Anna W.

Anna W. wszystkie drogi
prowadzą do ludzi

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Witam, od niedawna udzielam domu tymczasowego malej skrzywdzonej przez głupich ludzi spokojnej Topce. Jest ona dobrze wychowana i pieknie chodzi na smyczy. NIestety moj pies jest porywczy i strasznie duzo lubi biegac wachac i tropic. Jest za mlody, zebym go puszczala ze smyczy a Totkę za malo znam, zeby ją puszczac. Poradzcie coś, jak je prowadzic na smyczy. Pomysl jakis sprytny?
niestety gdy moj pies ciagnie ostro smycz gubie sie i Topka nie jest zbyt szczesliwa. Nie mowiac juz, ze mam trudnosci ze sprzataniem kupek po nich bo moj pies ciagnie mnie i Topke na sile i musze kombinowac. Przydeptywac smycz, przywiazywac smycz do drzew i krzewow.
Proszę o rade!!!

konto usunięte

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Gdy rok temu pojawiła się u nas Ira, to kupiłam taki "rozgałęźnik" - jedna smycz, poźniej to ustrojstwo i następnie obroże. Okazało się, że psy ida koło siebie grzecznie, ale ani im w głowie załatwianie swoich potrzeb.
Zdecydowaliśmy się więc na dwie smycze. Na początku spacer był dla mnie koszmarem, zupełnie nie umiałam sobie poradzić z dwoma psami, które chcą iść w różne strony, albo nagle skrzyżować swoje ścieżki. Ale z czasem nabrałam wprawy i w tej chwili nie mam już żadnych problemów ani ze spacerem, ani ze sprzątaniem po psiakach.
Pewnie niewiele Ci pomogłam :(
A jeśli Twój psiak za bardzo ciągnie, to może kantar byłby dla niego dobrym rozwiazaniem?

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Aldona W.:
Gdy rok temu pojawiła się u nas Ira, to kupiłam taki "rozgałęźnik" - jedna smycz, poźniej to ustrojstwo i następnie obroże. Okazało się, że psy ida koło siebie grzecznie, ale ani im w głowie załatwianie swoich potrzeb.
Zdecydowaliśmy się więc na dwie smycze. Na początku spacer był dla mnie koszmarem, zupełnie nie umiałam sobie poradzić z dwoma psami, które chcą iść w różne strony, albo nagle skrzyżować swoje ścieżki. Ale z czasem nabrałam wprawy i w tej chwili nie mam już żadnych problemów ani ze spacerem, ani ze sprzątaniem po psiakach.
Pewnie niewiele Ci pomogłam :(

Sama nie lubię przyczepiać psów do siebie nawzajem, szczególnie jeśli jeden próbuje ciągnąć - to może być nieprzyjemne dla drugiego.
Mam linkę na każdego psa i w ten sposób się poruszam, bardzo pilnując, żeby żaden nie ciągnął - po prostu nie ma możliwości chodzenia na smyczy, która jest napięta. Linki ok. 10 m dają możliwość swobodnego sprawdzania zakamarków i tak naprawdę w takiej sytuacji pies w sumie mniej ciągnie (siłą rzeczy).

Kantar jest urządzeniem do obsługi "dwuręcznej", więc absolutnie odradzam komuś, komu brakuje trzeciej, czwartej i piątej ręki, bo właśnie ma kolejnego psa.
A wyprowadzanie więcej niż jednego psa to po prostu kwestia wprawy.

Ale chciałabym zaznaczyć inną ważną rzecz - psy które mieszkają razem, potrzebują również osobnych spacerów - każdy z nich jest inny i może mieć zupełnie inne potrzeby, więc spacer A być może będzie musiał być zupełnie inny niż spacer B. Poza tym, spacer "jestem tylko ja" też ma swoje zalety (dla psa, ale i dla nas). Każdy pies potrzebuje od nas uwagi "indywidualnie".

Wspaniałą sytuacją byłoby posiadanie ogrodzonego terenu, gdzie można kilka razy w tygodniu zaprowadzić psy i pospacerować z nimi bez smyczy - tu nie chodzi o własny ogród, ale np. odwiedzenie ogrodu znajomych, wystawienie tam jakichś ciekawych sprzętów, umożliwienie swobodnej eksploracji otoczenia.
Agnieszka W.

Agnieszka W.
labradory.waw.pl/for
um/

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Myślę, że przede wszystkim powinnaś nauczyć chodzić na smyczy każdego psa osobno np. na halterze, a potem podpiąć oba psy na rozgałęźniku i na halterach i wtedy będą szły idealnie. Sporadycznie stosuję halter, bo moje psy chodza po dwa na jednej smyczy i nie ma problemu, ale nauczenia psów takiego chodzenia jest trochę czasochłonne, więc szybszy rezultat powinnaś uzyskać na halterze. Próbowałam, sprawdza się.
Joanna K.

Joanna K. my imagination is
always on vacation

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

a ja dopisze sie w tym watku, jak nauczyc dorastajacego (1,5roku) wielkiego uparciucha i psa pociagowego chodzenia na smyczy, smakolyki, zabawki, kolczatka na nic sie zdaly, (haltera jeszcze nie probowalismy)

konto usunięte

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Moim rozrabiakom pomogły krótkie smycze.
Mam 2 sunie, każda waży po 33 kg i wyobraźcie sobie siłę pociągową... tychże :). Obie są po szkoleniach, ale niestety, spacer z pojedynczym psem, to jakaś masakra. Krewkie to, szybkie, porywcze...Odkąd jednak odważyłam się na wyjścia na 2 smycze, jest nieźle!
Dowód:
Obrazek


Może wyglądamy "zjawiskowo", ale do tej pory gleby nie zaliczyłam ;p.
Ewelina E.

Ewelina E. Otwarta na nowe
wyzwanie!

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Joanna Kubat:
a ja dopisze sie w tym watku, jak nauczyc dorastajacego (1,5roku) wielkiego uparciucha i psa pociagowego chodzenia na smyczy, smakolyki, zabawki, kolczatka na nic sie zdaly, (haltera jeszcze nie probowalismy)
Bo oprócz smakołyków, zabawek i klikera (który przy tym ćwiczeniu bardzo się przydaje) potrzebne jest coś, czego nie kupisz w żadnym sklepie... konsekwencja :)
Nauka chodzenia na luźnej smyczy zajęła mi z Maxem kilka tygodni (na pewno więcej niż 3). Podstawą jest to, by pies wiedział, co oznacza komenda, którą wydajemy z intencją, żeby smycz była luźna. Czyli zaczynamy od ćwiczeń bez rozproszeń - najlepiej w domu. Potem musi wiedzieć, że smycz ma być luźna ZAWSZE - czyli wprowadzamy stopniowo coraz większe rozproszenia. Ot i cała filozofia.
Najważniejszym narzędziem jest smycz - bo jeśli ktoś np. próbuje uczyć psa chodzenia na luźnej smyczy, jednocześnie używając np. flexi, to zmniejsza swoje szanse powodzenia (flexi jest zawsze lekko napięte).
Proponuję zgłosić się do dobrego szkoleniowca z Twojego miasta - Dominika zdaje się jest Twoją sąsiadką :)
Mateusz Grzybowski

Mateusz Grzybowski niezależny doradca
finansowy...poszukuj
ę osób do
współpra...

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

nie zgodzę sie co do oddzielnych spacerów.... psy to zwierzęta stadne i dobrze czuja sie w grupie dlatego spacer powinien być wspólny tymbardziej że tworzy więzi nie tylko między psami ale też z czlowiekiem, poza tym trzeba ustanowić reguły że człowiek jest przewodnikiem tylko wtedy będzie wszystko w porządku... oczywiście są psy które nagle na spacerze dostają "świra" - sam mam takiego- ale naszym zadaniem jest korygować i dyscyplinować psa.

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Mateusz Grzybowski:
nie zgodzę sie co do oddzielnych spacerów.... psy to zwierzęta stadne i dobrze czuja sie w grupie dlatego spacer powinien być wspólny tymbardziej że tworzy więzi nie tylko między psami ale
>

A co z indywidualnymi potrzebami każdego z psów?

"świra" - sam mam takiego- ale naszym zadaniem jest korygować i dyscyplinować psa.

A naszym zadaniem nie jest przypadkiem zrozumienie i prawidłowe określenie przyczyn danego zachowania, i wtedy też jego modyfikacja zgodnie z tą analizą?

"Korygować i dyscyplinować" - znowu poczułam, że w naszych umysłach nic się nie zmienia od kilkudziesięciu lat, ale może miałeś na myśli coś innego niż poczułam.
Mateusz Grzybowski

Mateusz Grzybowski niezależny doradca
finansowy...poszukuj
ę osób do
współpra...

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

nie miałem nic złego na myśli pisząc "korygować i dyscyplinować" ;) to jest uważam kwestia ustalenia hierarchii w stadzie, przecież pies potrzebuje przewodnika i jako jego właściciel powinienem mu to zapewnić.
Co do indywidualnych potrzeb psów to zgadzam się że każdy pies jest inny i ma rózne potrzeby i napewno trzeba różnicować to na spacerze ale mimo wszystko przynajmniej cześć tego spaceru powinna być wspólna w stadzie.... nie chce sie tu wymądrzać bo nie jestem specjalistą i to co pisze oparte jest tylko o moje obserwacje i doświadczenie.

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Mateusz Grzybowski:
nie miałem nic złego na myśli pisząc "korygować i dyscyplinować" ;) to jest uważam kwestia ustalenia hierarchii w stadzie, przecież pies potrzebuje przewodnika i jako jego właściciel powinienem mu to zapewnić.

Tylko psy nie tworzą struktury hierarchicznej, ich układy "każdy z każdym" są niezmiernie zmienne i zależne od tego, jak bardzo dany osobnik jest przekonany, że jakiś zasób jest mu potrzebny.
Co do indywidualnych potrzeb psów to zgadzam się że każdy pies jest inny i ma rózne potrzeby i napewno trzeba różnicować to na spacerze ale mimo wszystko przynajmniej cześć tego spaceru powinna być wspólna w stadzie....


Wspólna w grupie - być może tak, psy są niezwykle socjalne, na pewno w większości lubią przebywać z innymi zwierzętami (w tym ludźmi :)), ale to trochę tak, jak masz rodzeństwo - fajnie, jak się razem bawią, ale na jakieś zajęcia jednak powinni chodzić osobno ;)

nie chce sie tu wymądrzać bo
nie jestem specjalistą i to co pisze oparte jest tylko o moje obserwacje i doświadczenie.
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Mateusz Grzybowski:
nie miałem nic złego na myśli pisząc "korygować i dyscyplinować" ;) to jest uważam kwestia ustalenia hierarchii w stadzie, przecież pies potrzebuje przewodnika i jako jego właściciel powinienem mu to zapewnić.
Co do indywidualnych potrzeb psów to zgadzam się że każdy pies jest inny i ma rózne potrzeby i napewno trzeba różnicować to na spacerze ale mimo wszystko przynajmniej cześć tego spaceru powinna być wspólna w stadzie.... nie chce sie tu wymądrzać bo nie jestem specjalistą i to co pisze oparte jest tylko o moje obserwacje i doświadczenie.

Mam dokładnie takie same obserwacje jak Mateusz. Co do nauki chodzenia na luźnej smyczy "psów pociągowych" - moje doświadczenie jest takie, że musiałam wyraźnie rozgraniczyć:

- chodzenie - wtedy pies ma być przy nodze, nie wolno mu mnie wyprzedzać i nie wolno mu się w ogóle rozglądać na boki ani wąchać niczego
- eksplorację terenu na smyczy - używam 5m linki, dzięki temu po komendzie pies może obwąchać spory kawałek trawy, a ja nie muszę się przemieszczać
- chodzenie bez smyczy - wtedy psiak ma najwięcej swobody, ale pilnuję, żeby za daleko nie odbiegł i żeby wracał do nogi za każdym razem kiedy go wołam

Mam mieszańca ze zdecydowaną przewagą labradora, więc psiak ma sporą potrzebę dokładnej eksploracji terenu (czyli obwąchania wszystkiego) i oczywiście sporą potrzebę ruchu. W tej kwestii nie ma drogi na skróty - dwie godziny dziennie na aktywnych spacerach to minimum.
Ewelina E.

Ewelina E. Otwarta na nowe
wyzwanie!

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Mateusz Grzybowski:
nie zgodzę sie co do oddzielnych spacerów.... psy to zwierzęta stadne i dobrze czuja sie w grupie dlatego spacer powinien być wspólny tymbardziej że tworzy więzi nie tylko między psami ale też z czlowiekiem, poza tym trzeba ustanowić reguły że człowiek jest przewodnikiem tylko wtedy będzie wszystko w porządku... oczywiście są psy które nagle na spacerze dostają "świra" - sam mam takiego- ale naszym zadaniem jest korygować i dyscyplinować psa.
Mając dwa psy przekonałam się, że:
- psy między sobą dogadują się znacznie lepiej i szybciej niż z nami ludźmi
- osobne spacery od czasu do czasu (zwykle robimy je co najmniej raz na 2-3 dni) zdecydowanie poprawiają relacje przewodnik-pies.
Moje psy bardzo są ze sobą zżyte, ale spacery osobno też bardzo lubią. Bo wtedy zwykle pracujemy trochę nad posłuszeństwem, bo jest zabawa w aportowanie, poszukiwanie i inne takie, przy których drugi pies przeszkadza.

Co do chodzenia na luźnej smyczy - jeśli pies naprawdę posiądzie tę umiejętność, wtedy faktycznie odróżnia się dwie sytuacje: sportowe chodzenie na smyczy (pies przy nodze, utrzymuje kontakt wzrokowy z przewodnikiem, nie wącha, jest skupiony) i nieformalne chodzenie na smyczy (pies może sobie wąchać, ale tak, żeby smycz była luźna). Natomiast uczenie psów takiego zachowania wymaga pracy pojedynczo z każdym osobnikiem. I szczerze powiem, próbowałam kiedyś uczyć Maxa chodzenia na smyczy korygując i dyscyplinując. Efekty były żadne. Dziś mój pies kroczy radośnie obok mnie, bo obojgu nam to sprawia frajdę :) Po prostu trzeba go było zmotywować i przekonać, że to jest najlepsze co się nam może przytrafić.
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Ewelina E.:
Co do chodzenia na luźnej smyczy - jeśli pies naprawdę posiądzie tę umiejętność, wtedy faktycznie odróżnia się dwie sytuacje: sportowe chodzenie na smyczy (pies przy nodze, utrzymuje kontakt wzrokowy z przewodnikiem, nie wącha, jest skupiony) i nieformalne chodzenie na smyczy (pies może sobie wąchać, ale tak, żeby smycz była luźna).

Mój pies właśnie tego rozróżnienia nie mógł pojąć i dlatego zrezygnowaliśmy z nieformalnego chodzenia na smyczy :-) u mnie nie ma też utrzymywania kontaktu wzrokowego z przewodnikiem - jak idę to patrzę przed siebie, nie skupiam wzroku na psie i nie wymagam, żeby on skupiał wzrok na mnie.
Ewelina E.

Ewelina E. Otwarta na nowe
wyzwanie!

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Magdalena Bartoszewska:
Mój pies właśnie tego rozróżnienia nie mógł pojąć i dlatego zrezygnowaliśmy z nieformalnego chodzenia na smyczy :-) u mnie nie ma też utrzymywania kontaktu wzrokowego z przewodnikiem - jak idę to patrzę przed siebie, nie skupiam wzroku na psie i nie wymagam, żeby on skupiał wzrok na mnie.

Na sportowo, to pies patrzy na twarz przewodnika. Przewodnik patrzy gdzie chce :)
Z moich dwóch psów tylko jeden potrafi tak na sportowo chadzać - ten, który był uczony od początku metodami pozytywnego wzmocnienia. Mój pierwszy pies nie miał tyle szczęścia - zaczynaliśmy od szkolenia tradycyjnego. Nie wiem, czy uda nam się osiągnąć kiedykolwiek ten rodzaj kontaktu. Ale ważne, że nie jestem już bryloczkiem u smyczy :)

Chciałabym jeszcze tylko dodać, że przewodnictwo nie ma nic wspólnego z hierarchią. Hierarchia kojarzy mi się z czymś, co trzeba potwierdzać na każdym kroku - zwykle zwolennicy tej idei zakazują psom spania w łóżku, chodzenia przed przewodnikiem itp. Natomiast przewodnictwo polega na tym, że pies za Tobą podąża. Sam z siebie, a nie dlatego, że mu to nakazujesz lub zabraniasz przejść przed ciebie. Pies respektuje reguły ustalone przez przewodnika i nie ma znaczenia, jakie one są - ważne, żeby były zrozumiałe. Taka relacja charakteryzuje się ogromny zaufaniem z obu stron. I takich właśnie relacji z psami Wam życzę :)
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Ewelina E.:
Na sportowo, to pies patrzy na twarz przewodnika. Przewodnik patrzy gdzie chce :)
Z moich dwóch psów tylko jeden potrafi tak na sportowo chadzać - ten, który był uczony od początku metodami pozytywnego wzmocnienia. Mój pierwszy pies nie miał tyle szczęścia - zaczynaliśmy od szkolenia tradycyjnego. Nie wiem, czy uda nam się osiągnąć kiedykolwiek ten rodzaj kontaktu. Ale ważne, że nie jestem już bryloczkiem u smyczy :)

Tak patrzy tylko podczas ćwiczeń i zabawy, podczas przechodzenia przez ulicę patrzenie na przewodnika jest mało praktyczne :))
[...]Taka relacja charakteryzuje się ogromny zaufaniem z obu stron. I takich właśnie relacji z psami Wam życzę :)

Gdzieś powyżej Dominika napisała, że relacje psów są niezmienne zmienne i podpisuję się pod tym obiema rękami. Niezmiennie trzeba pracować na utrzymanie pozycji przewodnika, przynajmniej w przypadku mojego psa :-)

Dla mnie hierarchia może być stosowana zamiennie z przewodnictwem - w końcu przewodnik zajmuje określoną pozycję i nie jest to pozycja partnerska względem psa.

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Bardzo wygodną smyczą dla psów jest http://grupakramm.pl/wygodna-smycz-do-biegania-z-psem/ duża swoboda.
Damian Julecki

Damian Julecki pilot, przewodnik,
Własna działaność

Temat: jak prowadzić na smyczy 2 psy?

Na pewno warto uczyć i nie dawać się ciągnąć na jego zachcianki, to my prowadzimy i musi to czuć. My staraliśmy się od najmniejszego uczyć i naprawdę nasz owczarek bardzo ładnie chodzi przy nodze. Warto też kupić dobrą smycz z amortyzatorem jak IDEALEASH 2.0 TREKKING https://www.dogcessories.pl/produkt/smycz-z-amortyzator... z pomocą której skutecznie go oduczycie ciągnięcia i też ma zabezpieczenie przeciw gryzieniu.

Następna dyskusja:

Psy na drodze




Wyślij zaproszenie do