Marta
Koniecpolska
nie szukam pracy
:o).
Temat: Dodatkowe "pół godziny" dziennie
Kuzyn znalazł pracę w dużej firmie (ponad 200 pracowników w kilku oddziałach), ma umowę w wymiarze "pełny etat". praca od poniedziałku do piątku, nie ma żadnych dodatkowych informacji o np. godzinowym wymiarze czasu pracy.Od swojego przełożonego dowiedział się ustnie, że jest taki "zwyczaj", że pracują 8,5 h dziennie, tj. od 8.00 do 16.30, w teoretycznie półgodzinną przerwą na "posiłek". Oczywiście z przerwy zrezygnować nie można, natomiast praktyka jest taka, że mało kto z niej korzysta - kanapeczki wcinają przy biurkach nie odchodząc specjalnie od kompów i telefonów.
Pytanie - jak to się ma do czasu pracy w wymiarze pełnego etatu, i czy te "dodatkowe pół godziny" to nie jest przypadkiem praca w godzinach nadliczbowych ?
Z góry dzięki za zrozumiałą dla prawnych laików odpowiedź :).