Andrzej A.

Andrzej A. pośrednik, Agencja
Nieruchomości

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Potrzebne są po prostu dobrze napisane książki. Zapewnia to i Sienkiewicz, i Sapkowski.
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Strasznie się męczyłam na Potopie... cała trylogia w ogóle mnie zmęczyła. Z Quo Vadis już było lepiej.
Ale ja jestem ogólnie frankofilem - kiedy miałam 10 lat machnęłam w szybkim tempie Trzech Muszkieterów. Naturalnym nastepstwem było potem przeczytanie całej dostepnej literatury, która wyszła spod pióra Dumasa. Zawsze bardziej mi się podobała, lepiej sie to czytało, momentami było smieszne, momentami "życiowo pouczające" (dobre rady są po to, aby ich nie słuchać, zakochanym i pijanym Opatrznośc sprzyja & so on). Chyba dlatego, ze wczesnie zaczęłam czytac literature francuską (potem też inne pozycje po przerobieniu Dumasa, Zola, Flaubert, duzo tego było) polska nie bardzo mi odpowiadała. Trylogii bym juz nie dała rady przeczytać, natomiast z Muszkieterami się nie rozstaję. I do tego ten przymus szkolny czytania Potopu.... Mam wrażenie że to chyba najbardziej zniechęca
Joanna Węcławska

Joanna Węcławska
Wydawca/dziennikarz/
nauczyciel-trener

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Ja nie będę oceniać Sienkiewicza jako pisarza, bo trochę mi nawet nie wypada jako polonistce, ale to nie moje klimaty literackie i przeczytałam jego książki tylko z obowiązku.
Adrianna Adamek

Adrianna Adamek "Prawdziwym
powołaniem człowieka
jest to tylko, do
czego ...

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

W związku z wątkiem sławy polskiego pisarza na świecie...

Ukazał się tekst -
http://cjg.gazeta.pl/CJG_Lodz/1,104407,9553954,Kosinsk...

Dominika Kawczyńska podejmuje kwestię sławy następująco - oto początek tekstu:
(06.05.2011)

"- Kiedy dowiedziałem się, że Jerzy podrywa moją żonę, przelała się czara goryczy - wspomina urodzonego w Łodzi pisarza fotografik Jerzy Neugebauer. - Chwyciłem go, a on na to: "Plotki! Na dowód dam ci obciąć prawy palec... Albo nie, lewy, bo prawy może mi się przydać". Był mistrzem słowa.
20. rocznica samobójczej śmierci Kosińskiego stała się pretekstem do dyskusji o artyście i o pomyśle przywiezienia do miasta jego szczątków. - O Kosińskim napisano dużo niepochlebnych rzeczy, ale, co by nie powiedzieć, sławnym człowiekiem był - mówi Ryszard Czubaczyński, dyrektor Muzeum Miasta Łodzi. Tu, w sąsiedztwie gabinetu Jerzego Kosińskiego, uczestnicy spotkania słuchali fragmentów prozy pisarza i oglądali zdjęcia Kosińskiego z prywatnej kolekcji Rafała Sędzimira. - Zastanawiałem się, który z polskich pisarzy oprócz Jerzego Kosińskiego zasłynął na świecie - mówi kolekcjoner. - Tylko Henryk Sienkiewicz.

Autora "Malowanego ptaka" wspominał Jerzy Neugebauer, łódzki fotografik: - Mieszkaliśmy bardzo blisko. Pewnego dnia, gdy jechaliśmy tramwajem do domu, powiedział, że też robi zdjęcia. "Może je zobaczysz?" - spytał i zadeklarował, że chciałby się tym zająć na poważnie. To były amatorskie zdjęcia, ale jak już postanowił, że będzie fotografował, to tak musiało być.

Neugebauer opowiadał, jak wybudowali ciemnię, żeby pokazywać "dzieła" za granicą. - Zdjęcia dwóch smarkaczy z Polski trafiały na wystawy w Honolulu i Afryce - mówi fotografik. Przyjęto ich nawet do Królewskiego Towarzystwa Wielkiej Brytanii, co - jak podkreśla Neugebauer - brzmiało dumnie, ale nie było niczym nadzwyczajnym. - Przyjmowali każdego - kwituje. Członkostwo w Królewskim Towarzystwie było dobrze widziane u kolegów i fatalnie odbierane przez Związek Polskich Artystów Fotografików w Łodzi, do którego Kosiński i Neugebauer chcieli należeć. - Ja się dostałem, on nie - wspomina fotografik. - Dzisiaj Muzeum Narodowe w Warszawie pokazuje jego zdjęcia, a fotografii żadnego z członków Związku tam nie ma.

Anegdoty o pisarzu, przypomnienie jego książek, a także fragmentów fabularyzowanej biografii "Good night Dżerzi" Janusza Głowackiego nie spełniło oczekiwań niektórych gości muzeum. - Miało być na temat prochów, a w ogóle dyskusji nie było. Książki to sobie można w domu poczytać - powiedział jeden z uczestników spotkania, który rozpoczął rozmowę o sprowadzeniu szczątków pisarza do Łodzi. - Wspominanie postaci Kosińskiego może stać się początkiem debaty na temat Łodzi i jej mieszkańców - tłumaczy radny Bartosz Domaszewicz, współautor inicjatywy.
[...]
"

--------------

Dalej rozwinięta jest kwestia sprowadzenia zwłok.
Bożena Piekarska

Bożena Piekarska poszukiwaczka
wiedzy, urzędniczka

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Przyjeżdżający do Malborka turyści z Niemiec znają "Krzyżaków" Sienkiewicza.
Adrianna Adamek

Adrianna Adamek "Prawdziwym
powołaniem człowieka
jest to tylko, do
czego ...

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Bożena Piekarska:
Przyjeżdżający do Malborka turyści z Niemiec znają "Krzyżaków" Sienkiewicza.

Podobno bardzo dobrze:)
Andrzej A.

Andrzej A. pośrednik, Agencja
Nieruchomości

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Renata Żybura:
Strasznie się męczyłam na Potopie... cała trylogia w ogóle mnie zmęczyła. Z Quo Vadis już było lepiej.

Bywa, że się męczymy, ale tylko z trudu rodzą się owoce.
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Z tego trudu urodziła sie potrzeba czytania literatury francuskiej
Andrzej A.

Andrzej A. pośrednik, Agencja
Nieruchomości

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Renata Żybura:
Z tego trudu urodziła sie potrzeba czytania literatury francuskiej

Wszystko zależy d tego, czego oczekujemy od literatury. Literatura francuska ma swoje wdzięki. Sienkiewicz bardzo lubił Dumasa.
Miłosz nazwał Sienkiewicza Dumasem, ale moim zdaniem to nie ta sama literatura.
Owszem, można znaleźć zbieżności, nawet można między Tolkienem a Sienkiewiczem, ale proza Sienkiewicza to większe wyzwanie.
Adrianna Adamek

Adrianna Adamek "Prawdziwym
powołaniem człowieka
jest to tylko, do
czego ...

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Podczas odbywanej raz czwarty w Uniwersytecie Śląskim międzynarodowej konferencji naukowej z cyklu „Literatura polska w świecie omawiano między innymi były oblicza światowości polskiej literatury.

Jak relacjonuje Małgorzata Kłoskowicz w "Gazecie Uniwersyteckiej UŚ":

"Tytułowa „światowość” ujęta została w kontekście analizy antologii polskiej poezji, wpływów polskiej literatury na twórczość pisarzy z innych krajów, zakorzenienia w zagranicznych obiegach czy wreszcie światowej recepcji polskich twórców. Uczestnicy konferencji mieli możliwość usłyszeć o tym, jak odbierany jest Witold Gombrowicz na Litwie, Tadeusz Różewicz w Rumunii, Józef Ignacy Kraszewski na Łotwie, a Henryk Sienkiewicz w USA i w Japonii. Quo vadis, jak mówił prof. dr Michael Mikoś z Uniwersytetu Wisconsin-Milwaukee, było w Stanach Zjednoczonych bestsellerem, a echa jego popularności odczuwane są do dzisiaj. Dr Koichi Kuyama omówił z kolei wpływy powieści Sienkiewicza na twórczość trzech japońskich pisarzy, prezentując jednocześnie słuchaczom referatu japońskie wydanie Quo vadis."


Obrazek


http://gu.us.edu.pl/node/266361Adrianna Adamek edytował(a) ten post dnia 27.07.11 o godzinie 22:04
Adrianna Adamek

Adrianna Adamek "Prawdziwym
powołaniem człowieka
jest to tylko, do
czego ...

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Renata Żybura:
Z tego trudu urodziła sie potrzeba czytania literatury francuskiej

Jest to bardzo ciekawe wyznanie w kontekście wypowiedzi Stanisława Mackiewicza - potwierdza jakby jego spostrzeżenia.
Oto stosowny cytat z tekstu na temat powodów występowania deprecjacji Sienkiewicza - artykułu z 1960 roku:

"Oto chwali się we Francji pisarzy cudzoziemskich: Dostojewskiego i Tołstoja, Ibsena i Strinberga, ale to jest zupełnie co innego. Żaden bowiem z tych cudzoziemców nie miał takiego rynkowego sukcesu, jak Sienkiewicz - "Był to sukces całkiem wariacki" - mówił mi starszy księgarz pamiętający te czasy. Powodzenie "Quo vadis" było największym powodzeniem jakiejś jednej książki w ogóle i żaden z francuskich pisarzy nie mógł się z tym powodzeniem mierzyć. Na tym tle wyrosła całkiem prymitywna, nieskomplikowana zawiść, zwłaszcza, że 'Quo vadis" była tak bardzo francuskim dziełem sztuki. Do ostatniego swego nerwu wszystko w "Quo vadis" jest francuskie".Adrianna Adamek edytował(a) ten post dnia 27.07.11 o godzinie 22:13
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Quo Vadis czytało się nieźle. Jednak Trylogia jak dla mnie trąci nadmierną polityczną poprawnością - w przeciwieństwie do np. niektórych pozycji Dumasa (skoro już o nim mowa). Weźmy choćby Królową Margot. Takie przedstawienie dynastii panującej w literaturze polskiej byłoby obrazoburcze.
Podobnie rzecz się ma z ekranizacjami.
Bożena Piekarska

Bożena Piekarska poszukiwaczka
wiedzy, urzędniczka

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Renata Żybura:
Quo Vadis czytało się nieźle. Jednak Trylogia jak dla mnie trąci nadmierną polityczną poprawnością - w przeciwieństwie do np. niektórych pozycji Dumasa (skoro już o nim mowa). Weźmy choćby Królową Margot. Takie przedstawienie dynastii panującej w literaturze polskiej byłoby obrazoburcze.
Podobnie rzecz się ma z ekranizacjami.

Moim zdaniem to z powodu ideowości. W Trylogii jest określona wizja, ale stwarza ona niesamowitą iluzję.
Bożena Piekarska

Bożena Piekarska poszukiwaczka
wiedzy, urzędniczka

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Adrianna Adamek:
Do ostatniego swego nerwu wszystko w "Quo vadis" jest francuskie".

Ciekawe na czym polega francuskość?
Adrianna Adamek

Adrianna Adamek "Prawdziwym
powołaniem człowieka
jest to tylko, do
czego ...

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Właściwości, uznane za charakterystyczne dla kultury francuskiej, zapewne pojawiają się też w innych kulturach. Łatwo wskazać takie pierwiastki, chociaż warto też posłuchać, co krytycy francuscy uważają za swoją dumę i najwyższą wartość.
Bożena Piekarska

Bożena Piekarska poszukiwaczka
wiedzy, urzędniczka

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Adrianna Adamek:
Właściwości, uznane za charakterystyczne dla kultury francuskiej, zapewne pojawiają się też w innych kulturach. Łatwo wskazać takie pierwiastki, chociaż warto też posłuchać, co krytycy francuscy uważają za swoją dumę i najwyższą wartość.

Zgadzam się.
Niektóre na pewno są wspólne dla innych. To samo źródło kultury.
Andrzej A.

Andrzej A. pośrednik, Agencja
Nieruchomości

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Henryk Sienkiewicz (1846 – 1916) „Quo vadis”. Na podstawie powieści nakręcono pięć filmów: we Włoszech (1912, 1924, 1985), USA (1951) i w Polsce (2001).
Adrianna Adamek

Adrianna Adamek "Prawdziwym
powołaniem człowieka
jest to tylko, do
czego ...

Temat: Henryk Sienkiewicz i Polska

Pojawił się materiał prasowy przypominający niedawne wydanie hiszpańskiego przekładu reportażu Sienkiewicza "Walka byków".

Przekładu dokonał Salwador Angel - jak pisze autor recenzji w "Niedzieli" 2011, nr 34), Zbigniew Miszczak - "La corrida de toros" nie miała wcześniej pełnej edycji hiszpańskiej", a jedynie "skrócony przekład, wydany pod redakcją prof. Ludorowskiego w 2007 r.) - istniały zaś tłumaczenia na rosyjski, angielski, francuski, czeski, portugalski i niemiecki.

Autor artykułu zaznacza:
"Ciekawa inicjatywa sprawia, że grono potencjalnych odbiorców książki staje się większe, a Sienkiewicz - co istotne - dzięki swej twórczości nadal może z powodzeniem reprezentować Polskę w kontaktach kulturalnych między narodami".

Wydanie "Walki byków" jest dwujęzyczne - obok hiszpańskiego przekładu jest oczywiście tekst oryginalny - pióra samego Sienkiewicza. W świat madryckiej korridy, jaką oglądał Sienkiewicz, wprowadza wstępny wykład prof. Ludorowskiego.


Obrazek

Następna dyskusja:

Czy Polska to silna marka?




Wyślij zaproszenie do