Temat: Dobra Luksusowe - sposoby pozyskiwania i przekonywania na...
zawsze w takich dyskusjach widać totalne różnice między teoretykami a praktykami.Po za tym sprzedaży drogich bombek trudno porównywać do sprzedaży sztuki. Porządna współczesna sztuka to wydatek rzędu 30-60K i więcej, Towar, który mieści się poniżej 1/3 pensji można teoretycznie sprzedać każdemu.
Trzeba tylko zapomnieć o podręcznikowym tworzeniu grupy docelowej (zresztą określenie GC jako "zamożni" podręcznikowe nie jest), a skupić się na podstawie sprzedaży dóbr innych niż niezbędne do przeżycia: "wzbudzeniu pożądania posiadania".
Jeżeli ktoś będzie miał pomysł jak zrobić to dla tych konkretnych nieszczęsnych, biednych, pomiatanych, para-luksusowych bombek, to może ruszać na podbój kontrahentów z tej bajki.
Pomysłów mogą być tysiące, ale chyba nie chodzi o to, żeby podac tu receptę na tacy rozpisaną na konkretne działania: Przykłady na wzbudzenie chęci zakupu:
Na dobroć:
"Bombki malują chore dzieci zbierając pieniądze na leczenie"
Na prestiż
"limitowana seria dla rządu i vipów .. chociaż dwa egzemplarze dostały się do rąk Cichopek i Dody"
Na Wiarę
"Takie bombki dostali w prezencie papież i Dalaj Lama
Na ekologię
"Naturlane materiały i wykorzystanie energii odnawialnej do produkcji tych bobek pozwoli ocalic Puszczę Białowieską"
Na cwaniaka dla przekornych (co mi będą mówić, że nie dam rady)
"Na taką bobmkę mogą pozwolić sobie nieliczni, choć wielu chciałoby ją dostac w prezencie".
Na bundle
"Ręcznie robiona Bombka + świeca z wosku z niebieskich pszczół i śpiewnik kolędowy na papierze czerpanym w unikalnym wiklinowym kosztu za jedyne"
itd ....
P.S. Cięgle nie znamy ceny - gdyby te bombki okazały się bardzo drogie - 1500, 3000 i więcej to kanał dystrybucji pozostaje praktycznie jeden -> Galerie sztuki :)Marcin Deręgowski edytował(a) ten post dnia 17.03.10 o godzinie 23:47