Artur
Dziedzic
właściciel, wydawca,
redaktor naczelny,
Vidart
Rafał Sylwester Świątek Pomożecie? Pomożemy!
Temat: dostawca urządzeń drukarskich dla drukarń dostawcą...
Wydaje się, że mamy wolność działalności gospodarczej, ale chyba nie można dać jednoznacznej odpowiedzi.W latach dziewięćdziesiątych — kiedy bardzo wielu wydawców prasowych przeniosło produkcję do własnych zakładów — wielu poligrafów zostało wypchniętych z branży. Dziś mamy podobną sytuację.
Jeśli dotychczasowy wydawca lub dystrybutor, chce otworzyć drukarnię, czy można mu tego zabronić? Tylko, że jest jeden problem: jakie są jego relacje z branżą? Prawdopodobnie takie same ukształtują się z nowym dostawcą sprzętu/usług. Jeśli nie były one dobre, to współpraca z takim klientem może się skończyć zamknięciem działalności za kilka lat.
Podam bardzo ogólny przykład:
Drukarnia A realizuje zlecenia dla wydawcy B. Dostawcy C i D dostarczają materiały/urządzenia/systemy do A, a z kolei B sprzedaje produkcję wykonaną dla niego przez A za pośrednictwem dystrybutora E.
Z powodu zastoju na rynku detalicznym E postanawia poprawić swoją sytuację uzyskując kredyt. Ponieważ nieruchomości i środki trwałe stanowią zbyt małe zabezpieczenie, zastawia również towar należący do B.
Sytuacja na rynku pogarsza się, więc E szuka oszczędności, inwestując uzyskane środki we własną produkcję poligraficzną. Początkowo oznacza to wydatki, ale w końcowym rozrachunku przyniesie kilka miliardów zysku i koniec kłopotów.
E podpisuje umowę z B, który przenosi do niego całą swoją produkcję, zrywając równocześnie umowę z A.
C i D cieszą się z możliwości współpracy z E (zyskali kolejnego klienta). Po pewnym czasie A zostaje zepchnięty na margines i w końcu zamyka działalność (C i D znów mają mniej klientów).
Współpraca E z B układa się pomyślnie — E zaproponował rozliczenie barterowe — towar przyjęty do dystrybucji zostanie rozliczony bieżącą produkcją.
Wydatki inwestycyjne oraz brak przychodu ze współpracy z B powoduje, że E de facto nie ma obrotowej gotówki. Na rynku pogarsza się koniunktura, a państwo postanawia podwyższyć podatki. W tym momencie E traci płynność finansową, firmę przejmuje syndyk. Oznacza to również koniec działalności dla B, który traci cały swój towar (zastawiony wcześniej przez E pod kredyt) oraz możliwość skutecznej dystrybucji. W krótkim czasie z rynku znika również C i D.
— Fantazja czy rzeczywistość?
pozdrowienia
R.S.
Klaudiusz
Ś.
Sales Manager
Animator sprzedaży i
rozwoju biznesu
(to...
Temat: dostawca urządzeń drukarskich dla drukarń dostawcą...
Pozdrawiam Kolegę Poligrafa :-)Podobne tematy
-
Wiadomości literackie » J.K. Rowling zastanawia się nad kolejną częścią przygód... -
-
Druk » ‹ ogłoszenia › Oferty — sprzęt używany -
-
LUKSUS LUXUS » Lancôme Absolue L’Extrait -
-
Karierait praca w branży IT » Zlecenie dla specjalistów ds. dokumentacji technicznej /... -
-
TOP FRYZJERZY » We are seeking a professional hairstylist to our L’Oreal... -
-
Barcelona » Sant Sadurní d’Anoia -
-
Gospodarka przestrzenna » Planuj z GIS’em będzie szybciej – jak skutecznie... -
-
Szkolenia w całej Polsce » SZKOLENIE pt.: Profilaktyka oraz Terapia... -
-
Druk » ‹ informacje › Literatura (książki) -
-
Druk » ‹ informacje › Pomocnik -
Następna dyskusja: