Temat: Dane teleadresowe

Piotr W.:
4. Można piać nad nowinkami XXI wieku, ale czy wyobrażacie sobie sytuację, kiedy pierwszy lepszy przedsiębiorca, nabywając za parę złotych e-bazę danych, wysyłałby swoją ofertę do wszystkich odbiorców??? Różnej maści biznesów w PL jest ca. 1M, niech co 100 stosuje taką praktykę. 10.000 niezamówionej treści? Nie, dziękuję.

I wszyscy do Ciebie będą wysyłać? Biedaku..... ja bym czym prędzej maila się pozbył. :)

A tak serio, to:

A powiedz mi co zrobisz z zagranicznymi spamerami, którzy nasze "zgody" mają w poważaniu? :) A taki zagraniczny spam to jakieś c.a. 50-60% spamu reklamowego.

Tak ciężko zaakceptować fakt, że coś jest bublem prawnym?

Dużo gorszym problemem jest masowy telemarketing i faxing i jest to wybitnie bardziej denerwujące, niż jakieś tam oferty na maila. Ale tu jakoś nikt nie poczuwa się do czuwania nad dobrym samopoczuciem "adresata" takich ofert.

Co z tego, że jest super wspaniała ustawa, jak od przeciętnego ISP nie można się doprosić zablokowania takiego rzeczywistego spamera, co wysyła miliony maili, a nie 50 na krzyż ofert? Czyli znowu mamy prawo działające wybiórczo i asymetrycznie i sprzedajemy je jako produkt 1 klasy?

Od drugiej strony. Gdyby ustawa była świetna, to każdy by jej przestrzegał i nie byłoby problemu ze spamem.

A tak z innej beczki. Ktoś zna z naszego polskiego poletka jakieś przykłady procesów o otrzymywanie oferty mimo braku zgody i jakimi wyrokami się to zakończyło?

Temat: Dane teleadresowe

Dariusz G.:

Piotr W.:
4. Można piać nad nowinkami XXI wieku, ale czy wyobrażacie sobie sytuację, kiedy pierwszy lepszy przedsiębiorca, nabywając za parę złotych e-bazę danych, wysyłałby swoją ofertę do wszystkich odbiorców??? Różnej maści biznesów w PL jest ca. 1M, niech co 100 stosuje taką praktykę. 10.000 niezamówionej treści? Nie, dziękuję.

I wszyscy do Ciebie będą wysyłać? Biedaku..... ja bym czym prędzej maila się pozbył. :)

Pomyślę nad tym.

A tak serio, to:

A powiedz mi co zrobisz z zagranicznymi spamerami, którzy nasze "zgody" mają w poważaniu? :) A taki zagraniczny spam to jakieś c.a. 50-60% spamu reklamowego.

Paru już za pośrednictwem swojego IT zablokowałem. Z paroma wciąż się użeram. Na szczęście u mnie to max. 10%, więc prawdziwym problemem są PL spamerzy (z reguły domorośli handlowcy, nie zawodowi viagrerzy)

Tak ciężko zaakceptować fakt, że coś jest bublem prawnym?

Idealny nie jest, to prawda. Ale czy bubel? hmm... Powtarzam, jakiś odsetek marketingowców, czy handlowców "coś tam słyszała" i jednak nie zalewa nas setkami ofert, od żarcia dla kota, przez kotły przemysłowe, na kredytach skończywszy.

Dużo gorszym problemem jest masowy telemarketing i faxing i jest to wybitnie bardziej denerwujące, niż jakieś tam oferty na maila. Ale tu jakoś nikt nie poczuwa się do czuwania nad dobrym samopoczuciem "adresata" takich ofert.

Czym się różni strata 297mm papieru faxowego od kilku MB w @-skrzynce? Na pewno wiesz doskonale, że w wielu firmach skrzynki pocztowe mają ograniczoną pojemność. Zapełnienie skrzynki może spowodować "odbicie" jakiegoś naprawdę ważnego emaila.

Co z tego, że jest super wspaniała ustawa, jak od przeciętnego ISP nie można się doprosić zablokowania takiego rzeczywistego spamera, co wysyła miliony maili, a nie 50 na krzyż ofert? Czyli znowu mamy prawo działające wybiórczo i asymetrycznie i sprzedajemy je jako produkt 1 klasy?

Racja. Ale jeżeli ludzie przyjmą postawę bierną, nigdy nie będzie lepiej.

Od drugiej strony. Gdyby ustawa była świetna, to każdy by jej przestrzegał i nie byłoby problemu ze spamem.

Znasz przykłady kraju, który sobie poradził ze spamem? (retoryka)

A tak z innej beczki. Ktoś zna z naszego polskiego poletka jakieś przykłady procesów o otrzymywanie oferty mimo braku zgody i jakimi wyrokami się to zakończyło?

Dom finansowy, ale nazwy nie podam, żeby mnie o zniesławienie nie ścigano ;)

Temat: Dane teleadresowe

No właśnie. Kolejny przykład:

Szanowni Państwo,
Znaleźliśmy Państwa adres mailowy w internecie.

Specjalizujemy się w wykonywaniu aplikacji samochodowych, produkcji i montażu fototapet, kompleksowej dostawie (wypożyczaniu) systemów wystawienniczych oraz produkcji naklejek w dowolnym kształcie, wielkości i rodzaju zastosowania. Na potrzeby wykonywanych przez nas realizacji zajmujemy się wykonywaniem projektów graficznych.

Ponadto zajmujemy się kompleksową obsługą poligraficzną firm i biur, kompleksową organizacją zaopatrzenia graficznego i poligraficznego targów i konferencji. Zajmujemy się ponadto produkcją oraz montażem reklam.

Więcej informacji o produktach możecie Państwo uzyskać na naszej stronie

Czy są Państwo zainteresowani przedstawieniem naszej oferty?

Z poważaniem
XXXXXXXXXXXXXXXX
YYYYYYYYYYYYYYYY


Jak to nazwać? :) Dyletanctwo? Amatorka? Celowe działanie bez wiedzy? Pogoń za kontaktem?

Do abuse nie pójdzie, ale kosz zapełnił się kolejnymi kB...

Temat: Dane teleadresowe

Piotr W.:

Paru już za pośrednictwem swojego IT zablokowałem. Z paroma wciąż się użeram. Na szczęście u mnie to max. 10%, więc prawdziwym problemem są PL spamerzy (z reguły domorośli handlowcy, nie zawodowi viagrerzy)

Nie widzisz niekonsekwencji? Z jednym sobie doskonale radzisz sam, do drugiego potrzebujesz AŻ ustawy? Mimo, że to ten sam spam?

Tak ciężko zaakceptować fakt, że coś jest bublem prawnym?

Idealny nie jest, to prawda. Ale czy bubel? hmm... Powtarzam, jakiś odsetek marketingowców, czy handlowców "coś tam słyszała" i jednak nie zalewa nas setkami ofert, od żarcia dla kota, przez kotły przemysłowe, na kredytach skończywszy.

Jeżeli w praktyce nie działa, no to jest bublem. Zawsze można albo zakazać i karać albo stosować prewencję, np. edukować już od przedszkola. Jak myślisz, co da lepsze efekty?

Czym się różni strata 297mm papieru faxowego od kilku MB w @-skrzynce? Na pewno wiesz doskonale, że w wielu firmach skrzynki pocztowe mają ograniczoną pojemność. Zapełnienie skrzynki może spowodować "odbicie" jakiegoś naprawdę ważnego emaila.

Kosztami chociażby. Nie chciane maile bez problemu odfiltrujesz, dzwoniącego niekoniecznie. Dysk jest wielorazowego użytku, papier czy toner niekoniecznie.
Nie przesadzajmy z tym "odbiciem" i zapełnianiem, to już nie czasy kiedy skrzynka miała po 10MB.

Co z tego, że jest super wspaniała ustawa, jak od przeciętnego ISP nie można się doprosić zablokowania takiego rzeczywistego spamera, co wysyła miliony maili, a nie 50 na krzyż ofert? Czyli znowu mamy prawo działające wybiórczo i asymetrycznie i sprzedajemy je jako produkt 1 klasy?

Racja. Ale jeżeli ludzie przyjmą postawę bierną, nigdy nie będzie lepiej.

No ale zła ustawa niczego nie rozwiązuje przecież. Jest co było. Zmian brak. Czy są gdzieś dostępne jakieś raporty mówiące, że po wejściu w życie ustawy ilość spamu się zmniejszyła?

Od drugiej strony. Gdyby ustawa była świetna, to każdy by jej przestrzegał i nie byłoby problemu ze spamem.

Znasz przykłady kraju, który sobie poradził ze spamem? (retoryka)

No właśnie nie znam. Ale teraz pytanie dlaczego? Może trzeba ponownie zdefiniować pojęcie spamu? Zastanowić się w jakie warunki musi spełnić NADAWCA, żeby to co wysyła spamem nie było?

Dom finansowy, ale nazwy nie podam, żeby mnie o zniesławienie nie ścigano ;)

A jaki był wyrok?

Temat: Dane teleadresowe

Piotr W.:
No właśnie. Kolejny przykład:

Jak to nazwać? :) Dyletanctwo? Amatorka? Celowe działanie bez wiedzy? Pogoń za kontaktem?

Do abuse nie pójdzie, ale kosz zapełnił się kolejnymi kB...

I dyletanctwo i amatorszczyzna, szczególnie z moim ulubionym "znaleźliśmy Państwa adres w internecie" :D. No ale widzisz, to ilustracja problemu. Jest ustawa i co? I nic. A "abuse" albo Ci nie odpowie, albo uzna, że mała szkodliwość albo się dowiesz "to proszę iść do sądu". Pamiętaj, że ten co Ci wysłał spam, też płaci abonament za łącze :).Dariusz G. edytował(a) ten post dnia 28.09.11 o godzinie 16:36

Temat: Dane teleadresowe

Dariusz G.:

Tak ciężko zaakceptować fakt, że coś jest bublem prawnym?

Idealny nie jest, to prawda. Ale czy bubel? hmm... Powtarzam, jakiś odsetek marketingowców, czy handlowców "coś tam słyszała" i jednak nie zalewa nas setkami ofert, od żarcia dla kota, przez kotły przemysłowe, na kredytach skończywszy.

Jeżeli w praktyce nie działa, no to jest bublem. Zawsze można albo zakazać i karać albo stosować prewencję, np. edukować już od przedszkola. Jak myślisz, co da lepsze efekty?

Można też znacznie ograniczyć. Tutaj nie sprowadzałbym dyskusji na binarne tory.
Od przedszkola powiadasz?? :)))
Ciekawostka: do niektórych szkół w PL trafiły interaktywne tablice. Wiesz do czego służą naszemu gronu pedagogicznemu? Jako ekran dla tradycyjnego (!) rzutnika na folie. Dla uproszczenia uogólniam, przepraszam nielicznych, którzy korzystają zgodnie z zastosowaniem. Gdzie problem? Ano w samej edukacji edukujących. Nikt ich nie nauczył jak z tego korzystać.

Czym się różni strata 297mm papieru faxowego od kilku MB w @-skrzynce? Na pewno wiesz doskonale, że w wielu firmach skrzynki pocztowe mają ograniczoną pojemność. Zapełnienie skrzynki może spowodować "odbicie" jakiegoś naprawdę ważnego emaila.

Kosztami chociażby. Nie chciane maile bez problemu odfiltrujesz,

Nie zawsze.

dzwoniącego niekoniecznie. Dysk jest wielorazowego użytku, papier czy toner niekoniecznie.
Nie przesadzajmy z tym "odbiciem" i zapełnianiem, to już nie czasy kiedy skrzynka miała po 10MB.

10MB to nie problem. Ja mówię o spamach z załącznikami 10+ MB...
Pamiętaj, że w niektórych firmach pracuje się na Exchangu z limitowanymi pojemnościami konta. A nie każdemu chce się archiwizować skrzynkę 2 razy dziennie.

Dom finansowy, ale nazwy nie podam, żeby mnie o zniesławienie nie ścigano ;)

A jaki był wyrok?

OIDP relatywnie wysoka kara (bodajże 50k) i jakieś artykuły w prasie branżowej.

Temat: Dane teleadresowe

Piotr W.:

Można też znacznie ograniczyć. Tutaj nie sprowadzałbym dyskusji na binarne tory.

Jasne. Wszystko może być dobrym rozwiązaniem. Pod warunkiem, że będzie skuteczne.

Od przedszkola powiadasz?? :)))
Ciekawostka: do niektórych szkół w PL trafiły interaktywne tablice. Wiesz do czego służą naszemu gronu pedagogicznemu? Jako ekran dla tradycyjnego (!) rzutnika na folie. Dla uproszczenia uogólniam, przepraszam nielicznych, którzy korzystają zgodnie z zastosowaniem. Gdzie problem? Ano w samej edukacji edukujących. Nikt ich nie nauczył jak z tego korzystać.

O, a to już jest dyskusja o dramacie naszego systemu oświaty :). Zamiast kupować tablice multimedialne, to mogliby kupić np. 10 zestawów lego mindworks i uczyć dzieciaki pracy zespołowej, a nie zakuwania. No ale do tego też by była potrzebna edukacja edukujących :D. To trochę nie tak, że nikt nie nauczył. Często są nauczeni, ale się nie chce...

10MB to nie problem. Ja mówię o spamach z załącznikami 10+ MB...
Pamiętaj, że w niektórych firmach pracuje się na Exchangu z limitowanymi pojemnościami konta. A nie każdemu chce się archiwizować skrzynkę 2 razy dziennie.

Większość kont firmowych ma quoty. Ale od czego jest dział IT? :) Filtrujemy, filtrujemy :). Załączniki 10+ to rzadkość więc nie przesadzajmy, choć zauważyłem, że w wielkich załącznikach gustują szczególnie wszelkie programy super-hiper-darmowych szkoleń z UE, które masowo duzy objętościowo spam rozsyłają.

OIDP relatywnie wysoka kara (bodajże 50k) i jakieś artykuły w prasie branżowej.

Ale to chyba o smsy chodziło?

A tutaj ciekawa interpretacja:

Wysyłanie za pomocą poczty elektronicznej wiadomości reklamowych bez uzyskania wcześniejszej zgody potencjalnych adresatów stanowi w większości przypadków przesyłanie niezamówionych informacji handlowych, które jest zakazane przez obowiązujące prawo.

Istnieją jednak sytuacje, gdy poczta elektroniczna jest wykorzystywana do promocji usług świadczonych przez klasycznych przedsiębiorców. Chodzi o tę grupę, która prowadzi wyłącznie działalność naziemną, a więc nie w ramach usług świadczonych drogą elektroniczną. Przedsiębiorcy nieoferujący produktów w formie elektronicznej nie będą zatem ponosić odpowiedzialności za tego typu działalność promocyjną.

Nie oznacza to jednak, że są oni zupełnie zwolnieni z jakiegokolwiek ryzyka. Przedsiębiorcy wysyłający informacje handlowe bez zgody odbiorcy mogą być bowiem pociągnięci do odpowiedzialności cywilnej na podstawie przepisów dotyczących ochrony dóbr osobistych. Chodzi o ochronę prawa do spokoju oraz bycia nienagabywanym.


Źródło: Gazeta Prawna

Czyli co? Jak nie sprzedaję przez internet, to mogę wysyłać? ;)

Temat: Dane teleadresowe

Kiedyś trafiłem na ten subiektywny wpis...
http://teslawski.wordpress.com/2009/07/03/spam-z-panst...

Temat: Dane teleadresowe

Marcin Ł.:
Kiedyś trafiłem na ten subiektywny wpis...
http://teslawski.wordpress.com/2009/07/03/spam-z-panst...

Bełkot. Od strony ISP mass mailing z prywatnego konta jest spamowaniem i zawsze będzie. I bardzo dobrze. Kropka.