Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: Film reklamowy Lublina

Marcin T.:

Przecież Poznań i Wrocław leżą na zachodzie...

Hmmm, w stosunku do Lublina to z pewnością :)

---
Ed.

-> zachodnia Polska zaczyna się od linii Koszalin-Wałbrzych.Damian Hajduk edytował(a) ten post dnia 19.05.10 o godzinie 22:09
Marcin T.

Marcin T. Partner | Creative
Director, Albert
Lumberjacker Sp. z
o.o.

Temat: Film reklamowy Lublina

ok:)

Nie interesuje Was odbiorca w zachodniej Polsce?

Grupa:
Kulturalni Spacerowicze (mieszkańcy największych polskich miast)
>
Dlatego...

Media:
Kampania prowadzona w kinach w Katowicach, Lublinie, Warszawie, Łodzi, Krakowie, Wrocławiu i PoznaniuMarcin T. edytował(a) ten post dnia 20.05.10 o godzinie 08:21
Marcin T.

Marcin T. Partner | Creative
Director, Albert
Lumberjacker Sp. z
o.o.

Temat: Film reklamowy Lublina


Mam kolejne pytanie, czy po (bądź w trakcie) realizacji spotu prowadzili Państwo badania dotyczące tego spotu?
Chodzi mi o to jak potencjalny odbiorca reklamy po jej obejrzeniu postrzega Lublin?

Nie były.

Temat: Film reklamowy Lublina

Marcin T.:

Mam kolejne pytanie, czy po (bądź w trakcie) realizacji spotu prowadzili Państwo badania dotyczące tego spotu?
Chodzi mi o to jak potencjalny odbiorca reklamy po jej obejrzeniu postrzega Lublin?

Nie były.

Pozwoliłem sobie zapytać grupę studentów o wrażenia po obejrzeniu tego filmu i:
1) podobał się ("fajny"),
2) jak postrzegają Lublin po obejrzeniu filmu?: "jak wieś".

Studenci zwrócili również uwagę, że Warszawa została bardzo "atrakcyjnie" pokazana.

Chciałbym jednocześnie zwrócić uwagę, że osoby które poprosiłem o podzielenie się swoimi wrażeniami są studentami lubelskich uczelni, być może osoby, które Lublina nie znają po obejrzeniu tego filmu będą inaczej go postrzegać.
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: Film reklamowy Lublina

Marcin T.:
Grupa:
Kulturalni Spacerowicze (mieszkańcy największych polskich miast)
>
Dlatego...

Media:
Kampania prowadzona w kinach w Katowicach, Lublinie, Warszawie, Łodzi, Krakowie, Wrocławiu i PoznaniuMarcin T. edytował(a) ten post dnia 20.05.10 o godzinie 08:21

Kurcze, dobrze wiedzieć gdzie mieszkają Kulturalni Spacerowicze.

Teraz przy najmniej wiem czemu taki niekulturalny się na spacerze poczułem...
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: Film reklamowy Lublina

Paweł Janulewicz:

Chciałbym jednocześnie zwrócić uwagę, że osoby które poprosiłem o podzielenie się swoimi wrażeniami są studentami lubelskich uczelni, być może osoby, które Lublina nie znają po obejrzeniu tego filmu będą inaczej go postrzegać.

Należy podejrzewać, że Lublin orientuje się tym filmem jednak na promocję zewnętrzną
( prawie na pewno bardziej niż wewnętrzną ).

Temat: Film reklamowy Lublina

Niesytety w marketingu terytorialnym kluczowe znaczenie ma tzw. marketing wewnętrzny, czyli m.in. postrzeganie swojej jednostki przez np. mieszkańców, którzy w dużej mierze są ambasadorami swoich jednostek. Szczególnego znaczenia nabrali mieszkańcy po otworzeniu się granic. Wiele osób pracując, podróżując po innych państwach kreuje wizerunek w oczach nowopoznanych znajomych.
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: Film reklamowy Lublina

czyli granice grup docelowych ( wewnętrzne / zewnętrze ) zacierają się ?

Temat: Film reklamowy Lublina

Obejrzałem bez dźwięku (nie mogę) i podoba mi się wizualnie. Nie przeładowany zabytkami (kolega wyżej - 30 zabytków w 45 sek???!!!), pokazuje czego mogę się spodziewać - spowolnienia, refleksji, kultury. Myślę, że kontrast z metropolią jest na plus. Nie mam też skojarzeń z wsią - raczej starym miastem, pełnym uroku. Piszę jako mieszkaniec metropolii na Zachodzie :)Aleksander Lenart edytował(a) ten post dnia 21.05.10 o godzinie 12:34

Temat: Film reklamowy Lublina

Aleksander Lenart:
Obejrzałem bez dźwięku (nie mogę) i podoba mi się wizualnie. Nie przeładowany zabytkami (kolega wyżej - 30 zabytków w 45 sek???!!!), pokazuje czego mogę się spodziewać - spowolnienia, refleksji, kultury. Myślę, że kontrast z metropolią jest na plus. Nie mam też skojarzeń z wsią - raczej starym miastem, pełnym uroku. Piszę jako mieszkaniec metropolii na Zachodzie :)Aleksander Lenart edytował(a) ten post dnia 21.05.10 o godzinie 12:34

Mam nadzieję, że film wzbudził w koledze chęć spędzenia wolnego czasu w Lublinie?
Magdalena G.

Magdalena G.
marketing/promocja/P
R

Temat: Film reklamowy Lublina

Paweł Janulewicz:
Niesytety w marketingu terytorialnym kluczowe znaczenie ma tzw. marketing wewnętrzny, czyli m.in. postrzeganie swojej jednostki przez np. mieszkańców, którzy w dużej mierze są ambasadorami swoich jednostek. Szczególnego znaczenia nabrali mieszkańcy po otworzeniu się granic. Wiele osób pracując, podróżując po innych państwach kreuje wizerunek w oczach nowopoznanych znajomych.

i tu się Panie Pawle z Panem nie zgodze. W marketingu terytorialnym kluczowe znaczenie ma szukanie równowagi pomiędzy tym jak komunikować się do srodka a jak na zewnatrz. Im bardziej spójny jest to przekaz - tym bardziej skuteczny jest marketing.
Eksperyment z pokazeniem filmu studentom z Lublina moim zdaniem srednio trafiony. Nie ten TG. Czy ten film ma za zadanie wzbudzić tylko chęć spędzenia czasu wolnego w Lublinie? Moim zdaniem miał zaciekawić, skłonić do zatrzymania na nim uwagi, zainteresować i zainspirować. Nie każdy film promocyjny miasta musi od razu go "sprzedawać" - a przynajmniej nie w sposób bezpośredni.

Oczywiście - że mieszkańcy miasta są jego najlepszymi ambasadorami - tyle, ze w tym konkretnym przpadku to nie mieszkańcy są adresatami przekazu.

w gąszczu setek miast sobie podobnych Lublin próbuje zrobić coś innego - doceniam, ze nie poszli na łatwiznę pokazując kilka panoram i zabytków.

Temat: Film reklamowy Lublina

Magdalena G.:
W marketingu terytorialnym kluczowe znaczenie ma szukanie równowagi pomiędzy tym jak komunikować się do srodka a jak na zewnatrz. Im bardziej spójny jest to przekaz - tym bardziej skuteczny jest marketing.

Pani Magdaleno polecam do przeczytania książkę Pana Andrzeja Szromnika pt."Marketing terytorialny"

Eksperyment z pokazeniem filmu studentom z Lublina moim zdaniem srednio trafiony. Nie ten TG.

Czy nie lepiej używać zamiast TG po prostu segment?
Kolejne pytanie dot. właśnie segmentacji, ponieważ film jest puszczany w kinie, jaka grupa wiekowa wg Pani będzie miała największą okazję się z nim zetknąć?

Czy ten film ma za zadanie wzbudzić
tylko chęć spędzenia czasu wolnego w Lublinie? Moim zdaniem miał zaciekawić, skłonić do zatrzymania na nim uwagi, zainteresować i zainspirować. Nie każdy film promocyjny miasta musi od razu go "sprzedawać" - a przynajmniej nie w sposób bezpośredni.
Dla mnie najważniejszy jest cel sprzedażowy :)
Oczywiście - że mieszkańcy miasta są jego najlepszymi ambasadorami - tyle, ze w tym konkretnym przpadku to nie mieszkańcy są adresatami przekazu.

To po co pokazywać ten film w lubelskich kinach?

w gąszczu setek miast sobie podobnych Lublin próbuje zrobić coś innego - doceniam, ze nie poszli na łatwiznę pokazując kilka panoram i zabytków.

Zgadzam się, że unikalność jest największym atutem nie tylko działań promocyjnych, ale nie uważam, że pokazanie w atrakcyjny sposób zabytków jest łatwe.
Magdalena G.

Magdalena G.
marketing/promocja/P
R

Temat: Film reklamowy Lublina

Paweł Janulewicz:
Pani Magdaleno polecam do przeczytania książkę Pana Andrzeja Szromnika pt."Marketing terytorialny"

Panie Pawle, jako była studentka Pana Profesora znam dość dobrze jego książkę i poglądy na temat promocji "jednostek osadniczych" jak nazywa min. miasta.
Bardzo szanuję wiedzę Pana Profesora ale książki - książkami a praktyka -praktyką. Pokazanie miasta z definicji jest zadaniem trudnym, tym bardziej jeśli oczekuje się akceptacji i poparcia mieszkańców dla swoich działań. Nie da się zadowolić wszystkich.

Odpowiadajac na Pana pytanie odnośnie grupy, która w największym stopniu zetknie się z filmem: zarykuje stwierdzenie że kino nie jest tylko domeną ludzi w wieku studenckim i że grywane są tam filmy, na które przychodzą różne grupy wiekowe: dla mnie sprawa prosta - planując emisję z pewnoscią zastosowano schemat: właściwy produkt - we właściwym miejscu - i o właściwym czasie. NIe sądzę by wrzucano film na oślep.

po co pokazywać film w lubelskich kinach? nie wiem. takie działanie z mojego punktu widzenia jest akurat pozbawione sensu, chyba że celem jego autorów było np. wzbudzenie lokalnego patriotyzmu i poczucia dumy mieszkańców - co chyba nie do końca wyszło.Magdalena G. edytował(a) ten post dnia 22.05.10 o godzinie 00:03

konto usunięte

Temat: Film reklamowy Lublina

Obejrzałam film ot tak sobie - jakbym oglądała każdą inną reklamę. Trochę nieuwaznie, trochę myśląc o czym innym.
Rodowitą Warszawianką będąc nie zauważyłam w nim Warszawy ;-)
Obejrzałam raz, bez analizowania i stopklatek.
Podobała mi się atmosfera. Miło, leniwie, bez pośpiechu. Trochę z tym kontrastowała liczba ujęc - i tak dobrze, że z krótkiego spotu nie zrobiono albumu krajoznawczego o Lublinie, ale jeśli Lublin ma być spokojny i muzyka jest leniwa, to takie powinny być równiez ujęcia.
Na plus - że jednak różni się trochę od innych reklam miast i regionów.

Ale proszę pokazac film targetowi. My patrzymy na niego zupełnie inaczej ;-)

Następna dyskusja:

"Planeta Lublin" - Dni Lubl...




Wyślij zaproszenie do