w formie graffiti i street art. Mieliśmy najlepsze intencje, aby zwrócić uwagę na jej wyjątkowość, bez niszczenia dorobku."

H z A nie graj w H.
Seweryn J.

Seweryn J. Wolny człowiek

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Po czarnym nie ma już śladu, znowu wszystko zasmarowane. Much ado about nothing.
Tomasz G.

Tomasz G. Dyrektor Działu
Marketingu

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Tomasz G.:
Ja bym się tam nie przejmował.

Przyjdą chłopaki z Mokotowa i zamalują im te reklamę w ciągu następnych dwóch tygodni ;P


Heheheh, a nie mówiłem:
http://www.brzoskowski.pl/2011/03/adidasa-hold-dla-gra...
Arkadiusz Podsiadło

Arkadiusz Podsiadło Success isn't given,
it's earned.

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Receptą na dobry PR jest zrozumienie grupy do której się go kieruje oraz realizowanie interesów organizacji dla której PR jest robiony. Nie odwrotnie!!!
Najpierw trzeba zorientować się do kogo ma trafić przekaz (czytaj jak trafić do danej grupy) a dopiero później co w tym przekazie ma być zawarte żeby klient na tym wizerunkowo zyskał. Innymi słowy jeżeli realizujemy przesięwzięcia mające na celu budowanie wizerunku firmy która wspiera kulturę hiphopową (nie subkulturę, nie grupę, nie sektę) to powinniśmy poznać najpierw co ta kultura uważa za najwyższą wartość.

Do pewnego czasu wydawało się że Adidas rozumie że rap czy grafitti bazują na PRAWDZIE i NIEZALEŻNOŚCI (promowanie sub brandu "Original"). I że z taką samą mocą nienawidzi KOMERCYJNOŚĆ i SZPANERSTWO. W tym świetle sam pomysł forsowania jakiejkolwiek MARKI w sensie BRANDU już jest posunięciem wysokiego ryzyka. Adidasowi, podobnie jak Reebokowi proces ten generalnie się udaje. Tym bardziej jestem przekonany że pomysł akcji na Służewcu nie wyszedł od samego Adidasa, a firma nie poświęciła "jedynie" zbytniej uwagi na analizę pomysłu będąc święcie przekonaną że współpracuje z profesjonalistami od wizerunku.

Podsumowując: czy jeżeli Adidas chciałby kreować wizerunek i dotrzeć do silnie wierzących i praktykujących katolików to będzie przed kościołem sprzedawał statuetki Jezusa w dresie z 3 paskami??Arkadiusz Podsiadło edytował(a) ten post dnia 08.07.11 o godzinie 18:54
Marian Koprowicz

Marian Koprowicz Monter Cybuchów
Aluminiowych

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

Krzysiu przestań pier$&#*(, że ktoś Ci kiedyś zamalował płotek !
Tomasz Kowalczyk

Tomasz Kowalczyk
acidgraffix.blogspot
.com

Temat: Fatalne posunięcie adidasa

a ja sobie sprawię nowe Conversy zamiast adidasów :-)))

A MOGŁO być tak pięknie

Obrazek


ALE NIE JEST !!! :-)

Obrazek



Obrazek



Obrazek


[obrazek]



Wyślij zaproszenie do