Temat: Pomówienie

Spotkało mnie dzis takie oto zdarzenie w restauracji,tzn barze typu Bistro.
Przy kasie gdy zamawiałem danie kobieta która stała przedemna oskarzyła mnie o kradziez telefonu komórkowego.
Zarządała abym okazał zawartośc kieszeni,odmówiłem,udałem sie do stolika aby skonsumować zamówione danie.
Wówczas kobieta ta wezwała policję,funkcjonarjusze wyprowadzili mnie z lokalu celem przeszukania.
Oczywiście nie znaleziono rzeczonego przedmiotu u mnie,trwało to wszystko sporo czasu,przez co posiłek mój wystygł,zarządałem aby podano mi świerze,ciepłe danie,bowiem nie wiem co sie z potrawą działo podczas mojej nieobecności(około 30min).Odmówiono mi.
Przez całe to zajście spóźniłem sie równiez na pociąg,przez co nie stawiłem się na umówione spotkanie co spowodowało nie podpisanie kontraktu o wartości około 100 000złotych(sto tysięcy).
Czuje sie źle z powodu owego incydentu,upokorzony,,miejsce publiczne,przezyłem to bardzo,a na dodatek głodny byłem a mam powazne problemy zołądkowe.
Czy mogę żądać zadośćuczynienia za straty moralne,materialne,etc?
Anna B.

Anna B. otwarta na nowe
propozycje pracy

Temat: Pomówienie

Jasiu, pusc to na grupe ABY POMOC W 48 GODZIN

Buzka:)

Janek Szabłowski:
Spotkało mnie dzis takie oto zdarzenie w restauracji,tzn barze typu Bistro.
Przy kasie gdy zamawiałem danie kobieta która stała przedemna oskarzyła mnie o kradziez telefonu komórkowego.
Zarządała abym okazał zawartośc kieszeni,odmówiłem,udałem sie do stolika aby skonsumować zamówione danie.
Wówczas kobieta ta wezwała policję,funkcjonarjusze wyprowadzili mnie z lokalu celem przeszukania.
Oczywiście nie znaleziono rzeczonego przedmiotu u mnie,trwało to wszystko sporo czasu,przez co posiłek mój wystygł,zarządałem aby podano mi świerze,ciepłe danie,bowiem nie wiem co sie z potrawą działo podczas mojej nieobecności(około 30min).Odmówiono mi.
Przez całe to zajście spóźniłem sie równiez na pociąg,przez co nie stawiłem się na umówione spotkanie co spowodowało nie podpisanie kontraktu o wartości około 100 000złotych(sto tysięcy).
Czuje sie źle z powodu owego incydentu,upokorzony,,miejsce publiczne,przezyłem to bardzo,a na dodatek głodny byłem a mam powazne problemy zołądkowe.
Czy mogę żądać zadośćuczynienia za straty moralne,materialne,etc?
Sławomir Cherubinski

Sławomir Cherubinski "TRANSEXPRESS 2000
POLSKA- data zał.
1996 r. -
WŁAŚCICIEL...

Temat: Pomówienie

Witam Was.
Mam nadzieję,zakładając tę Grupę,że będzie tu miejsce dla wszystkich,których spotkało pomówienie i wszystkie szykany z tym związane.
Niestety,ale dotychczas tacy "pomawiacze" są bezkarni,dlatego między innymi,że przechodzimy nad tym do porządku dziennego.
Myślę jednak,że czas aby ostrzegać innych przed takimi osobami i jednocześnie mieć nadzieję,że jest takie miejsce gdzie można liczyć na wsparcie,pomoc,a na pewno na radę.
Dlatego dziękuję Tobie Aniu,że wskazałaś Jasiowi drogę gdzie są ludzie którzy pomogą.
Ja sam obecnie tkwię w sytuacji,gdzie będąc pomówionym,wiele straciłem i znalazłem się drastycznie złej sytuacji,opiszę ją niebawem,tylko muszę jeszcze kilka faktów sprawdzić,aby z pomówionego sam nie stać się pomawiającym.
Dopuszczam tu w Naszej grupie zamieszczanie wszystkich faktów pozwalających zlokalizować i określić pomawiającego.
Nie mam najmniejszej ochoty ingerować w treści,czy kogokolwiek "banować,o ile tylko umie i ma odwagę się podpisać imieniem i nazwiskiem,a nie samym nickiem.
To jest miejsce dla ludzi,którzy "maj ą twarz" a nie dla anonimów.
Dla tych ostatnich otwieram wątek " Wątek Anonima".
POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE I ŻYCZĘ SPOKOJNYCH,ZDROWYCH ŚWIĄT I POMYŚLNOŚCI W NOWYM ROKU.
sławomir cherubiński

Temat: Pomówienie

Moja sprawe sad umorzył.nie bede sie odwoływał
Dzięki za wszystko wszystkim:)
Sławomir Cherubinski

Sławomir Cherubinski "TRANSEXPRESS 2000
POLSKA- data zał.
1996 r. -
WŁAŚCICIEL...

Temat: Pomówienie

Janek Szabłowski:
Moja sprawe sad umorzył.nie bede sie odwoływał
Dzięki za wszystko wszystkim:)

Witaj Janku

Zbyt mało wiem,dlaczego Sąd umożył Twoją sprawę i jak było określone roszczenie,ale jeśli to była pierwsza instancja to rezygnując z dalszej drogi sądowej dajesz tylko poczucie bezkarności tej kobiecie.
Parę lat temu też byłem w podobnej sytuacji,a nadodatek dla drugiej strony jak się potem okazało Sąd był "bardzo zaprzyjażniony" i dopiero w sądzie okręgowym wszystko się wyjaśniło,i dziwnym trafem okazało się,że Niezgadzały się zeznania tej drugiej strony ,a sędzia w Rejonowym jakoś dziwnie nie zauważył tego.
Poprosiłem tylko,żeby wyrok uniewinniający odczytał ten sędzia z Rejonowego,który najpierw uznał mnie za winnego.
To było najpiękniejsze i nikt mi tego nie zabierze kiedy widziałem jego minę i słyszałem ton jego głosu przy odczytywaniu uniewinnienia.
Dla tych którzy mnie wtedy pomówili niestety to nie był koniec,ale już bez mojego udziału bo nie byłem już stroną,a w związku ze składaniem fałszywych zeznań stronami byli oni i Wymiar Sprawiedliwości. Teraz jak wiem mają pamiątkę,bo wszędzie gdzie pada pytanie "Czy byli karani za składanie fałszywych zeznań odpowiadają twierdząco,-a jak to się ma teraz do ich wiarygodności......... .
To teraz chyba jedni z najbardziej prawdomównych ludzi,tylko własnie teraz nikt im nie wierzy.
Pozdrawiam Sławek

Następna dyskusja:

oskarżenie o pomówienie.




Wyślij zaproszenie do