Temat: W końcu coś zaczyna się zmieniać

Zdecydowanie podpisuję się pod tym... :)
Czymże rózni się Oświęcim od takich Niepołomic z okolic Krakowa?
No tym że Oświęcim to słowo o wielkiej mocy, które znają ludzie, którzy nie wiedzą nawet co to jest Polska, a i tacy sa wbrew pozorom.
Jak to jest że w Niepołomicach potrafiono otworzyć fabrykę
Coca- Coli czy MANa a w Oświęcimiu się nie da.
Myśle że troszkę inwencji, pomysłowości oraz otwartości na współpracę i Synthos to byłaby jedna z mniejszych firm jakie mieściłyby się w tym mieście.
Ale trzeba chcieć...
Uważam że zdecydowanie potencjał tego miasta nie jest wykorzystywany w odpowiedniej skali.
A powstałe jak grzyby po deszczu Lidle, Kauflandy i inne ronda ;) to zdecydowanie za mało!
W tym mieście bardzo intensywnie rozwija się ostatnimi czasy podaż jednak popyt jak zatrzymał się kilkadziesiąt lat temu tak stoi a nawet "topnieje".
Tu potrzeba motoru napędzającego tym miasem i podległą aglomeracją.
Dziwię się bo magistrów nam przybywa a tu prostotą można osiągnąc tak wiele i nikt tego nie dostrzega..
Co najmniej to dziwne jak nie podejrzane..
No chyba że mamy za bardzo inteligentną kadrę i rzeczy banalne są zbyt proste dla tak inteligentnej włądzy miasta..choć to raczej nie możliwe wg mnie :P
Uważam że miasto jest źle zarządzane i stąd tak jest a nie inaczej. Brakuje tutaj umiejętności odpowiedniego podejścia i zarządzania miastem.
Władze miasta może są wybitnymi politykami ale tutaj jednak potrzeba kadry managerskiej o potężnej wiedzy z zakresu zarządzania przewyższa potrzebę dyplomacji.
I dopóki odpowiednie osoby nie uzmysłowią sobie tego nie mamy co liczyć na cud nad wisłą..
Pozdrawiam wszystkich.

bożena H.:
fakt, troche sie to zmienia ale nadal to miasto bez perspektyw, przynajmniej zawodowych..zarobki tutaj to dramat. dlatego ludzie emigruja do duzych aglomeracji a szkoda bo miasto ma duzy potencjał i gdyby tak wykorzystac jego historie troszk emarketingowo to mogłoby byc naprawde rozwojowe miasto przyciagajace turystow- a na nich jest najwiekszy zysk i pieniadze dla miasta

Temat: W końcu coś zaczyna się zmieniać

Otóż to Szymon,
Świat nie ma aktualnej wiedzy z zakresu struktur obecnego Oświęcimia.
Wszyscy maja klapki na oczach i nie dostrzegają piękna tej okolicy.
Dla mnei to niezrozumiałe że Bielsko mimo że nie ma żadnej wiekszej sławy światowej rozwija się bardzo prężnie a Oświęcim jest tak obumarłym miasteczkiem.

Miasto podobnie jak przedsiębiorstwo jeżeli nie będzie odpowiednio reklamowane a wiedza o jego charakterze nie będzie dostepna dla ludzi to nie będzie się rozwijało.

Nie ma nic z niczego.
Tylko aktywna cięzka praca przynosi efekty i mimo że latami ludzie obserwują co pomaga a co szkodzi nikt nie potrafi się schylić po pieniądze które "leżą na podłodze" tylko wystarczy się po nie schylic.
Widać istnieje wszechobecny "reumatyzm i ślepota"

Nasuwa się myśl...
Dajcie choc odrobinę władzy a pokażę Wam co to znaczy rozwój miasta bo to co obserwuję od dłuższego czasu w tym mieście to poprostu dramat (zapewne mniejszy od tego z lat 1939-1945, ale dramat)...

Szymon Chabior:
Oświęcim to naprawdę bardzo specyficzne miasto. A to jak widziane jest z zewnątrz jest tragedią. Po pierwsze jest widziane jako miasto ogrodzone drutami, a po drugie widziane jest tak jak w pewnym okresie władza nasza je pokazała w całym świecie. Ale pomimo to jest ok. Mieszkam tu i pracuje, ale nie ukrywam że coraz bardziej ciągnie mnie do jakiegoś innego - większego miasta.

Temat: W końcu coś zaczyna się zmieniać

Ha! No i wróciłem do Oświęcimia :-) Nareszcie!

Co prawda dojeżdżam do pracy do Wadowic, ale i tak jest lepiej niż w Krakowie. No... może będę trochę tęsknił za Panią Hanią ze osiedlowego sklepiku ;-P

Temat: W końcu coś zaczyna się zmieniać

Witam,

http://www.goldenline.pl/grupa/praca-oswiecim-i-okolice/

zapraszam wszystkich do wypowiedzi na powyższym forum :)
Pozdrawiam

Michał Majewski:
Ha! No i wróciłem do Oświęcimia :-) Nareszcie!

Co prawda dojeżdżam do pracy do Wadowic, ale i tak jest lepiej niż w Krakowie. No... może będę trochę tęsknił za Panią Hanią ze osiedlowego sklepiku ;-P

Temat: W końcu coś zaczyna się zmieniać

Ja urodziłem się w Oświęcimiu, tutaj nadal mieszkam i nie mam zamiaru się wyprowadzać! Po prostu kocham to miasto. Fakt, że wielu moich znajomych się wyprowadziło, ale też całkiem pokaźna grupa została.
Myślę, że jest coraz lepiej z rozrywkami w mieście, powstają nowe knajpki i miejsca gdzie można posiedzieć, mamy nowe Muzeum na Zamku, remontowany jest Rynek. Będzie dobrze.
Może trochę brakuje pracy w samym mieście, ale myślę, że prędzej czy później to też się zmieni na lepsze. Np. wkrótce rozpocznie się budowa nowej instalacji kauczuku na terenie firmy Synthos, gdzie zatrudnienie znajdzie około 160 osób. Już trwa budowa Centrum Badawczo-Rozwojowego tamże.
Ma powstać drugi Inkubator Przedsiębiorczości i nowa droga na terenach inwestycyjnych.
Tak trzymać.
Więcej optymizmu!