konto usunięte

Temat: Best of Product Placement

Na pizze z Sylvestrem Stallone
(03.08.2007)

Nie ma jak pizza w dobrym towarzystwie. Ale jak długo jeszcze będziemy się cieszyć różnorodnością oferowaną przez restauracje, bary i knajpki?

W wyświetlanym w Polsce futurystycznym filmie akcji z Sylvestrem Stallone Człowiek demolka z 1993 roku występuje tylko jeden rodzaj restauracji. Sytuację tę wyjaśnia bohaterka grana przez Sandrę Bullock: „Tylko firma Pizza Hut była zdolna przetrwać wojny franczyzowe. Teraz wszystkie restauracje nazywają się Pizza Hut". W wersji amerykańskiej tego samego filmu restauracja nazywa się już Taco Bell. Skąd ta różnica? PepsiCo stwierdziło, że Taco Bell nie jest zbyt znaną marką wśród europejskich i azjatyckich widzów, więc zastąpiło ją marką Pizza Hut (i tak wszystko zostało w rodzinie). W wydaniu europejskim dialog został zdublowany, a logo Taco Bell zostało cyfrowo zastąpione przez logo Pizza Hut. Umieszczenie nazwy restauracji było wynikiem porozumienia pomiędzy Warner Brothers i PepsiCo.

Źródło: Epr

Absolutny sukces
(03.08.2007)

"Absolut" gwiazdą "Seksu w wielkim mieście"? Product placement w serialach okazuje się bardzo skuteczny, dlatego producent "Absolutu" nie wahał się podpisując kontrakt z twórcami serialu "Seks w wielkim mieście". W ten sposób powstał nietypowy odcinek z butelką wódki w roli głównej.

Jedna z bohaterek załatwia w nim swojemu kochankowi intratny kontrakt na udział w reklamie. W ten sposób na potrzeby serialu powstaje fikcyjny, ale dość wyzywający plakat reklamowy z nagim mężczyzną i butelką Absolutu, która skrzętnie zasłania mu to, co ze względu na obyczajność zasłaniać musi. W filmie śmiały plakat okazuje się wielkim komercyjnym sukcesem i staje się tłem akcji, „zdobiąc" bilbordy w Nowym Jorku, a bohaterki świętują sukces, racząc się drinkami o wdzięcznej nazwie Absolut Hunk. W rzeczywistości filmowe plakaty nigdy nie pojawiły się na ulicy (były zbyt odważne). Ale dla producentów Absolutu fakt ten nie miał większego znaczenia, bo cel został zrealizowany: wspomniany odcinek obejrzała rekordowa liczba widzów, a obroty firmy znacznie wzrosły.

Źródło: DlaStudenta

Apple – prawdziwa gwiazda filmowa
(03.08.2007)

Konkurencja na rynku komputerowym jest ogromna, dlatego także i w tym sektorze popularny staje się product placement. Jednak w filmowych produkcjach firma Apple bije na głowę wszystkich konkurentów.

Promocja niezapomnianego Powerbooka w Mission Impossible Briana De Palmy kosztowała Apple 15 milionów dolarów, ale – także dzięki powtórzeniu tego manewru w Independence Day – koszty zwróciły się z niemałą nawiązką.

Produkty Apple pojawiają się zresztą w bardzo wielu innych produkcjach filmowych, takich jak Constantine, Final Destination 2, Masz wiadomość, Trzynaste piętro czy Hakerzy.

Ulubione cukierki ET
(03.08.2007)

Niesamowita kariera product placement rozpoczęła się w Hollywood, od działań cudownego dziecka Fabryki Snów, Stevena Spielberga: Umieszczenie w pamiętnym ET ciastek marki “Reese's Pieces” spowodowało niesamowity wzrost ich sprzedaży.

Z prośbą o pozwolenie na użycie w filmie cukierków producenci zwrócili się najpierw do Mars/M&Ms, który odmówił jednak, obawiając się, że może to zaszkodzić image’owi firmy. Dlatego do tej roli wybrano nieznaną wtedy zupełnie w Europie markę Reese’s Pieces. W efekcie, w 3 miesiące po pojawieniu się filmu i przeprowadzeniu kampanii promocyjnej pod hasłem Ulubione cukierki ET, sprzedaż produktu wzrosła o 66%.

Źródło: EprUsunięte konto edytował(a) ten post dnia 26.02.08 o godzinie 10:39