konto usunięte

Temat: BMW to radość

Co sądzicie o nowej kampanii BMW ja uważam, że poszli w ciekawą stronę...

http://www.bmw.pl/pl/pl/insights/technology/joy/bmw_jo...


Enjoy

Temat: BMW to radość

A w Radości jest Toyota ;)

konto usunięte

Temat: BMW to radość

Nie rozumiem tych sloganów.
Tobiasz J.

Tobiasz J. Specjalista ds.
Komunikacji
Marketingowej,
Browar Namysłó...

Temat: BMW to radość

"W BMW nie produkujemy samochodów. My dajemy RADOŚĆ."

fajne :)
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: BMW to radość

Fajne? Ciężkie jak ołów...

konto usunięte

Temat: BMW to radość

Radość to zimny łokieć ;]

konto usunięte

Temat: BMW to radość

W ogóle mi się nie podoba.
Nie jestem targetem widocznie.
Seweryn J.

Seweryn J. Wolny człowiek

Temat: BMW to radość

Oglądając to mam wrażenie, że ktoś na siłę stara mi się coś wmówić.

Słowo "radość" nie pasuje mi do tej marki. Rozumiem, że to pewnie próba ocieplenia wizerunku, ale czy warto osłabiać skojarzenia ze sportem, które są tak silne?
Anna K.

Anna K. komunikacja
marketingowa w
motoryzacji

Temat: BMW to radość

"BMW - radość z jazdy", tak barzmiał slogan do tej pory.
Tak więc poszli w "radość".
Radość z jazdy, brzmiało naturalnie. BMW to radość, jak dla mnie, zbyt topornie.
Ciekawe jest "ujawnienie" fanklubów, które do tej pory postrzegane były jako ciemna strona marki.

Obiektywnie: ciężkostrawna kampania.
Mentalnie: jestem za, bo BMW to duuużo radości:)
Anna (.

Anna (. Każda pra­ca jest
dob­ra, o ile jest
dob­rze wykonywana
[...

Temat: BMW to radość

Moje pierwsze skojarzenie - oferta skierowana do rodzin...

Niby ładna reklama, ale brakuje jej pazura, ugrzecznia tę markę. Jakaś taka bez jajec się nagle zrobiła... ;)
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: BMW to radość

Słowa zmieniające się podczas ładowania pasują do każdej marki - słabe...
Film fajny, zwłaszcza "pług" i malowanie... tak czy inaczej brak koncepcji na reklamę (BMw od zawsze kojarzyło mi się z miemiecką precyzją, połączoną z ciekawym designem i sportowymi osiągami przy zachowaniu poczucia luksusu)... tutaj widzę przeciętną markę która poza wieloletnią historią nie ma się czym pochwalić :/

konto usunięte

Temat: BMW to radość

Maciej W.:
A w Radości jest Toyota ;)
Tak, Toyota w Radości, nie BMW, cos nie tak, juz zajeta szufladka w moim rejestrze reklam.
Reklama ta wywołuje u mnie silny dysonans poznawczy, bo BMW ma w Polsce ma swój bardzo niechlubny buraczany target... kojarzy się z
chamstwem na drodze, brawurą, śmiercią i dresem. Ostatnio widuje
dumne nalepki na samochodach "BMW-free product".

Jadę sobie radośnie 170 tak radośne i twórczo, środkiem drogi (przejechałam ciągłą) młoda rozchachana matka z dzieckiem w foteliku na pokładzie. Jasne.

BMW szuka takiej strategii jak kiedys Honda na rynku amerykanskim
gdy motocykl kojarzyl sie z gangami? You will meet the nicest people on BMW? Na miejscu BMW nie startowalbym do targetu rodzinnego przez radosc i ugrzecznianie ale podkreslalbym bezpieczenstwo, jak Volvo, niezawodność i jakość. W to prędzej uwierzę.
To jest
cenniejsze dla targetu rodzina klasa upper-middle (nie badałem tego ale podejrzewam że BMW też nie odrobiło lekcji). Latwiej byloby mi uwierzyc.

Sprzedajemy ludziom radosc, nie samochody. To tez mi sie kojarzy z Toyota, to chyba oni podkreslali ze nie sprzedaja samochody tylko dostarczaja ludziom sposob (jaki jakościowo?) przemieszczania sie, to jest naprawde wazne dla ludzi.Jacek Kotowski edytował(a) ten post dnia 03.09.09 o godzinie 22:33

Temat: BMW to radość

Znowu wiadro błota. "Produkujemy wehikuły czasu. Naprawdę. Jesteśmy fajni. Pługi śnieżne. Kupcie może od nas samochód, co?"

A teraz oryginalne copy i Patrick Stewart:).

http://www.youtube.com/watch?v=JSlyK5w8AQg

PS: Kampania jest chyba z 2007 roku. To jest tylko nowa odsłona.
PPS: Dlaczego się tak robi? Dlaczego z poetyckiego, zgrabnego copy robi się takie coś? A... Chwilę. Już pamiętam...Kuba Nowak edytował(a) ten post dnia 03.09.09 o godzinie 22:11

konto usunięte

Temat: BMW to radość

ja mam wrażenie, że ta Twoja diagnozna sytuacji i postrzegania jest nie aktualna o dobre 7 lat.

A copy do mnie nie trafia. Ale, pomijając plejadę doskonałych reklam BMW, które wszyscy znamy, to jest taka jedna w nieco innej tonacji, gdzie copy, ujęcia i lektor i akcent powoduje u mnie ciarki i jest dla mnie esencją wymowy marki (chociaż fanem jakimś nie jestem)

http://www.youtube.com/watch?v=hE5iNOZfRrg
Jacek Kotowski:
Maciej W.:
A w Radości jest Toyota ;)
Tak, Toyota w Radości, nie BMW, cos nie tak, juz zajeta szufladka w moim rejestrze reklam.
Reklama ta wywołuje u mnie silny dysonans poznawczy, bo BMW ma w Polsce ma swój bardzo niechlubny buraczany target... kojarzy się z
chamstwem na drodze, brawurą, śmiercią i dresem. Ostatnio widuje
dumne nalepki na samochodach "BMW-free product".

Jadę sobie radośnie 170 tak radośne i twórczo, środkiem drogi (przejechałam ciągłą) młoda rozchachana matka z dzieckiem w foteliku na pokładzie. Jasne.

BMW szuka takiej strategii jak kiedys Honda na rynku amerykanskim
gdy motocykl kojarzyl sie z gangami? You will meet the nicest people on BMW? Na miejscu BMW nie startowalbym do targetu rodzinnego przez radosc i ugrzecznianie ale podkreslalbym bezpieczenstwo, jak Volvo, niezawodność i jakość. W to prędzej uwierzę.
To jest
cenniejsze dla targetu rodzina klasa upper-middle (nie badałem tego ale podejrzewam że BMW też nie odrobiło lekcji). Latwiej byloby mi uwierzyc.

Sprzedajemy ludziom radosc, nie samochody. To tez mi sie kojarzy z Toyota, to chyba oni podkreslali ze nie sprzedaja samochody tylko dostarczaja ludziom sposob (jaki jakościowo?) przemieszczania sie, to jest naprawde wazne dla ludzi.Jacek Kotowski edytował(a) ten post dnia 03.09.09 o godzinie 22:33
Seweryn J.

Seweryn J. Wolny człowiek

Temat: BMW to radość

Kuba Nowak:
Znowu wiadro błota. "Produkujemy wehikuły czasu. Naprawdę. Jesteśmy fajni. Pługi śnieżne. Kupcie może od nas samochód, co?"

A teraz oryginalne copy i Patrick Stewart:).


To jest z 2007 roku? Czyli w PL wzięli stary film i napisali do niego copy, które tak odbiega od oryginału?

Temat: BMW to radość

Nie. Ten film jest z 2009 roku. Sama idea Joy jest starsza. Zmiany tekstu nie rozumiem. Przecież można to przetłumaczyć słowo w słowo...

No przecież pługi śnieżne?Kuba Nowak edytował(a) ten post dnia 04.09.09 o godzinie 00:42

konto usunięte

Temat: BMW to radość

Czemu z oryginalnym copy lepiej się ogląda?
Karolina J.

Karolina J. Exemplis discimus

Temat: BMW to radość

"dajemy RADOŚĆ"?
Miało być lekkie, a uderzyli obuchem...
"Radość z jazdy" brzmiało zjadliwie. No, i osadzone w kontekście. A ta ogólna, wszechobecna i totalnie uniwersalna RADOŚĆ co ma właściwie oznaczać?

P.S. W sumie uśmiech na twarzy wywołali. Wyobrażam sobie tych topornych, powściągliwych niemców o kamiennych twarzach i tę entuzjastyczną... RADOŚĆ. :)

Temat: BMW to radość

Krzysztof B.:
Czemu z oryginalnym copy lepiej się ogląda?

Bo oryginalne copy ma sens.
Oryginalne copy jest o idei i odczuciach. Definiuje radość, nie odnosząc się do samochodów aż do ostatniego zdania. W końcu mówi, że BMW rozumie radość. Nie mówi, jak krowie na miedzy, że BMW produkuje pługi śnieżne.

Może po prostu w Polsce nadal chodzi o target w dresie. Ale czy wtedy adaptacja ma sens?

Ta adaptacja autentycznie mnie irytuje, bo potem słyszę, że Polska reklama jest w słabej formie i to m.in. moja wina;>.

PS: Tip: Wypowiedzi pojawiają się w kontekście ostatniej odpowiedzi, a nie postu, który założył wątek.Kuba Nowak edytował(a) ten post dnia 04.09.09 o godzinie 01:07

konto usunięte

Temat: BMW to radość

DŻEM Z BURAKÓW

jak zrobić dżem z buraków - wrzucić granat do czarnego BMW ;_)

NOWY MODEL BMW

fabryka planuje wprowadzenie modelu na rynek Polski, ze szklanymi drzwiami... żeby było widać dres w jakim jedzie kierowca (zgodnie z zasadą - pokaż mi swój dres a powiem ci co kradniesz)

Tu raczej PR by się przydało zmienić :)

Następna dyskusja:

Marka BMW w polsce




Wyślij zaproszenie do