Irek Bednorz

Irek Bednorz właściciel /operator
/ montażysta /
blow-up studio

Temat: muzyka w filmie a p.a

Witam!Jestem po konsultacji z prawnikiem i chciałem to skonfrontowac z innymi fachowcami - prosilbym zatem o opinie pewne i sprawdzone.Jesli robimy film na zlecenie - film weselny,reklamówka - i to zleceniodawca zamawia aby w danym filmie znalazł sie taki i taki utwor - to wg.mojego prawnika po stronie zleceniodawcy lezy obowiazek uregulowania wszelkich nalezności z tytulu wykorzystania utworu/muzyki - tak czy nie?i czy odpowiednia klauzula,pkt powinien z tej racji znalezc sie w umowie i jak waszym zdaniem powienien on brzmiec?

konto usunięte

Temat: muzyka w filmie a p.a

Jako wykonawca, nalegałbym aby to zleceniodawca załatwił wszystkie formalności i opłaty, a w umowie napisałbym wprost że to on jest za to odpowiedzialny i ponosi wszystkie koszta z tym związane.

A jak nie chce, to spróbowałbym się dowiedzieć jakie są koszta i dodał to do umówionego wynagrodzenia - oczywiście po wcześniejszej konsultacji z zamawiającym.

Pozdrawiam,

o.
Irek Bednorz

Irek Bednorz właściciel /operator
/ montażysta /
blow-up studio

Temat: muzyka w filmie a p.a

tak tez praktykuje - a co jesli np. film ten z muzyka umieszczamy w necie jako promocje swojej firmy - a dajmy na to jest to kawalek ...beaty kozidrak ;) i czy ma ona i zaiks prawo scigac nas i egzekowac za to ze dajemy probke badz fragmenty lub calosc filmu w necie z muza, ktora zamowil ktos inny - czy poprostui mozemy zwalic odpowiedzialnosc na zleceniodawce i tyle?
Irek Bednorz

Irek Bednorz właściciel /operator
/ montażysta /
blow-up studio

Temat: muzyka w filmie a p.a

no i dzieki za pomoc!

konto usunięte

Temat: muzyka w filmie a p.a

Wiesz, jeśli film zamawia twój klient, to na to, by móc jego fragmenty potem wykorzystać jako własną promocję, musisz mieć przede wszystkim zgodę klienta.
W kwestii Zaiksu - na pewno powinno to być zapisane w umowie. I chyba warto sprawdzić, czy utwór, który pojawi się w filmie był też grany na samym weselu. Jeśli tak, to może warto połączyć (o ile się da, tu trzeba zapytać w samym Zaiksie) obie opłaty.
Irek Bednorz

Irek Bednorz właściciel /operator
/ montażysta /
blow-up studio

Temat: muzyka w filmie a p.a

oczywiscie ten myk zawieram w umowie - jesli to wesele - to umiescilem odpowiedni zapis tez w napisach kon. - choc przyznam ze poslugiwalem sie znanymi utworami ktore nie byly na weselu etc, ale wesele to mniejszy problem,b.chodzi o inne formy jak promocyjne i reklamowe filmy, spoty wyborcze etc. zreszta ogladajac pokazowki roznych firm zwiazanych z filmem i mediami , jako ze jestem filmoznawca;) powrzucano mase utworow typu sciezka dzwiekowa z piratow z karaibow - jesli to mat.promocyjny firmy to jak rozumiem dana firma musi to uregulowac a we wspomnianym utworze nie wydaje mi sie ze by ich bylo na to stac.wiem zreszta jak duzym problemem jest rozmowa z telewizja gdzie muzyka nie ma autora,nie jest oryginalna a wrzucona z zew.

Temat: muzyka w filmie a p.a

Jeżeli wykorzystasz materiały, do których nie masz praw to bez względu na to, czy klient, czy Ty miałeś załatwić zgody, to na Tobie będzie ciążyć odpowiedzialność z tytułu naruszenia praw autorskich (co do zasady). Dlatego ja bym, zwiększył cenę o koszty związane z licencjami i sam wszystko załatwił, aby uniknąć na przyszłość problemów. Nawet jeżeli zleceniodawca zażyczy sobie użycia danego utworu, a w umowie oświadczy, że ma prawo do niego, to i tak Ty jako twórca naruszysz prawa autorskie (później on też będzie je naruszał, ale to już nieważna dla nas kwestia). Oczywiście będziesz miał roszczenie regresowe w stosunku do kontrahenta, ale że sprawa najpewniej skończy się w sądzie itd. to już tylko Twój kłopot będzie. Dlatego w myśl zasady, że najlepiej jest jak się robi wszystko samemu, ja bym tak właśnie zrobił :)

Pozdrawiam,

P.Przemysław U. edytował(a) ten post dnia 25.10.10 o godzinie 17:06
Irek Bednorz

Irek Bednorz właściciel /operator
/ montażysta /
blow-up studio

Temat: muzyka w filmie a p.a

i jestes pewny na 100%?kurcze to wiele zmienia bo na chlopski rozum przyzaje ci racje - choc prawnik wiekowy juz to nie specjalizowal sie w prawie autorskim,a gdy mialem zajecia z prof.Naganowskim ktory sie zna najlepiej na tym w poznaniu to zapomnialem zapytac;)pamietam jednak ze kary moga byc bolesne do ok 700tys zl chyba

Temat: muzyka w filmie a p.a

"kara", czyli odszkodowanie bolesne może być o tyle, że podmiot praw autorskich może domagać się dwu- bądź, trzykrotności stosownego wynagrodzenia licencyjnego (kwoty sobie policz :] ). Rozróżnienie polega na istnieniu, bądź nie winy sprawcy naruszenia. I tu jest pies pogrzebany, bo nawet jeżeli kontrahent zapewni Cię w umowie, że ma prawa do utworu, a tak nie będzie to mimo braku Twojej winy i tak będziesz za naruszenie odpowiedzialny. I jestem tego pewny na 100%.
Irek Bednorz

Irek Bednorz właściciel /operator
/ montażysta /
blow-up studio

Temat: muzyka w filmie a p.a

dziekuje ci, zapewne slyszales to pare razy ale czyz prawo nie bywa absurdalne!?

ostatni myk:a gdyby umiescic taki zapis w umowie, ze zleceniodawca zakupil prawo do uzycia muzyki w zleconym materiale i zobowiazuje sie do pełnej odpowiedzialnosci prawnej w przypadku roszczen i obciazeń materialnych i prawnych(?)z tytulu naruszenia prawa autorskiego - - cos w ten desen generalnie chyba wiesz o co mi chodzi>dalej bylbym wspolodpowiedzialny czy z dobrym radca bym sie wywinal?

PS2.ok 1,5rok temu zatrudniłem pania mecenas Dynowska jako mojego pelnomocnika - koles mi nie zaplacil za film, mimo ze umowa tylko ustna, mam maile, film, jako potwierdzenia i swiadkow, zdjecia etc.po rozpoznaniu sprawy dowiedzialem sie ze m0ge skierowac sprawe do sadu.pani mecenas wziela kase i na poczatku cos tam niby robila ale minal juz ponad rok i sie nie odzywa itd.nie zalezy mi juz tak bardzo na samej sprawie jak na zaprzestaniu wspolpracy z p. dynowska- chce odzyskac kase - czy ona jakos urzedowa nie zaniedbala swoich obowiazkow i czy moge odstapic od umowy z nia jako ze olala ta sprawe?

Temat: muzyka w filmie a p.a

Taka klauzula i tak nie zwolni Cię bezpośrednio z odpowiedzialności, że tak powiem - umową ustawy nie przeskoczysz. Taka klauzula sprawi, że w razie pociągnięcia Ciebie do odpowiedzialności, będziesz mógł dochodzić odszkodowania od zleceniodawcy, tak jak wcześniej pisałem.

Co do drugiej sprawy zawsze możesz wypowiedzieć pełnomocnictwo i zlecić sprawę innemu prawnikowi, nie widzę problemu.

Pozdrawiam!

Następna dyskusja:

muzyka w sieci




Wyślij zaproszenie do