konto usunięte
Temat: Czekolada sklania do kupowania swetrow
Zapach czekoladowych ciastek skłania do impulsywnego kupowania swetrów.Niedawno okazało się, że typy osobowości wpływają na sposób dokonywania zakupów. Teraz ujawniono, że bodźce pobudzające apetyt, np. widok jakiegoś specjału lub jego zapach, mogą skłaniać do zachowań impulsywnych, w dodatku także klientów dysponujących skromnym budżetem (Journal of Consumer Research).
W jednym z eksperymentów badacze z Narodowego Uniwersytetu Singapuru zauważyli, że kobiety poddane działaniu woni czekoladowych ciastek musiały sobie kupić nowy ciuch, nie bacząc na ograniczenia finansowe.
Xiuping Li tłumaczy, że smakowity deser uruchamiał nie tylko zachowania, których byśmy się w takich okolicznościach spodziewali, czyli chęć zdobycia i zjedzenia obiektu z fotografii. "Efektem był także pewien uogólniony stan, skłaniający do wyboru opcji mniejszy-szybszy w dziedzinach niezwiązanych. Analogicznie widok atrakcyjnej kobiety w przymierzalni mógł skłaniać inwestora do wyboru alternatywy gwarantującej szybszy, lecz mniejszy zysk".
W pierwszym eksperymencie wolontariusze mieli wybierać zdjęcia do magazynu. Część przeglądała fotografie jedzenia, część zdjęcia natury. Grupie kontrolnej nie pokazywano żadnych ilustracji. Następnie wszyscy grali na loterii. Mogli się zdecydować bądź na wcześniejszą wypłatę mniejszej wygranej, bądź poczekać trochę i zgarnąć większą pulę.
W porównaniu do ludzi wertujących ujęcia przyrody czy członków grupy kontrolnej, osoby stykające się z fotografiami jedzenia dużo częściej wybierały natychmiastową uszczuploną gratyfikację. W pierwszych dwóch grupach odsetek skuszonych łatwym zyskiem wynosił, odpowiednio, 41,5 oraz 50 proc., a w trzeciej aż 61 procent.
W kolejnym eksperymencie w sklepie z ubraniami ukrywano świecę o zapachu czekoladowych ciasteczek. W takiej sytuacji kobiety były bardziej skłonne dokonać nieplanowanego zakupu swetra, nawet jeśli de facto nie było ich na to stać. Panie z butików, w których zapalano niearomatyzowaną świecę, postępowały tak dużo rzadziej (67 kontra 17 proc.).
Anna Błońska
money.pl