GoldenLine
Zaloguj się
Michał Stachura

Michał Stachura Dedykowane serwisy i
strony www -
http://santri.eu

Temat: SARTE - ile to jest warte?

http://mamstartup.pl/pressroom/3175/wystartowal-sarte-...

W kontekście ww. artykułu zastanawiam się na ile taki certyfikat faktycznie chroni przed wykorzystaniem mojego pomysłu w przyszłości przez inną firmę. Wyobrażam sobie sytuację że dziś wymyślam produkt wyprzedzający o dekadę obecnie dostepne produkty. I potem nie robię z tym nic. Mam jedynie pomysł zarejestrowany w SARTE i czekam...

Czy to znaczy że pomysł ten nie może być używany i realizowany bez mojej zgody przez nikogo za 5 czy 10 lat?
Jakbym tak np wynalazł perpetum-mobile i nie pozwolił nikomu go zbudować... lipa.
Link do wypowiedziLink
Michał Stachura

Michał Stachura Dedykowane serwisy i
strony www -
http://santri.eu

Temat: SARTE - ile to jest warte?

Ciekawy artykuł w temacie:
http://biz.blox.pl/2012/11/Oczywistosc-patentowana.html
Link do wypowiedziLink
Magdalena Filipek-Marzec

Magdalena Filipek-Marzec Rzecznik patentowy

Temat: SARTE - ile to jest warte?

Michał Stachura:
http://mamstartup.pl/pressroom/3175/wystartowal-sarte-...

W kontekście ww. artykułu zastanawiam się na ile taki certyfikat faktycznie chroni przed wykorzystaniem mojego pomysłu w przyszłości przez inną firmę. Wyobrażam sobie sytuację że dziś wymyślam produkt wyprzedzający o dekadę obecnie dostepne produkty. I potem nie robię z tym nic. Mam jedynie pomysł zarejestrowany w SARTE i czekam...

Czy to znaczy że pomysł ten nie może być używany i realizowany bez mojej zgody przez nikogo za 5 czy 10 lat?
Jakbym tak np wynalazł perpetum-mobile i nie pozwolił nikomu go zbudować... lipa.

Co do zasady, jeśli to będzie pomysł to może być używany.

Przykład z ostatnich lat: zakupy grupowe.

Ktoś był pierwszy - jakaś firma.
Poszedł pomysł, projekt, portal i jak grzyby po deszczu (i słonku) inne portale.

Czy jakby zarejestrował się pomysłodawca na takim portalu jak np. Sarte to czy zablokowałoby to rozwój innych? Oczywiście, że nie. To tylko sposób prowadzenia dg.

Portal ten, można uznać za formę oznaczenia pomysłu określoną datą czyli to, co można na kilka sposobów zrobić samemu poprzez m.in.:
a. notariusza
b. pocztę polską
c. (mój ulubiony) podpis elektroniczny.

Jednakże jest też plus - jest to pierwsza taka strona, nie znam innych tego typu. A wiadomo - ten kto pierwszy zazwyczaj ma najlepiej pod kątem biznesowym.
Jednakże, czy to pozwala na zabezpieczenie tego pomysłu biznesowego w swojej bazie i spowodowanie, aby nikt więcej nie świadczył takiej usługi (czyli to, co sami oferują)? Osobiście wątpię - jeśli pomysł chwyci, to powstaną inne firmy tym się zajmujące. I będą miały do tego prawo, bo to tylko (aż) pomysł biznesowy.
Link do wypowiedziLink
Anna Z.

Anna Z. Radca Prawny,
Rzecznik Patentowy

Temat: SARTE - ile to jest warte?

W jaki sposób przy użyciu podpisu elektronicznego można oznaczyć pomysł?
Link do wypowiedziLink
Magdalena Filipek-Marzec

Magdalena Filipek-Marzec Rzecznik patentowy

Temat: SARTE - ile to jest warte?

Spisać i podpisać :-)

Nie chodzi mi o pomysł sam w sobie, tylko o wszelkiego rodzaju dokumenty, które potrzebuje oznaczyć datą.
Link do wypowiedziLink
Bartosz K.

Bartosz K. Adwokat

Temat: SARTE - ile to jest warte?

"W przypadku naruszenia praw autorskich przez wykorzystanie projektu bez wiedzy i zgody autora, Certyfikat SARTE jest niepodważalnym dowodem sądowym. "

Jak widzę coś takiego, to od razu włącza mi się ostrzeżenie. Oczywiście bzdura, chyba że była jakaś nowelizacja kpc o której nie wiem.

"Certyfikat SARTE staje się dowodem sądowym w procesie lub wystarczającym argumentem do zawarcia ugody między stronami."

Rozumiem, że firma daje gwarancję ugody (skoro oferuje "wystarczający" argument)?

Ten certyfikat jest równie dobry, co pójście do sąsiada z prośbą o podpis z datą. Tyle, że sąsiad jest tańszy.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

art.445 k.c. - na jakiej z...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj