konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

CO zrobić by po nawiazaniu kontaktu z dużą firmą nie skończyło się na mailu.
Po ponownym zadzwonieniu słyszę" jak będziemy zainteresowani to odzwonimy"
Proszę o rady?

konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

o to wielka tajemnica ;)

generalnie - pokazać na wstępie, że jesteś PARTNEREM w biznesie a nie wciskaczem oferty.
Wybadać filozofię, strategię i oczekiwania (jeszcze przed podjęciem kontaktu zresztą).
No i otwarta asertywna komunikacja "pozwolisz, że ja oddzwonię za 2 dni i może już mi coś powiesz o mojej ofercie".
Poza tym jeśli nie przypomnisz się w ciągu 10 dni to możesz uznać, że musisz zacząć sprawę od zera bo nikt już nie pamięta ani Ciebie ani Twojej oferty :)

konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Katarzyna C.:
o to wielka tajemnica ;)

generalnie - pokazać na wstępie, że jesteś PARTNEREM w biznesie a nie wciskaczem oferty.
Wybadać filozofię, strategię i oczekiwania (jeszcze przed podjęciem kontaktu zresztą).
No i otwarta asertywna komunikacja "pozwolisz, że ja oddzwonię za 2 dni i może już mi coś powiesz o mojej ofercie".
Poza tym jeśli nie przypomnisz się w ciągu 10 dni to możesz uznać, że musisz zacząć sprawę od zera bo nikt już nie pamięta ani Ciebie ani Twojej oferty :)
dziekuję słuszna uwaga.
zyczę miłego dnia
Rafał Hostyński

Rafał Hostyński Ten od
pozycjonowania

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Małgorzata Grażyna Faszcza:
CO zrobić by po nawiazaniu kontaktu z dużą firmą nie skończyło się na mailu.
Należy utrzymywać kontakt ;)
Po ponownym zadzwonieniu słyszę" jak będziemy zainteresowani to odzwonimy"
Proszę o rady?
Czyli pierwszy kontakt był telefoniczny? Jeśli tak, to należy zmienić sposób 'zdobywania kontaktów'.
Nigdy nie będziesz wiedziała co robi osoba, do której dzwonisz. Zazwyczaj jest czymś zajęta, a jeśli nawet nie jest zajęta, to zajmujesz ją wysłuchaniem informacji (zbędnej, bo nie zamówionej).

Czy Ty lubisz gdy ktoś do Ciebie dzwoni i zadaje pytanie w stylu "czy nie byliby Państwo zainteresowani produktem/usługą bla bla bla...?"

Zazwyczaj w trakcie takiej rozmowy, słuchający podaje swojego maila, z myślą "a niech ma - może się odczepi...", a potem odpowiada, że jak będą zainteresowani to oddzwonią.

Jeśli jesteś na początku drogi biznesowej, zacznij od małych firm, gdzie hierarchia jest o wiele mniej skomplikowana. Dzięki temu szybciej trafisz do osoby decyzyjnej - a ci dzielą kasę ;)Rafał Hostyński edytował(a) ten post dnia 07.04.09 o godzinie 13:40
Arkadiusz Gnat

Arkadiusz Gnat Manager Ośrodka
Kształcenia Dekarzy

Temat: duże firmy jak się przebić ?

przede wszystkich unikaj słowa "oferta" oraz zwrotów "czy nie byliby Państwo zainteresowani..."

;)

konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Rafał Hostyński:
Małgorzata Grażyna Faszcza:
CO zrobić by po nawiazaniu kontaktu z dużą firmą nie skończyło się na mailu.
Należy utrzymywać kontakt ;)
Po ponownym zadzwonieniu słyszę" jak będziemy zainteresowani to odzwonimy"
Proszę o rady?
Czyli pierwszy kontakt był telefoniczny? Jeśli tak, to należy zmienić sposób 'zdobywania kontaktów'.
Nigdy nie będziesz wiedziała co robi osoba, do której dzwonisz. Zazwyczaj jest czymś zajęta, a jeśli nawet nie jest zajęta, to zajmujesz ją wysłuchaniem informacji (zbędnej, bo nie zamówionej).

Czy Ty lubisz gdy ktoś do Ciebie dzwoni i zadaje pytanie w stylu "czy nie byliby Państwo zainteresowani produktem/usługą bla bla bla...?"

Zazwyczaj w trakcie takiej rozmowy, słuchający podaje swojego maila, z myślą "a niech ma - może się odczepi...", a potem odpowiada, że jak będą zainteresowani to oddzwonią.

Jeśli jesteś na początku drogi biznesowej, zacznij od małych firm, gdzie hierarchia jest o wiele mniej skomplikowana. Dzięki temu szybciej trafisz do osoby decyzyjnej - a ci dzielą kasę ;)Rafał Hostyński edytował(a) ten post dnia 07.04.09 o godzinie 13:40
dzięki za odpowiedz.
Problem w tym że w gre wchodzą tylko duże ryby?
Robert P.

Robert P. MULTIAGENT

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Małgorzata Grażyna Faszcza:
CO zrobić by po nawiazaniu kontaktu z dużą firmą nie skończyło się na mailu.
Po ponownym zadzwonieniu słyszę" jak będziemy zainteresowani to odzwonimy"
Proszę o rady?


po prostu odpuścić sobie klientów , którzy sprowadzają kontakt handlowy do wysłania ofert na skrzynkę, takie słowa można interpretować tylko jako SPADAJ

za czasów pracy w agencji z uporem maniaka dążyłem do spotkań osobistych, argumentując poznaniem firmy etc, jeśli ktoś sie nie chce (nie mylić z nie może)spotkać to małe szanse ze coś mus sie uda sprzedać, a nawet jeśli to często może być problem z płatnością etc

konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Arkadiusz Gnat:
przede wszystkich unikaj słowa "oferta" oraz zwrotów "czy nie byliby Państwo zainteresowani..."

;)dziękuję słuszna uwaga
miłego dnia

konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Robert Piątek:
Małgorzata Grażyna Faszcza:
CO zrobić by po nawiazaniu kontaktu z dużą firmą nie skończyło się na mailu.
Po ponownym zadzwonieniu słyszę" jak będziemy zainteresowani to odzwonimy"
Proszę o rady?


po prostu odpuścić sobie klientów , którzy sprowadzają kontakt handlowy do wysłania ofert na skrzynkę, takie słowa można interpretować tylko jako SPADAJ

tu się nie zgodzę - nie ma co odpuszczać. Można poszukać w necie odpowiedniej osoby (nawet na GL je znajdziesz) i próbować z taką osobą pogadać i za jej pomocą dostać się do osoby decyzyjnej.

za czasów pracy w agencji z uporem maniaka dążyłem do spotkań osobistych, argumentując poznaniem firmy etc, jeśli ktoś sie nie chce (nie mylić z nie może)spotkać to małe szanse ze coś mus sie uda sprzedać, a nawet jeśli to często może być problem z płatnością etc

też nie do końca. W mojej poprzedniej pracy wszystkie zlecenia na reklamę miałam od klientów u których nigdy nie byłam (szefowa nie lubiła kiedy handlowiec był poza biurem ;) )
Ale uważam, że spotkanie jest najlepsze, na drugim miejscu telefon a na trzecim mail :)

konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Robert Piątek:
Małgorzata Grażyna Faszcza:
CO zrobić by po nawiazaniu kontaktu z dużą firmą nie skończyło się na mailu.
Po ponownym zadzwonieniu słyszę" jak będziemy zainteresowani to odzwonimy"
Proszę o rady?


po prostu odpuścić sobie klientów , którzy sprowadzają kontakt handlowy do wysłania ofert na skrzynkę, takie słowa można interpretować tylko jako SPADAJ

za czasów pracy w agencji z uporem maniaka dążyłem do spotkań
W duzych firmach, jest tzw. hierarhia, gdy już uzyskasz nazwisko z danej komórki z która chciałaś się skontaktować, to słyszysz wislij maila, a po telefonie : słyszysz jak bedziemy zaiteresowani to oddzwonimy i co dalej?
osobistych, argumentując poznaniem firmy etc, jeśli ktoś sie nie chce (nie mylić z nie może)spotkać to małe szanse ze coś mus sie uda sprzedać, a nawet jeśli to często może być problem z płatnością etc

konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Małgorzata Grażyna Faszcza:
W duzych firmach, jest tzw. hierarhia, gdy już uzyskasz nazwisko z danej komórki z która chciałaś się skontaktować, to słyszysz wislij maila, a po telefonie : słyszysz jak bedziemy zaiteresowani to oddzwonimy i co dalej?

a dalej uparcie do celu - ja zadzwonię bo baaaardzo mi zależy na współpracy - brzmi głupio? Ale działa. Tobie zależy, Ty zrobisz co trzeba żeby dojść do porozumienia. Otwarcie to mówisz :)

konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Katarzyna C.:
Robert Piątek:
Małgorzata Grażyna Faszcza:
CO zrobić by po nawiazaniu kontaktu z dużą firmą nie skończyło się na mailu.
Po ponownym zadzwonieniu słyszę" jak będziemy zainteresowani to odzwonimy"
Proszę o rady?


po prostu odpuścić sobie klientów , którzy sprowadzają kontakt handlowy do wysłania ofert na skrzynkę, takie słmożna interpretować tylko jako SPADAJ

tu się nie zgodzę - nie ma co odpuszczać. Można poszukać w necie odpowiedniej osoby (nawet na GL je znajdziesz) i próbować z taką osobą pogadać i za jej pomocą dostać się do osoby decyzyjnej.

za czasów pracy w agencji z uporem maniaka dążyłem do spotkań osobistych, argumentując poznaniem firmy etc, jeśli ktoś sie nie chce (nie mylić z nie może)spotkać to małe szanse ze coś mus sie uda sprzedać, a nawet jeśli to często może być problem z płatnością etc

też nie do końca. W mojej poprzedniej pracy wszystkie zlecenia na reklamę miałam od klientów u których nigdy nie byłam (szefowa nie lubiła kiedy handlowiec był poza biurem ;) )
Ale uważam, że spotkanie jest najlepsze, na drugim miejscu telefon a na trzecim mail :)
Ja zazwyczaj uzyskuję dane i połączenie z osoibą która chcę rozmawiać? ale co dale.
Jak sformułować zdanie by zaciekawić ofertą?
Robert P.

Robert P. MULTIAGENT

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Katarzyna C.:
Robert Piątek:
Małgorzata Grażyna Faszcza:
CO zrobić by po nawiazaniu kontaktu z dużą firmą nie skończyło się na mailu.
Po ponownym zadzwonieniu słyszę" jak będziemy zainteresowani to odzwonimy"
Proszę o rady?


po prostu odpuścić sobie klientów , którzy sprowadzają kontakt handlowy do wysłania ofert na skrzynkę, takie słowa można interpretować tylko jako SPADAJ

tu się nie zgodzę - nie ma co odpuszczać. Można poszukać w necie odpowiedniej osoby (nawet na GL je znajdziesz) i próbować z taką osobą pogadać i za jej pomocą dostać się do osoby decyzyjnej.

zależy co sie sprzedaje, zanim napisałem swój post sprawdziłem stronę firmy P.Małgorzata, produkt jest specyficzny, bo to usługa dla tych cop zależy an zwiększeniu zysków lub zaskoczeni klientów czymś ciekawym, dla osoby sprzedającej papier do kser spotkanie nie ma sensu, bo tam liczy sie tylko ostateczna cena ryzy papieru i koniec,a odpuścić sobie należy gdy po dotarciu do osoby decyzyjne ta odsyła nas na maila- szanujmy swój czas, dla mnie to strata czasu dzwonić i dzwonić do takiego klienta, w końcu okaże sie, ze obsługuje ich firma gdzie fundamentem jest układ towarzysko-biznesowy i tego sie nie przeskoczy NIGDY (chyba , że ktos zawali robote, a i wtedy też znajomości go ratują)

za czasów pracy w agencji z uporem maniaka dążyłem do spotkań osobistych, argumentując poznaniem firmy etc, jeśli ktoś sie nie chce (nie mylić z nie może)spotkać to małe szanse ze coś mus sie uda sprzedać, a nawet jeśli to często może być problem z płatnością etc

też nie do końca. W mojej poprzedniej pracy wszystkie zlecenia na reklamę miałam od klientów u których nigdy nie byłam (szefowa nie lubiła kiedy handlowiec był poza biurem ;) )
Ale uważam, że spotkanie jest najlepsze, na drugim miejscu telefon a na trzecim mail :)

jak bez spotkania wyśle mail z ofertą na mercedesa S-classe za 10 000 PLN taniej od konkurencji, która oferuje dokładnie tego samego mercedesa to każdy kto umie liczyć i jezdzi mercedesami kupi go odemnie bez konieczności spotkania, analizujemy szczególny przypadek P.Małgorzaty
Robert P.

Robert P. MULTIAGENT

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Małgorzata Grażyna Faszcza:
Katarzyna C.:
Robert Piątek:
Małgorzata Grażyna Faszcza:
CO zrobić by po nawiazaniu kontaktu z dużą firmą nie skończyło się na mailu.
Po ponownym zadzwonieniu słyszę" jak będziemy zainteresowani to odzwonimy"
Proszę o rady?


po prostu odpuścić sobie klientów , którzy sprowadzają kontakt handlowy do wysłania ofert na skrzynkę, takie słmożna interpretować tylko jako SPADAJ

tu się nie zgodzę - nie ma co odpuszczać. Można poszukać w necie odpowiedniej osoby (nawet na GL je znajdziesz) i próbować z taką osobą pogadać i za jej pomocą dostać się do osoby decyzyjnej.

za czasów pracy w agencji z uporem maniaka dążyłem do spotkań osobistych, argumentując poznaniem firmy etc, jeśli ktoś sie nie chce (nie mylić z nie może)spotkać to małe szanse ze coś mus sie uda sprzedać, a nawet jeśli to często może być problem z płatnością etc

też nie do końca. W mojej poprzedniej pracy wszystkie zlecenia na reklamę miałam od klientów u których nigdy nie byłam (szefowa nie lubiła kiedy handlowiec był poza biurem ;) )
Ale uważam, że spotkanie jest najlepsze, na drugim miejscu telefon a na trzecim mail :)
Ja zazwyczaj uzyskuję dane i połączenie z osoibą która chcę rozmawiać? ale co dale.
Jak sformułować zdanie by zaciekawić ofertą?


jak następny raz będę w Wawie to chętnie zdradzę Pani kilka tajników przy małej czarnej :)

a co gry słów to kłania sie szeroko rozumiane NLP i odruchy sensomotoryczne każdego człowieka (można o nich poczytać w książkach Briana Tracy)

konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Robert Piątek:
Małgorzata Grażyna Faszcza:
Katarzyna C.:
Robert Piątek:
Małgorzata Grażyna Faszcza:
CO zrobić by po nawiazaniu kontaktu z dużą firmą nie skończyło się na mailu.
Po ponownym zadzwonieniu słyszę" jak będziemy zainteresowani to odzwonimy"
Proszę o rady?
Bardzo chętnie, przyjmę propozycję.
miłego dnia (mfaszcza@wp.pl)

po prostu odpuścić sobie klientów , którzy sprowadzają kontakt handlowy do wysłania ofert na skrzynkę, takie słmożna interpretować tylko jako SPADAJ

tu się nie zgodzę - nie ma co odpuszczać. Można poszukać w necie odpowiedniej osoby (nawet na GL je znajdziesz) i próbować z taką osobą pogadać i za jej pomocą dostać się do osoby decyzyjnej.

za czasów pracy w agencji z uporem maniaka dążyłem do spotkań osobistych, argumentując poznaniem firmy etc, jeśli ktoś sie nie chce (nie mylić z nie może)spotkać to małe szanse ze coś mus sie uda sprzedać, a nawet jeśli to często może być problem z płatnością etc

też nie do końca. W mojej poprzedniej pracy wszystkie zlecenia na reklamę miałam od klientów u których nigdy nie byłam (szefowa nie lubiła kiedy handlowiec był poza biurem ;) )
Ale uważam, że spotkanie jest najlepsze, na drugim miejscu telefon a na trzecim mail :)
Ja zazwyczaj uzyskuję dane i połączenie z osoibą która chcę rozmawiać? ale co dale.
Jak sformułować zdanie by zaciekawić ofertą?


jak następny raz będę w Wawie to chętnie zdradzę Pani kilka tajników przy małej czarnej :)

a co gry słów to kłania sie szeroko rozumiane NLP i odruchy sensomotoryczne każdego człowieka (można o nich poczytać w książkach Briana Tracy)

konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Arkadiusz Gnat:
przede wszystkich unikaj słowa "oferta" oraz zwrotów "czy nie byliby Państwo zainteresowani..."
taa, no popatrz a twój kolega używa i to z nadmiarem:)

nie będę cytować maili w których proponuje wykonywanie za free "próbek montażu waszych materiałów video" dla waszego portalu i wszystkie propozycje nazywa "ofertami"....

konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Robert Piątek:

a co gry słów to kłania sie szeroko rozumiane NLP i odruchy sensomotoryczne każdego człowieka (można o nich poczytać w książkach Briana Tracy)

Panie Robercie tylko nie mieszajmy do tego NLP. Chodzi o zbudowanie trwałej relacji z klientem opartej na partnerskiej współpracy. NLP (jak dla mnie - mówię to otwarcie) jest techniką manipulacji - akcja na raz. Na NLP nie zbuduje Pan klienta na długo. To oczywiście jest moje zdanie. A poza tym jeśli po drugiej stronie jest osoba również znająca tajniki takich sztuk to będziecie grać technicznie zamiast coś załatwiać. Nie popieram takich praktyk w biznesie

konto usunięte

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Katarzyna C.:
Robert Piątek:

a co gry słów to kłania sie szeroko rozumiane NLP i odruchy sensomotoryczne każdego człowieka (można o nich poczytać w książkach Briana Tracy)

Panie Robercie tylko nie mieszajmy do tego NLP. Chodzi o zbudowanie trwałej relacji z klientem opartej na partnerskiej współpracy. NLP (jak dla mnie - mówię to otwarcie) jest techniką manipulacji - akcja na raz. Na NLP nie zbuduje Pan klienta na długo. To oczywiście jest moje zdanie. A poza tym jeśli po drugiej stronie jest osoba również znająca tajniki takich sztuk to będziecie grać technicznie zamiast coś załatwiać. Nie popieram takich praktyk w biznesie
Słuszna uwaga, mi zalezy nadłuższej relacji bo nigdy niewiadomo kiedy znów będe cos potrzebować,w marketingu klientów zdobywa się nie na jeden raz.
Robert P.

Robert P. MULTIAGENT

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Katarzyna C.:
Robert Piątek:

a co gry słów to kłania sie szeroko rozumiane NLP i odruchy sensomotoryczne każdego człowieka (można o nich poczytać w książkach Briana Tracy)

Panie Robercie tylko nie mieszajmy do tego NLP. Chodzi o zbudowanie trwałej relacji z klientem opartej na partnerskiej współpracy. NLP (jak dla mnie - mówię to otwarcie) jest techniką manipulacji - akcja na raz. Na NLP nie zbuduje Pan klienta na długo. To oczywiście jest moje zdanie. A poza tym jeśli po drugiej stronie jest osoba również znająca tajniki takich sztuk to będziecie grać technicznie zamiast coś załatwiać. Nie popieram takich praktyk w biznesie


a o co chodzi w pierwszym kontakcie jak nie o złapanie klienta, zdaje sobie sprawę Pani ile osoba w dziale marketingu dużej firmy (grubej ryby) odbiera dziennie takich telefonów? tyle ze sekretera kę wysyłają na kurs zaawansowanej asertywności biznesowej by wszystkich potencjalnych oferentów odsyłać na maila. Wspomniana wyżej osoba, dostaje problemów żołądkowych jak słyszy, ze ktoś ma dla niej super ofertę. Stosuje kilka technik NLP z dużą skutecznością przy pierwszym kontakcie, potem linie frontu wysuwam moje doświadczenie, poziom obsługi i jakość produktów/usług, a NLP spad na dalszy plan. Pyzatym podstawowa zasada stosowania NLP to relacja win-win, o czym można bardziej poczytać na innych grupach GL. Czyli ja mam coś rewelacyjnego dla klienta, który również skorzysta na tym,że zainteresuje sie moja propozycja. Pani słowa,ze NLP to tylko manipulacja wynika (wnioskuje) z bycia "ofiara" takiej manipulacji, kupiła Pani kiedyś coś, czego wcale nie potrzebowała i jeszcze w cenie nie do zaakceptowania przy analizowaniu tego "na zimno"
Robert P.

Robert P. MULTIAGENT

Temat: duże firmy jak się przebić ?

Małgorzata Grażyna Faszcza:
Katarzyna C.:
Robert Piątek:

a co gry słów to kłania sie szeroko rozumiane NLP i odruchy sensomotoryczne każdego człowieka (można o nich poczytać w książkach Briana Tracy)

Panie Robercie tylko nie mieszajmy do tego NLP. Chodzi o zbudowanie trwałej relacji z klientem opartej na partnerskiej współpracy. NLP (jak dla mnie - mówię to otwarcie) jest techniką manipulacji - akcja na raz. Na NLP nie zbuduje Pan klienta na długo. To oczywiście jest moje zdanie. A poza tym jeśli po drugiej stronie jest osoba również znająca tajniki takich sztuk to będziecie grać technicznie zamiast coś załatwiać. Nie popieram takich praktyk w biznesie
Słuszna uwaga, mi zalezy nadłuższej relacji bo nigdy niewiadomo kiedy znów będe cos potrzebować,w marketingu klientów zdobywa się nie na jeden raz.


pani z gazetami w kiosku RUCH'u tez zależy an relacji długofalowej :) rozmawiamy o ogółach, czy o Pani konkretnym przypadku i konkretnym problemie, bo jeśli to pierwsze to ja pass'uje, szkoda czasu



Wyślij zaproszenie do