Magdalena Gościniak

Magdalena Gościniak komunikacja,
kreacja, relacje,
wiarygodność,
lojalność >>...

Temat: "nic co ludzkie" w Łaźni Nowej << Nowa Huta...

witam, witam :)
komunikat specjalny:
................................................................

"NIC CO LUDZKIE”

reżyseria:
Paweł Passini, Piotr Ratajczak, Łukasz Witt-Michałowski


gościnnie w Teatrze Łaźnia Nowa >> Os. Szkolne 25 >> Nowa Huta


23, 24 lutego 2008 godzina 18:00


„W dniu gdy do księgarń trafiła głośna książka Jana T. Grossa „Strach”, sprawą skomplikowanych stosunków polsko – żydowskich zajęli się młodzi artyści, założyciele lubelskiej sceny prapremier InVitro(…). Czy wnuki także chcą oskarżać? A może wybaczać? A może wolą po prostu wiedzieć i samych siebie sprawdzać w obliczu tej wiedzy, „Nic co ludzkie” to spektakl o przytłaczającym dziedzictwie emocjonalnym i moralnym.”

Joanna Derkaczew Gazeta Wyborcza



TRZECH REżYSERóW

TRZY PERSPEKTYWY

TRZY RóżNE HISTORIE



„Nic co ludzkie” składa się z trzech części – opowieści z pozycji ofiary, świadka i kata – połączonych wspólnym tematem. Każda
z historii w reżyserii innego artysty.


Paweł Passini opowiada historię młodej dziewczyny, osoby publicznej, w której towarzystwie pojawia się plotka, że jest Żydówką. Znajomi przekazują jej tę informację, jako coś absurdalnego. Dlaczego ta wiadomość kojarzy się z obelgą? Jaki ma ona wpływ na relacje międzyludzkie? Na miłość, przyjaźń?


Kolejna część, reżyserowana przez Piotra Ratajczaka zrelacjonowana jest z pozycji świadka. Spotykamy się z ludźmi uczestniczącymi
w programach. Z widzami patrzącymi z przerażeniem. Słuchamy wspomnień, tego jak sobie z nimi radzą. Kiedy jesteś świadkiem,
a kiedy już uczestnikiem zdarzeń?


Opowieść Łukasza Witt-Michałowskiego o spotkaniu na powojennej drodze więźniarki i sadystycznej esesmanki z obozu w Auschwitz zadaje pytanie, kiedy z ofiary stajesz się katem? Czy każdy z nas ma w sobie coś z jednej i drugiej strony? Co decyduje o naszym wyborze?


„Zadanie, które postawili przed sobą twórcy zostało spełnione. W całej realizacji „Nic co ludzkie” pozostawiona zostaje przestrzeń dla swobodnie wędrującej myśli widza, który sam dociera do punktu refleksji. I to właśnie świadczy o wartości spektaklu.”

Marta Zgierska Nowa Siła Krytyczna


Obrazek