Temat: Fatalne posunięcie adidasa
Krzysztof S.:
Mateusz Ludwinek:
No teraz troche normalniej napisałeś , tak ja rozumiem o co Ci chodzi ,ale to nie jest miejsce znane tylko w Polsce , grono ludzi z całej Europy zna to miejsce min. z Jam'ów jak już kolega Kamil wcześniej wspomniał ... takie miejsca w danej kulturze są znane bardzo dobrze i kojarzone z wspomnieniami ... i nie obejdzie sie to bez echa również w komentarzach na stronach zagranicznych ...
No okay. Ale idziemy dalej tym tropem - ludzie zainteresowani tematem stanowią jaki odsetek nabywców danej marki?
Totalnie sie nie zgadzam z komentarzem "warszafka szuka nowego obiektu do obrony" troche bezsensu ...
A taki dżołk.
A, żeby tak uściślić - nie. Nie staram się bronić tej marki, bo nie czuję się z nią w żaden sposób związany. No... Chyba, że posiadanie jednego tshirta czyni mnie już jakimś power userem :)
Po prostu uważam, że cała akcja bez większego echa przejdzie.Krzysztof S. edytował(a) ten post dnia 26.03.11 o godzinie 20:23
No patrząc na środowisko hiphopowe i graficiarskie to może się okazać bardzo znaczny odestek ...
Dzołka nie skminiłem :D hehe
hehe no ja mam pare ciuchów AD także też bym sie nadawał na power usera :)
Nie no ale ja w żadnym wypadku nie mam także nic do marki adidas , głównie mi chodzi o myślicieli marketingu kto to wymyślił , i to on powinien beknac , a firmie może się ostro oberwać za takie coś , patrząc w ilu serwisach zaczyna być głośno o tym to naprawdę może trochę zaszkodzić ...
Pomijając wszystko naprawdę to jak zniszczenie koparką zabytku :( kilka lat temu byłem bardzo związany z malowaniem i pamiętam ile serca się wkłada malując puchą ... niefajnie zrobili i tyle ...