Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

Anna W.:

Tak, ale takie akcje tylko jeszcze znieczulą tych, którzy sie narażają, bo w każdym złodzieju będą widzieć potencjalnego policjanta, który tylko psikusa robi;)

Ktoś mnie jednak czyta i rozumie ;)

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

marek mareksy szewczyk:

Anna W.:
Tak, ale takie akcje tylko jeszcze znieczulą tych, którzy sie narażają, bo w każdym złodzieju będą widzieć potencjalnego policjanta, który tylko psikusa robi;)

Ktoś mnie jednak czyta i rozumie ;)

A jakżeby inaczej;)
Chyba mamy podobne doświadczenia z naiwnymi:D

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

Tak, ale takie akcje tylko jeszcze znieczulą tych, którzy sie narażają, bo w każdym złodzieju będą widzieć potencjalnego policjanta, który tylko psikusa robi;)

A skąd będą wiedzieć, że to złodziej? Skąd Ty byś wiedziała? Poznałabyś go po tym jak wyciągałby Ci z torebki portfel? A może jakby zdejmował Ci z ręki zegarek? I co wtedy byś zrobiła? Pomyślałabyś, że to jakiś policjant robi Ci psikusa? Może jeszcze poczęstowałabyś go uśmiechem? Daj spokój, przecież to brzmi absurdalnie...

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

Anna W.:
A jakżeby inaczej;)
Chyba mamy podobne doświadczenia z naiwnymi:)

Może załóżcie własną grupę, w której będziecie tylko Wy???

Dobre jest też wzajemnie ocenianie swoich wypowiedzi :]Radek Ł. edytował(a) ten post dnia 08.06.09 o godzinie 20:59

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

Radek Ł.:

Tak, ale takie akcje tylko jeszcze znieczulą tych, którzy sie narażają, bo w każdym złodzieju będą widzieć potencjalnego policjanta, który tylko psikusa robi;)

A skąd będą wiedzieć, że to złodziej? Skąd Ty byś wiedziała? Poznałabyś go po tym jak wyciągałby Ci z torebki portfel? A może jakby zdejmował Ci z ręki zegarek? I co wtedy byś zrobiła? Pomyślałabyś, że to jakiś policjant robi Ci psikusa? Może jeszcze poczęstowałabyś go uśmiechem? Daj spokój, przecież to brzmi absurdalnie...

Ci ludzie z akcji nie wiedzieli kiedy policjant włożył ulotkę, przykleił naklejkę...

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

Radek Ł.:

Anna W.:
A jakżeby inaczej;)
Chyba mamy podobne doświadczenia z naiwnymi:)

Może załóżcie własną grupę, w której będziecie tylko Wy???

Dobre jest też wzajemnie ocenianie swoich wypowiedzi :]Radek Ł. edytował(a) ten post dnia 08.06.09 o godzinie 20:59

Czyżbyś sie zazdrosny robił, bo mamy takie same poglądy? Hola, a Ty ile masz osób z Twoimi poglądami? Zdecydowanie więcej. Może załóżcie sobie grupę wzajemnej adoracji, bo komentowanie tego, że ktoś ma lub nie ma takich samych poglądów nie jest tematem wątku.

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

Radek Ł.:

Tak, ale takie akcje tylko jeszcze znieczulą tych, którzy sie narażają, bo w każdym złodzieju będą widzieć potencjalnego policjanta, który tylko psikusa robi;)

A skąd będą wiedzieć, że to złodziej? Skąd Ty byś wiedziała? Poznałabyś go po tym jak wyciągałby Ci z torebki portfel? A może jakby zdejmował Ci z ręki zegarek? I co wtedy byś zrobiła? Pomyślałabyś, że to jakiś policjant robi Ci psikusa? Może jeszcze poczęstowałabyś go uśmiechem? Daj spokój, przecież to brzmi absurdalnie...

No to ocenię Twoją, skoro uważasz, że sobie z koleżanką jemy z dziubków (a jemy, bo zawsze warto wybierać najlepsze towarzystwo ;D)
No więc, pogdybajmy Twoim sposobem:
a co będzie, jeśli się zorientuję, że policjant (przypominam tajniak, więc cytując Ciebie: skąd będę wiedział/ osoba napadana bedzie wiedzieć, że to policjant?) grzebie mi w torebce lub komuś na ulicy i zanim cokolwiek wytłumaczy, zostanie przeze mnie obezwładniony przy użyciu środków przymusu bezpośredniego, przy czym tak niefortunnie, że pan policjant będzie miał złamaną rękę, albo nie daj Panbuku zrzucony ze schodów przy szamotaninie, która przy tym wyniknie z pewnością, złamie sobie karczycho?!

Czy jestem niewinny zgodnie z kodeksami mówiącymi, że "kto dla odparcia zamachu na cudze mienie lub życie" itd.?
Czy jestem winny przekroczenia zasad obrony koniecznej?
Czy może jestem winny napaści na urzędnika państwowego na służbie (aż się boję przypomnieć sobie, co mnie wtedy za to spotka)?

Tych "czy" można jeszcze kilka postawić (czy złapany na gorącym uczynku policjant zostanie ukarany na mój wniosek, albo wydalony ze służby np. za niedopełnienie czynności służbowych na służbie na wniosek przełożonego (w sumie idiota, dał się złapać - uzasadnienie)).
Aż boję się pomyśleć, co by mi groziło, gdybym miał przy sobie jakieś krótkie ostrze niewymagające zezwolenia, legalną spluwę, gazówkę, kosz, czy kij z ulicy i zrobiłbym zgodnie z przysługującym mi prawem jako osoby "napadanej" z tego użytek.

Ja mam wrażenie, że na żadne z tych "czy" twórcy tej kampanii sobie nie odpowiedzieli na etapie jej tworzenia!!!!!!!!!!

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

skąd będę wiedział/ osoba napadana bedzie wiedzieć, że to policjant?) grzebie mi w torebce

nosisz torebkę? :) to ładnie musi wyglądać:)

a tak poważnie to uważam, że aż na taką abstrakcyjność oceny sytuacji nie stać polskich służb. jak się stanie coś takiego to pewnie pomyślą o tym... common law?

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

Radek Ł.:

Anna W.:
A jakżeby inaczej;)
Chyba mamy podobne doświadczenia z naiwnymi:)

Może załóżcie własną grupę, w której będziecie tylko Wy???

Dobre jest też wzajemnie ocenianie swoich wypowiedzi :]Radek Ł. edytował(a) ten post dnia 08.06.09 o godzinie 20:59

o matko. poczułam się jak w przedszkolu. " z Kasią się nie bawimy bo ma starą lalkę Barbie."

;)

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

Paulina Jaworek - Pieloch:

Twój "cytat":

skąd będę wiedział/ osoba napadana bedzie wiedzieć, że to policjant?) grzebie mi w torebce
nosisz torebkę? :) to ładnie musi wyglądać:)

Moja wypowiedź:
A skąd będą wiedzieć, że to złodziej? Skąd Ty byś wiedziała? Poznałabyś go po tym jak wyciągałby Ci z torebki portfel?

chyba coś przekręciłaś...Radek Ł. edytował(a) ten post dnia 08.06.09 o godzinie 21:34

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

Radek Ł.:

Paulina Jaworek - Pieloch:

Twój "cytat":

skąd będę wiedział/ osoba napadana bedzie wiedzieć, że to policjant?) grzebie mi w torebce

Moja wypowiedź:
A skąd będą wiedzieć, że to złodziej? Skąd Ty byś wiedziała? Poznałabyś go po tym jak wyciągałby Ci z torebki portfel?

chyba coś przekręciłaś...Radek Ł. edytował(a) ten post dnia 08.06.09 o godzinie 21:33

a to nie mój cytat.

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

Paulina Jaworek - Pieloch:

skąd będę wiedział/ osoba napadana bedzie wiedzieć, że to policjant?) grzebie mi w torebce

nosisz torebkę? :) to ładnie musi wyglądać:)

pożyczyć Ci ;)?

a tak poważnie to uważam, że aż na taką abstrakcyjność oceny sytuacji nie stać polskich służb.

To żadna abstrakcja, tylko łagodniejszy scenariusz napisałem - w pl byłoby tak: bije kolegę tajniaków, wiec Ci wyciągają broń i strzelają w moim kierunku... ale to kolejne "czy" bez odpowiedzi.
W kraju, w którym policjantom się wydaje, że dwoje nastolatków to znani gangsterzy i szyją do nich jak do tarczy a potem nie są w stanie przeprosić z klasą rodziców poszkodowanych dzieciaków, stoję na stanowisku, że policja nie ma prawa na takie akcje jak omawiana, dopóki nie nauczą się procedur. I właśnie dlatego Paulino, uważam wczorajszy Twój wpis i opinię o policji za uzasadnioną i związaną z tematem.

jak się stanie coś takiego to pewnie pomyślą o tym... common law?

Ty wiesz i ja też wiem lepiej(doświadczenie z takimi krajami mamy po prostu), co by spotkało takiego glinę w kraju common law. Gdyby mi się coś stało, odpowiedziałby za wszystko, co by mnie spotkało w związku z zajściem (uzasadnienie jest proste, gdyby nie akcja policjanta, nic by mnie nie spotkało) po nim, płaciłby do końca życia itd.
Na szczęście dla pl policji i na nieszczęście dla nas - u nas nie ma takiej odpowiedzialności i szkoda, bo jak ktoś nie myśli, to go mamona szybko nauczy myśleć - tak uważam - zwłaszcza wypłacona z własnej kieszeni.

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

marek mareksy szewczyk:

Paulina Jaworek - Pieloch:

skąd będę wiedział/ osoba napadana bedzie wiedzieć, że to policjant?) grzebie mi w torebce

nosisz torebkę? :) to ładnie musi wyglądać:)

pożyczyć Ci ;)?

jak Louis Vuitton to jasne :) innej nie chce.

a tak poważnie to uważam, że aż na taką abstrakcyjność oceny sytuacji nie stać polskich służb.

To żadna abstrakcja, tylko łagodniejszy scenariusz napisałem

abstrakcyjność w sensie rozważania opcji "co by było gdyby" i od razu poszukiwania rozwiązań na pewne sytuacje.

Na szczęście dla pl policji i na nieszczęście dla nas - u nas nie ma takiej odpowiedzialności i szkoda, bo jak ktoś nie myśli, to go mamona szybko nauczy myśleć - tak uważam - zwłaszcza wypłacona z własnej kieszeni.

w PL generalnie brakuje odpowiedzialności finansowej za własne błędy...

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

Paulina Jaworek - Pieloch:

nosisz torebkę? :) to ładnie musi wyglądać:)

pożyczyć Ci ;)?

jak Louis Vuitton to jasne :) innej nie chce.

Ale jesteś zepsuta ;) - nic Ci nie pożyczę, o lakierze też zapomnij ;)

abstrakcyjność w sensie rozważania opcji "co by było gdyby" i od razu poszukiwania rozwiązań na pewne sytuacje.

nadal uważam, ze to co zostało pokazane i zrealizowane to jest zmaterializowanie abstrakcyjnego i oderwanego od rzeczywistości myślenia kreatywnego i strategicznego.

Na szczęście dla pl policji i na nieszczęście dla nas - u nas nie ma takiej odpowiedzialności i szkoda, bo jak ktoś nie myśli, to go mamona szybko nauczy myśleć - tak uważam - zwłaszcza wypłacona z własnej kieszeni.

w PL generalnie brakuje odpowiedzialności finansowej za własne błędy...

ta odpowiedzialność ma swoją nazwę ;) i wciąż czeka na legislację, tylko żadnej grupie u władzy nie pasuje - jeszcze w 1997 roku słyszałem na wykładach z cywilnego, że już już będzie... i nic

Temat: Dałeś się złapać policji, nie daj się złapać złodziejowi

marek mareksy szewczyk:

Jacek G.:

Skoro nie rozumiesz, co to jest podatek, to OK, zmieniam pytanie: pytam jako obywatel ilu doliniarzy nie zostało złapanych, gdy tajniacy bawili się w reklamiarzy, zamiast wykonywać obowiązki służbowe? Jako obywatel mogę? lol

pytanie to ma sens tylko o ile jednocześnie zastanowimy się nad odpowiedzią na pytanie: ile osób dzięki zwiększonej ostrożności za sprawą przeprowadzonej akcji uniknęło okradzenia.....????