Agata K.

Agata K. Ilustrator / Graphic
Designer

Temat: AXE - Borys Szyc

Mam wrażenie, że Krzystofowi reklama nie leży głównie z powodu Borysa Szyca, którego Krzysztof nie trawi. :) Ogólnie wiadomo, że jak się aktora nie lubi, to do wszystkiego w czym on wystąpi będzie się podchodziło negatywnie.

Mnie się reklama podoba, jest lekka i przyjemna i na dodatek nie jest wulgarna i uwłaczająca żadnej z płci, co w reklamie ma miejsce dość często. A że skopiowana, no cóż... Ja oceniam tylko swój odbiór i nie jest on zły. Szyca lubię ,więc może dlatego mi się reklama podoba. ;)
Patryk Rykała

Patryk Rykała copywriter, Słowa
trafiają w cel

Temat: AXE - Borys Szyc

Jarosław Koć:

E, tam, nakręcasz się. Nie widzę nic debilnego, w tym, że facetowi przyjemnie, jak się do niego uśmiechaja ładne dziewczyny. Co więcej - Szyc z wielkim dystansem podchodzi tu do samego siebie - pompuje swoje ego tymi spojrzeniami, aż tu nagle zwykły windziarz sprowadza go na ziemię. Proste, fajne, z klasą i szczyptą autoironii. Porównaj sobie "role" innych naszych celebrytów w reklamach - zazwyczaj jest to szczyt drętwoty.

Oczywiście, że przyjemnie. Tylko postaw na początku ulicy Szyca i windziarza wysprejowanego Axe'm: kto naprawdę zaliczy więcej zainteresowanych strzałów z kobiecych oczu? Szyc. Mógłbym się założyć o milijony, gdybym mijał je, ale nie mam. Obietnica, którą zdaje się przemycać spot w sposób jasny i klarowny [używasz Axe - przyciągasz kobity] jest, według mnie, napompowana nieprawdą. Kto się nabierze?

Obawiam się, że przeceniasz to, co sie "dzieje na świecie". Na świecie powstają tysiące spotów reklamowych. Wiekszośc jest przeciętna i nie ma na celu tworzenia żadnych oryginalnych metafor tylko twardą sprzedaż produktu.

Widziałem mnóstwo nieprzeciętnych rzeczy, w których podstawą dla bardzo zwinnego i ładnego pomysłu była zwykła cecha produktu.

Uważam, że w Polsce można robić nawet lepsze rzeczy. Poza tym najważniejsza rzecz: AXE nie musi robić sprzedażówek bo ma ogromną markę na świecie. Rozpoznawalność brandu i obecność w hipermarketach [wcale nie na najniższych półkach] jest bez zarzutu. Na świecie, powtarzam, ścigają się w kreacjach pod głowną linię komunikacyjną brandu: AXE przyciąga laski. Ten spot leży w tym wyścigu, jak koń, który wystartował w gonitwie i zdechł po trzech galopach: patataj-patataj-patataj-bęc.

Prostackość to próba urobienia sobie z odbiorcy ciemnego luda, ulepionego z najgorszych schematów. Tutaj mamy z tym do czynienia, moim zdaniem.

To znaczy z jakich schematów konkretnie?
AXE jest świetnym testem dla agencji, oczywiście pozostaje pytanie o budżet na spot, ale wynagrodzenie Szyca można zastąpić efektami specjalnymi i będziemy mieli coś, co ludzie będą chcieli oglądać.

No nieeee! Wydawanie gigantycznego budżetu na efekty specjalne to jest właśnie antyteza kreatywności! Polecam słynną anegdotkę z konstruowaniem długopisu, który miał działać w kosmosie. Pamiętasz? Amerykanie wydali setki tysięcy dolarów na konstrukcję, która pozwoli zasysać tusz we wkładzie w warunkach braku grawitacji. A Rosjanie... zabrali na orbitę ołówek!


Fundamentalna niezgoda, co do myślenia o reklamie? Ja jestem i stoję po stronie kreatywności. Znacznie różni się ona od "podejścia marketingowego". Agencje marketingu robią rzeczy wynikające z zastosowania większej ilości mechanizmów strategicznych niż agencje kreatywne, tak mi się wydaje. Wydaje się, że za dużo tam twardej logiki, która wypycha wyobraźnię na margines. Z mojej perspektywy to coś niedobrego. I, oczywiście, reklamy mają coś sprzedawać odbiorcy - nie gwałci to jednak potencjału kreatywnego: dla AXE można wymyśleć 1000 pomysłów na spot. Dlaczego wybiera się najmniej lotny?
Życzyłbym sobie na krajowej scenie więcej takiego polotu, jaki mają twórcy kreacji 36.6 i Simplusa.

I jeszcze: Nie jestem na tyle głuuuuupi, żeby sobie wyobrażać, że w naszym pięknym kraju powinny powstawać spoty a la Wieden+Kennedy. Natomiast potencjału komicznego, jaki tam się gotuje, jak najbardziej nam brak.Patryk Rykała edytował(a) ten post dnia 25.05.10 o godzinie 13:24
Darek A.

Darek A. Medical Consultant

Temat: AXE - Borys Szyc

Patryk Rykała:
Oczywiście, że przyjemnie. Tylko postaw na początku ulicy Szyca i windziarza wysprejowanego Axe'm: kto naprawdę zaliczy więcej zainteresowanych strzałów z kobiecych oczu? Szyc. Mógłbym się założyć o milijony, gdybym mijał je, ale nie mam. Obietnica, którą zdaje się przemycać spot w sposób jasny i klarowny [używasz Axe - przyciągasz kobity] jest, według mnie, napompowana nieprawdą. Kto się nabierze?

nie czytam nawet dalszej cześci Twoich wypocin, bo już ten fragment jest dośc zabawny :)

To tak jakbys ogladał reklame alpen Gold z ta chodząca mówiąca kostka czekolady i widze Cie oczami wyobraźni siedzącego w fotelu i mówiącego " Taaa jasne - czekolada przeciez nie chodzi i nie mówi..." Troche dystansu kolego - to tak jak z reklamami ciuchów - na modelach czasem świetnie wyglada,a na kims z nadwagą lipnie.

Co do zapachu - zauważ, ze Szyc "klikał" tylko wtedy kiedy kobiety były w jego bezpośrednim towarzystwie. Czasem sam zapach wystarczy, żeby kobieta sie obróciła i spojrzała, bo zapach działa na zmysły - takze nie trzeba byc gwiazda, żeby ktos kto Cie mija na ulicy sie na Ciebie spojrzał ;) dobre perfumy, elegancki strój - tez robia wrażenie ;)

Także moim zdaniem reklama świetna - zestawienei 2 całkiem róznych klas społecznych i pokazanie, że zapach może sprawic cuda ;)
Patryk Rykała

Patryk Rykała copywriter, Słowa
trafiają w cel

Temat: AXE - Borys Szyc

Darek A.:
Patryk Rykała:
Oczywiście, że przyjemnie. Tylko postaw na początku ulicy Szyca i windziarza wysprejowanego Axe'm: kto naprawdę zaliczy więcej zainteresowanych strzałów z kobiecych oczu? Szyc. Mógłbym się założyć o milijony, gdybym mijał je, ale nie mam. Obietnica, którą zdaje się przemycać spot w sposób jasny i klarowny [używasz Axe - przyciągasz kobity] jest, według mnie, napompowana nieprawdą. Kto się nabierze?

nie czytam nawet dalszej cześci Twoich wypocin, bo już ten fragment jest dośc zabawny :)

To tak jakbys ogladał reklame alpen Gold z ta chodząca mówiąca kostka czekolady i widze Cie oczami wyobraźni siedzącego w fotelu i mówiącego " Taaa jasne - czekolada przeciez nie chodzi i nie mówi..." Troche dystansu kolego - to tak jak z reklamami ciuchów - na modelach czasem świetnie wyglada,a na kims z nadwagą lipnie.

Co do zapachu - zauważ, ze Szyc "klikał" tylko wtedy kiedy kobiety były w jego bezpośrednim towarzystwie. Czasem sam zapach wystarczy, żeby kobieta sie obróciła i spojrzała, bo zapach działa na zmysły - takze nie trzeba byc gwiazda, żeby ktos kto Cie mija na ulicy sie na Ciebie spojrzał ;) dobre perfumy, elegancki strój - tez robia wrażenie ;)

Także moim zdaniem reklama świetna - zestawienei 2 całkiem róznych klas społecznych i pokazanie, że zapach może sprawic cuda ;)

Nie powinienem się odnosić do twoich postękiwań, ale chyba za dużą mam w sobie chęć do przebierania się. Tym razem przebiorę się w antyperspirant.

Ja piję do kreacji, do pomysłu na ten spot. Ty pierdzielisz od rzeczy o czymś, o czym nawet nie masz pojęcia - czyli o moim postrzeganiu potencjału kreatywnego, jaki zaprzęga się do tworzenia spotu.
Poza tym, pewnie nie widziałeś innych spotów AXE, printów, outdoorów.

Alepn Gold - pudło, porażka, nokaut, podoba mi się pomysł z Kostkiem. I tyle.
Kiepską masz tę wyobraźnię.

Jak na kogoś, kto pracował w Eniro, dość typowe pojęcie masz o reklamie.
Poza tym, ta wypowiedź nie była adresowana do ciebie, więc po co żeś zaczynał?

Jak zaczynasz swoją wypowiedź od określenia czyjejś wypowiedzi mianem "wypocin" to wiadomo, że prezentujesz buractwo pospolite. Zaliczyłeś więc klasycznego buraka.Patryk Rykała edytował(a) ten post dnia 25.05.10 o godzinie 13:55
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: AXE - Borys Szyc

Dominik Szewior:
Ale my nie jesteśmy ludźmi :P

Na całe szczęście... ;)
Darek A.

Darek A. Medical Consultant

Temat: AXE - Borys Szyc

Patryk Rykała:

przyznaje - słowa "wypociny" nie powinienem był używac - pisałem na szybko ;)

Temat: AXE - Borys Szyc

Właśnie natrafiłem przypadkowo na dyskusję...

Strasznie się dziwię kolegom kreatywnym jak łatwo przychodzi im krytyka pomysłów
i ciężkiej pracy kolegów z branży (adaptacja to też wielka sztuka!).

Powiem tylko że kampania działa - jest efektywna zarówno pod kątem celów sprzedażowych jak i wizerunkowych
jakie zostały postawione. Co więcej - jest efektywna kosztowo - dobry pomysł i know-how z zachodu za friko.
A to wszystko jest chyba najważniejsze w naszej branży, prawda?

Pzdr.
T.
Katarzyna Nowak

Katarzyna Nowak Przedstawiciel
Handlowy,
dobrawizytowka.pl

Temat: AXE - Borys Szyc

Mnie osobiście ta reklama trochę bawi, ale w tym dobrym tego słowa znaczeniu. Reklama jest lekka, zabawna. Dodatkowo Borysa Szyca ubóstawiam, choć nie wszystie jego role mi się podobały, więc dzięki temu reklama zyskuje dla mnie na wartości. Ciekawa, fajna, przyjemna, nikomu nie ubliża i nie jest głupia tak jak zdecydowana większość reklam, więc nie mam się do czego przyczepić.

konto usunięte

Temat: AXE - Borys Szyc

Katarzyna Nowak:
Mnie osobiście ta reklama trochę bawi, ale w tym dobrym tego słowa znaczeniu. Reklama jest lekka, zabawna. Dodatkowo Borysa Szyca ubóstawiam, choć nie wszystie jego role mi się podobały, więc dzięki temu reklama zyskuje dla mnie na wartości. Ciekawa, fajna, przyjemna, nikomu nie ubliża i nie jest głupia tak jak zdecydowana większość reklam, więc nie mam się do czego przyczepić.

-:)
gdybym był wojującą feministką to bym zapałał swietym oburzeniem ze mnie chce jakis aktor ,,kliknac " w ilosci kilku tysiecy ( i tu nie wiadomo czy dziennie czy miesięcznie )
ale ponieważ nie jestem a i kobiety leca na to ( jak widac z cytowanej wypowiedzi ) to i mnie się podoba
-:)
Katarzyna Nowak

Katarzyna Nowak Przedstawiciel
Handlowy,
dobrawizytowka.pl

Temat: AXE - Borys Szyc

Do feministek siebie nie zaliczam, a oglądając tą reklamę nie poczułam, by miała na celu uprzedmiotowienie kobiet, dlatego też w żaden sposób mnie nie uraziła. Poza tym nie widzę powodu, by reklamy odbierać tak dosłownie :) a że Szyca bardzo lubie to niech sobie "klika" jak ma ochotę ;)
Adrian Serafin

Adrian Serafin Head of Social Media
@ Havas Worldwide
Warsaw

Temat: AXE - Borys Szyc

spuście powietrze, to tylko reklama ;P
Katarzyna Nowak

Katarzyna Nowak Przedstawiciel
Handlowy,
dobrawizytowka.pl

Temat: AXE - Borys Szyc

Ależ drogi Adrianie nikt się tu nie napina i rozmowa była prowadzona jak najbardziej swobodnie :)a to, że w ostatnim czasie reklamy stają się coraz głupsze, a to jest jedna z niewielu, która mnie nie drażni to potwierdzam :)

konto usunięte

Temat: AXE - Borys Szyc

Tycjan Lewandowski:
i ciężkiej pracy kolegów z branży (adaptacja to też wielka sztuka!).

mialem nadzieje ze ludzie z branzy potrafia odroznic adaptacje od kopiowania/plagiatu. jak widac latwo sie pomylic.

Powiem tylko że kampania działa - jest efektywna zarówno pod kątem celów sprzedażowych jak i wizerunkowych
jakie zostały postawione.

w to akurat nie watpie. popularny aktor, ladne panienki, troche obietnicy sexu - musi sie sprzedac.

Co więcej - jest efektywna kosztowo -
dobry pomysł i know-how z zachodu za friko.
A to wszystko jest chyba najważniejsze w naszej branży, prawda?


nooo jesli zdobywanie pomyslow z zachodu za free jest dla ciebie najwazniejsze w branzy to ja nie mam wiecej pytan.
mialem wrazenie ze w branzy poza efektywnoscia jest wazna kreatywnosc a nie umiejetnosc plagiatowania gotowych rozwiazan. ale skoro wielkie koncerny kradna i nikt ich za to nie rozlicza to czemu czepiac sie ich za stosowanie gotowych rozwiazan? pomysl gotowy, kreatywny dostaje swoja dzialke za nic - tylko sie cieszyc. gorzej jak dojdzie do momentu kiedy ktos zmusi go do myslenia i okaze sie ze nie umie nic poza "adaptacja" jak to pieknie nazwales.

Temat: AXE - Borys Szyc

Piotr,

1. Na koniec chodzi o sprzedaż i efektywność działań marketingowych (marketing to nie tylko reklamy...). Kreatywne pomysły to tylko jeden ze środków do celu. To miałem na myśli.

2. Reklama nie obiecuje sexu!? Masz jednak prawo do swojej interpretacji...

3. Sprzedaż nie wynika z pokazywania "sexu" w reklamie... Bez dystrybucji, odpowiedniej ceny, promocji i jeszcze tysiąca innych czynników produkt nie może się sprzedawać. Użyłeś dużego skrótu myślowego i uproszczenia.

4. Co do plagiatów to kompletnie nie rozumiem twojego zarzutu. Możesz go jakoś uargumentować?
Plagiat (od słowa plagium) oznacza kradzież lub przywłaszczenie sobie czyjejś własności (np. pomysłu).
Kampania Axe nie jest plagiatem tylko adaptacją w dodatku z mocną ingerencją lokalną (w końcu wyprodukowano nowy spot).
Nikt nikomu pomysłu nie ukradł jak sugerujesz. Agencja globalna Axe dostała wynagrodzenie za realizację kampanii w Polsce. W tym fee za koncept kreatywny. Więc sorry, ale gadasz farmazony.
Zanim kogoś błotem obrzucisz lub zasugerujesz np. plagiat to warto wcześniej upewnić się "czy mam rację?".

Pzdr.

Następna dyskusja:

Po ile "chodzi" Borys Szyc??




Wyślij zaproszenie do