Piotr Mikołaj Silarów

Piotr Mikołaj Silarów Manager IT, CALZ
POLSKA

Temat: Samochody sprowadzane

Witajcie

Chciałbym usłyszeć wasze zdania na temat samochodów sprowadzanych.
Skąd opłaca się sprowadzać ?
Co opłaca się sprowadzać?
Ile kosztuje sprowadzenie?
Co po sprowadzeniu, dokumenty, rejestracja, koszty?
Na co warto zwrócić uwagę w sprowadzonym aucie?
Gdzie wykonywać naprawy?

Czekam na odpowiedzi
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Samochody sprowadzane

Skąd opłaca się sprowadzać ?
- kraj ma mniejsze znaczenie
Co opłaca się sprowadzać?
- zależy za ile oczywiście, 2/3 to niemieckie wozy
Ile kosztuje sprowadzenie?
- to tak naprawde zalezy od sprowadzajacego. Niektórzy biora 2 tys zł inni nawet 4 tys
Co po sprowadzeniu, dokumenty, rejestracja, koszty?
- to chyba najważnieszy element. Papiery musza grać. Koszt ok 2000-3000 zł
Na co warto zwrócić uwagę w sprowadzonym aucie?
- warto wynająć rzeczoznawcę, lub miec dobrego mechanika, ktory sie zna i po paru minutach oceni czy auto warte jest ceny.
Gdzie wykonywać naprawy?
- Wg stanu portfela, w ASO raczej nie ma co. Zwłaszcza przy starszym samochodzie.
Mój kolega sprowadzał samochód i radził, że czasem warto pojechać z kims kto sie zna na rzeczy i na miejscu wybrac samochód zamiast zdawac się na to co nam sprowadzą.

konto usunięte

Temat: Samochody sprowadzane

1. nie opłaca sie sprowadzać przeciętnych samochodów
2. opłaca sie sprowadzić jeśli znajdziesz perełkę
3. generalnie dobrymiu rynkami są kraje beneluksu oraz szwajcaria, kiepskie to Włochy i Francja, u naszych sasiadow rynek jest mocno przebrany
4. Sprowadzenie kosztuje tyle na ile sie dogadasz....
5. Koszty przerejestrowania to troche biegania po urzedach oraz 1500 zl
6. Sprawdzic po numerze PIN jaką auto ma historię, można to zrobic w komendzie policji w jakims wydziale ale sie dokladnie nie orientuje w jakim.
7.sprowadzone auto zawsze na dobry przeglad ,podlaczenie pod komputer itp. Dobrze miec znajomego mechanika ,który ma pojecie. Warto spraswdzić po kodach na szybach czy wszystkie szybby sa takie same. Nie brac pod uwage samochodow bez tabliczki znamionowej, oraz z szemranymi numerami(przemalowywane oznaki kombinacji przy nich). czesto numery znajduja sie przed przednia szyba na karoserii pod maska, mozna tam rowniez sprawdzic czy auto nei bylo malowane. Warto sprzawdzic grubosc lakieru oraz przejrzec detale w silniku, czesto sa na nich bite daty produkcji, jesli kazda jest z innego okresu mozna mniemac ,ze albo byl dzwon albo sie cieszyc ze sa wymienione. To moze jednak z kolei mowic o tym ze przebieg jest inny niz na blacie....

to tyle ode mnie ...Marcin Kasprzak edytował(a) ten post dnia 09.04.07 o godzinie 16:39

konto usunięte

Temat: Samochody sprowadzane

Zgadzam się w 100% z Marcinem. W tym momencie się nie opłaca. Z drugiej jednak strony ja kupiłam autko w NIemczech, pomimo, że drożej mi wyszło miałam pewność, ze autko nie tłuczone, gdyz miałam z pierwszej ręki. Natomiast w Polsce te, które oglądałam w większości sprowadzane były powypadkowe pomimo, że sprzedawcy prosto w twarz kłamali.

Jeśli się znasz na samochodach- polecam
NIgdy nie kupuj od tzw. "handlarzy" bowiem oni mają zazwyczaj samochodziki skladane z dziesięciu ;)
Robert O.

Robert O. Prezes Zarządu
SonoFem Sp. z o.o.

Temat: Samochody sprowadzane

Samochody sprowadzane obiżyły ceny używanych samochodów naszych rodzimych, w polsce kupinych jako nowe. Ceny sprowadoznego i "krajowego" są więc podobne lub zbliżone. Nadal trochę taniej wyjdzie sprowadzić, ale masz ryzyko że kupisz coś czym nie będziesz chciała jeździć. Jeśli masz kogoś zaufanego kto ci sprowadzi auto i zna się na samochodach to warto. samochody z zachodu są lepiej wyposażone i najczęściej lepiej utrzymane. Jest to ststystyka a nie reguła, więc można też źle trafić.
Moja rada to nie kupuj w komisach, a na pewno bez kogoś znającego się. Tam samochody naprawdę dobrze utzrymane mają bajońskie ceny a najczęściej są sprzdawane w innym obiegu.

konto usunięte

Temat: Samochody sprowadzane

Robert O.:
Samochody sprowadzane obiżyły ceny używanych samochodów naszych rodzimych, w polsce kupinych jako nowe. Ceny sprowadoznego i "krajowego" są więc podobne lub zbliżone. Nadal trochę taniej wyjdzie sprowadzić, ale masz ryzyko że kupisz coś czym nie będziesz chciała jeździć. Jeśli masz kogoś zaufanego kto ci sprowadzi auto i zna się na samochodach to warto. samochody z zachodu są lepiej wyposażone i najczęściej lepiej utrzymane. Jest to ststystyka a nie reguła, więc można też źle trafić.
Moja rada to nie kupuj w komisach, a na pewno bez kogoś znającego się. Tam samochody naprawdę dobrze utzrymane mają bajońskie ceny a najczęściej są sprzdawane w innym obiegu.


Robercie ale wydaje mi się, że w tym momencie trudno jest kupić coś taniej, chyba, ze jest mniej lub bardziej sponiewierany.
Robert O.

Robert O. Prezes Zarządu
SonoFem Sp. z o.o.

Temat: Samochody sprowadzane

Anna T.:
Robert O.:
Samochody sprowadzane obiżyły ceny używanych samochodów naszych rodzimych, w polsce kupinych jako nowe. Ceny sprowadoznego i "krajowego" są więc podobne lub zbliżone. Nadal trochę taniej wyjdzie sprowadzić, ale masz ryzyko że kupisz coś czym nie będziesz chciała jeździć. Jeśli masz kogoś zaufanego kto ci sprowadzi auto i zna się na samochodach to warto. samochody z zachodu są lepiej wyposażone i najczęściej lepiej utrzymane. Jest to ststystyka a nie reguła, więc można też źle trafić.
Moja rada to nie kupuj w komisach, a na pewno bez kogoś znającego się. Tam samochody naprawdę dobrze utzrymane mają bajońskie ceny a najczęściej są sprzdawane w innym obiegu.


Robercie ale wydaje mi się, że w tym momencie trudno jest kupić coś taniej, chyba, ze jest mniej lub bardziej sponiewierany.

Ja bym się nie zdecydował na tygodniową wycieczkę po komisach Zachodniej Europy. Ale z pewnością jeśli masz kogoś znajmego kto się takimi rzeczami para, ma kontaktu i zna kilka ciekawych miejsc, to znajdzisz coś ciekawego i na pewno taniej niż w kraju. Wszystko to niestety kosztuje czas, wymaga trochę orientacji.
Oczywiście głównie z Zachody przychodzi do nas szrot, który tam nie opłaca się naprawiać i kosztuje mało, a w Polsce da się wyklepać.
Jeśli nie masz kontaktów szukaj krajowych, dobrze utrzymanych bez pośredników. Sprawdź w warsztacie stan, powłokę lakierniczą, książkę. Unikaj komisów w tym również tych przy salonach ASO. Tam najlepiej wiedzą jak "podretuszować" auto. Jest na rynku sporo samochodów do kupienia w tym również w niezłym stanie. Przeważnie droższych ale nie jest to reguła.

Temat: Samochody sprowadzane

Marcin K.:
6. Sprawdzic po numerze PIN jaką auto ma historię

Co to jest nr PIN?
Jakub Koss

Jakub Koss Sony VAIO Division
Manager

Temat: Samochody sprowadzane

Oplaca sie bardzo, tylko trzeba poszukac, i spedzic na tym szukaniu minimum miesiac, polecam strone http://mobile.de. Polecam tez zabranie na kupno auta kogos, kto zna sie choc troche na pracy silnika i na blacharce, ale...w przypadku takiego audi na przyklad za duzo taki "przybrany" specjalista nie sprawdzi, bo badanue musi byc zrobione w serwisie. Nie uwazam natomiast, zeby potrzebny byl jakis drogi rzeczoznawca, chyba ze nie masz pojecia o temacie.
Nie warto kupowac auta na sile, nawet za cene daremnej wycieczki na Zachod po auto. Perelki sa, trzeba tylko umiec znalezc.
Oplaty to 150 Euro na tablice celne i ubezpieczenie 2 tygodnie. Na umowie wpisujesz ile chcesz, slyszalem o takich, ktorzy za taka Audi A 8 wpisuja 1 Euro. Tego bym nie ryzykowal;)

konto usunięte

Temat: Samochody sprowadzane

Z tego co wiem to stronom typu mobile.de czy autoscout24.de nie ma co ufać i ten fakt mi potwierdziło kilku handlarzy, są tam nieco wyższe ceny niż realnie i w wielu przypadkach po dojechaniu na miejsce okazywało sie, że auto nie dość, że było w innym stanie to nawet miało inny kolor niż przedstawione na zdjęciach :)
Jakub Koss

Jakub Koss Sony VAIO Division
Manager

Temat: Samochody sprowadzane

Wojciech G.:
Z tego co wiem to stronom typu mobile.de czy autoscout24.de nie ma co ufać i ten fakt mi potwierdziło kilku handlarzy, są tam nieco wyższe ceny niż realnie i w wielu przypadkach po dojechaniu na miejsce okazywało sie, że auto nie dość, że było w innym stanie to nawet miało inny kolor niż przedstawione na zdjęciach :)

Poniekad masz racje. Dwa lata temu kupowalem dla dziewczyny Almere i wlasnie tak bylo - w jednym z autoplatzow pokazano mi inne samochod, niz na zdjeciach. Jaka na to rada? Otoz ja znalazlem sobie 8 roznych Almer, wszystkie w okolicach Kolonii, gdzie spalem przez 3 dni u rodziny, i sie udalo. Kupilismy bardzo udany egzemplarz, w okazyjnej cenie. Takze mozna dostac samochod, mozna sie dobrze targowac. Przyznaje, ze jest jeden warunek - trzeba dac sobie czas.

konto usunięte

Temat: Samochody sprowadzane

Michał K.:
Marcin K.:
6. Sprawdzic po numerze PIN jaką auto ma historię

Co to jest nr PIN?

czeski błąd of course VIN ;-)

konto usunięte

Temat: Samochody sprowadzane

Jakub K.:
Poniekad masz racje. Dwa lata temu kupowalem dla dziewczyny Almere i wlasnie tak bylo - w jednym z autoplatzow pokazano mi inne samochod, niz na zdjeciach. Jaka na to rada? Otoz ja znalazlem sobie 8 roznych Almer, wszystkie w okolicach Kolonii, gdzie spalem przez 3 dni u rodziny, i sie udalo. Kupilismy bardzo udany egzemplarz, w okazyjnej cenie. Takze mozna dostac samochod, mozna sie dobrze targowac. Przyznaje, ze jest jeden warunek - trzeba dac sobie czas.

Ja na poprzednie auto polowałem jakieś trzy miesiące i byłem zadowolony z wyników... obecne kupiłem pod wpływem impulsu.. stał sobie sam na placu w komisie, skojarzyłem sobie, że przecież latałem tym w klasie FWD w Colinie 2005 (do kupna poprzedniego zainspirowała mnie pierwsza część F&F) no i cóż... obejrzałem, przejechałem się i kupiłem :) generalnie wychodzę z założenia, że po co mam targać auto z zagranicy i męczyć się z opłatami skoro mogę kupić w kraju samochód sprowadzony po opłatach.. daleko nie trzeba jechać, wystarczy dobrze sie rozglądać
Michał B.

Michał B. Projektant w IT

Temat: Samochody sprowadzane

Wiekszość Waszych opinii, kótre tu przeczytałem jest słuszna, ale osobiście w życiu nie kupiłbym auta w Polsce. Znam parę osób, które zajmują się sprowadzaniem aut z Niemiec, zarówno nieuderzonych jak i tych lekko pukniętych. W niektórych przypadkach także mocno 'skraszowanych'. I wiem do jakiego pięknego 'niebitego cacuszka z autentycznym przebiegiem' są doprowadzane te samochody.

Prawdą jest też to, że rynek aut uzywanych jest już mocno przetrzepany w Niemczech (nie wiem jak w innych krajach EZ) i żeby dostaść tam dobre auto i dobrej cenie to albo trzeba poświęcić faktycznie dużo czsu (1-2 miechy) albo mieć swojego zaufanego znajomka, który pomoże coś znaleść. Ktoś kto znajmuje sie sprowadzeniem aut z zagranicy ma ustawionch sporo kontaktów z tamtejszymi ludźmi z 'branży'. To powoduje, że zanim auto zostanie przedstawione tam do sprzedaży, to info o tym trafia bezposrednio to 'naszego' handlarza.

Dlatego uważam, ze jechać 'na polowanie' po auto w pojedynke to strata czasu i pieniędzy. Najlepiej mieć kogoś kto w tym pomoże.
Jakub Koss

Jakub Koss Sony VAIO Division
Manager

Temat: Samochody sprowadzane

W sumie popieram Michala. Ja jezdze, bo mi to sprawia frajde, ale opcja z zaufanym znajomym jest kompromisem - dobry samochod (niezjezdzony po polskich dziurach), cena i znana przeszlosc.

Pozdrawiam
Tomasz Krzywy

Tomasz Krzywy Informatyk Mix
Electronics SA

Temat: Samochody sprowadzane

Witam!

Niestety u naszych zachodnich sasiadow coraz ciezej o dobre auto. Oplaca sie wiec pojechac dalej, zawsze jest wiekszy wybor. Ja sprowadzilem auto 2 lata temu z Niemiec, ale trzeba przyznac, ze znalezc bylo ciezko.
Przed tem probowalem szukac po polskich komisach, ale tu natrafilem na kilka "okazji" wiec szybko zrezygnowalem. Na przyklad auta z podejrzanie niskim przebiegiem. Sprzedawca co prawda probowal mi wmowic, ze elektronicznego licznika nie da sie cofnac, ale niestety mialem w zyciu do czynienia z elektronika...
Co do konkretnej marki to jak widac na naszych drogach duza popularnoscia ciesza sie auta niemieckie. Mysle, ze to dobry wybor, poniewaz nie ma problemu z serwisem i czesciami zamiennymi. Jesli juz kupowac auto malo popularnej marki to nowe i sprzedac po kilku latach zanim zacznie sie psuc.

pozdrawiam
Tomek
Dawid Strzeszkowski

Dawid Strzeszkowski Stress Engineer

Temat: Samochody sprowadzane

"...
5. Koszty przerejestrowania to troche biegania po urzedach oraz 1500 zl..."

Koszty są jednakowe dla kazdego sprowadzonego auta czy zalezą od rocznika pojemnosci itp.?

Jezeli tak to ile wynoszą w przypadku autka powiedzmy do 10 lat

konto usunięte

Temat: Samochody sprowadzane

Tomasz K.:
>elektronicznego licznika nie da sie
cofnac

Każdy licznik da się cofnąć, ale wystarczy wziąć pod lupę np. BMW. Już w serii E36 miały one taki fajny bajer, że przebieg był zapisywany zarówno na liczniku jak i w komputerze i o ile jego zmiana w liczniku była prosta o tyle w przypadku komputera trzeba by było znaleźć nowy z takim samym przebiegiem do jakiego sie cofnęło licznik co raczej jest grą nie wartą świeczki.

konto usunięte

Temat: Samochody sprowadzane

Sprowadzane samochody są dość tanie - jesli rzeczywiście są dobrej jakości i te, któe u nas są horrendalnie drogie.

Żeby nie przedłużać - przesyłam link do naprawdę dobrze utrzymanego pickupa. Warto przynajmniej zobaczyć co to takiego, w razie czego proszę o kontakt

http://allegro.pl/item263191838_f_150_2004_4x4_supercr...

509 11 68 69
m.miernikowski@gmail.com
Sylwester Moskalik

Sylwester Moskalik Konsultant BPM/Case
Manager

Temat: Samochody sprowadzane

Dawid Strzeszkowski:
"...
5. Koszty przerejestrowania to troche biegania po urzedach oraz 1500 zl..."

Koszty są jednakowe dla kazdego sprowadzonego auta czy zalezą od rocznika pojemnosci itp.?

Jezeli tak to ile wynoszą w przypadku autka powiedzmy do 10 lat


Szczegółowo o kosztach rejestracji sprowadzonego auta pisałem tu:

http://www.goldenline.pl/forum/motoryzacja/154133/s/1#...

Co do kraju pochodzenia to polecam zachodnie Niemcy - okolice Dortmundu, Essen, Kolonii. Ceny są porównywalne z autami tymi juz w Polsce, ale skoro handlarz za tyle sprzedaje, to kupił taniej czyli albo "kibla" (duży przebieg - cofnąć, poprzecieranie fotele - tapicer, wyślizgana kierownica - obszyć skórą, pranie tapicerki, mycie silnika) albo rozbitka (klepanie, szpachlowanie, malowanie - wszystko "po kosztach") inaczej mu sie nie opłaca. To nieprawda, że w Niemczech są tylko starsi ludzie i jeżdżą sportowymi samochodami do kościoła tylko. Średnio rocznie można przyjąć dla benzyny 20tys a dla diesla 30tys i wtedy mnożyć przez wiek auta. Wiadomo, że zdarzają się odstępstwa, ale to wyjatki są, a nie normalka. Mają drogi, mają gdzie jeździć i jeżdżą...

Najważniejsze, żeby pamietać, że nikt nie oddaje dobrego samochodu "za darmo" niska cena z czegoś się bierze.

Następna dyskusja:

Samochody z USA




Wyślij zaproszenie do