konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

przypadek jest taki
jest sobie firma i jej dystrybutor, firma w internecie też prowadzi swoją sprzedaż, poza tym jest powszechnie znana i ma oddziały w wielu miastach - jak ma przeprowadzić kampanię szeptaną dystrybutor, aby potencjalni zainteresowani kupowali od niego, a nie bezpośrednio od firmy [ceny są takie same tu i tu]

to tak ogólnie, a w szczegółach wygląda to tak: jestem agentem dużej firmy i zrobiłem stronę poświęconą jednemu z produktów inwestycyjnych. Obawiam się, że nawet jeśli uda mi się ściągnąć kogoś na stronę i zainteresować "przedmiotem", to istnieją szanse, że ten ktoś będzie wolał pójść do okienka i tam sobie podpisać umowę. Jak przeprowadzić kampanię w internecie, by tą obawę zmniejszyć?Piotr Stefaniak edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 19:23

konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

nikt po wejściu na taką stronę nic z niej nie kupi

konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

przykro mi, ale Malina ma rację. strona odstrasza.

konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

to jakieś wskazówki poproszę... na przyszłość...

konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

Piotr Stefaniak:
to jakieś wskazówki poproszę... na przyszłość...
wejdź na jakąkolwiek stronę finansową i porównaj ze swoją:)

jakbyś miał pytania, wal jak w dym.
powodzenia:)
Radosław O.

Radosław O.
projektant-programis
ta

Temat: problem komiwojażera

a ja przez chwilę pomyślałem, że to o taki problem chodzi http://pl.wikipedia.org/wiki/Problem_komiwojażera ;)

konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

Zgadzam się, kolorystyka kojarzy się raczej ze stronami dla dorosłych, dlatego najlepiej zrobić tak jak napisał Pan Piotr.

konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

zlikwidować ten zielony kolor
zlikwidować to różowe tło
zlikwidować boldy i kursywę
zlikwidować ten obrazek tego jeziora (?)

zostawić sam tekst, menu na belce w kolorze szarym, srebrnym ewentualnie grafit granat lub bordo

yekst w kolorze powiedzmy 80% szarości coś w tym stylu
na banerze umieścić coś w tym stylu:
http://images.google.pl/images?hl=pl&q=biznes&lr=&um=1...
proszę pokazać stronę po poprawkach:)

konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

to jezioro to Wisła :-)
zmieniłem kolory i obrazek na stronie wejściowej, ale ogólnie to te widoczki mi się kojarzą jakoś z ekologią, przyrodą, którą trzeba ratować - czyli pośrednio też z produktem
Rafał Sieradzki

Rafał Sieradzki Copywriter, Film
maker, Cook, Working
at Heights

Temat: problem komiwojażera

zgadzam sie ze wszystkimi sugestiami poprzednikow, ale mysle ze strona wizualna jest mimo wszystko mniej wazna od tekstu. a ten pozostawia wiele do zyczenia...

przede wszystkim musi byc bardzo wyraznie widac dla kogo jest ten produkt i jaka korzysc ten ktos zyska. do tego przydaloby sie jakies haslo, ktore przykuje uwage czytelnika, sama nazwa produktu tego nie zrobi. Przydaloby sie tez kilka przykladow zastosowan, jakies opinie od Pana dotychczasowych klientow, najlepiej ze zdjeciami, i autentycznymi wypowiedziami polecjacymi - to pomoze zmniejszyc bariere niepewnosci i syndrom "odchodzenia do okienka".
to tak na szybko...
Rafał Sieradzki

Rafał Sieradzki Copywriter, Film
maker, Cook, Working
at Heights

Temat: problem komiwojażera

Ale to oczywiscie nie jest marketing szeptany...
i mysle nawet njalepsza strona nie rozwiaze Pana problemu z konkurencja.
tak sobie mysle na szybko, ze w Pana przypadku najwazniejsze jest to, ze ludzie beda sobie nawzajem polecac Pana uslugi. skoro nie moze Pan uzyskac super efektu cena, a agentow takich jak Pan jest na miescie - za przeproszeniem - jak mrowkow, trzeba cos zrobic, zeby Panska wizyta zapadla ludziom gleboko w pamieci... zeby mowili swoim znajomym: dam ci namiary do swietnego goscia od ubezpieczen. jest zupelnie inny niz reszta agentow.

ale co to mialoby byc? that is the question!

konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

Dzięki za wszelki uwagi. Strona wygląda nieco inaczej.Piotr Stefaniak edytował(a) ten post dnia 23.06.08 o godzinie 13:54

konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

ŚWIAT ZYSKÓW - indywidualny produkt strukturyzowany??

co to ma być?? :)
Panie Piotrze. Człowiek, który wchodzi na stronę www, średnio w pięć - siedem sekund ocenia jej zawartość i decyduje: zostaję, czytam, zamawiam, kupuję, albo: klikam strzałkę WSTECZ i szukam gdzie indziej, czyli u konkurencji.

Byłam na Pana stronie już trzy razy, każda z wizyt około 15 sekund, i dalej nie wiem czym się Pan zajmuje i co Pan oferuje:)

Niech Pan sobie wyobrazi taką sytuację. Puka Pan do drzwi.

Ktoś otwiera.
Ocenia Pana wygląd.
Mówi Pan "dzień dobry"
Ktoś ocenia Pana ton głosu, jego dźwięk, sposób, w jaki Pan mówi.
Po przywitaniu się zaczyna Pan przedstawiać swoją ofertę: "Mam dla Pana bardzo atrakcyjną ofertę... i tak dalej".
I ten człowiek w kilka sekund decyduje, czy pozwolić Panu wejść i przedstawić całą ofertę, czy zatrzaśnie Panu drzwi przed nosem.

W internecie jest tak samo.

Po wejściu na Pana stronę człowiek powinien się dobrze poczuć, powinien od wejścia zaraz zakumać, co to za strona, co to za firma, co to za oferta. Nazwa, hasło, tytuły menu - to wszystko ma sprawić, że w ciągu pięciu sekund mam zdecydować - o, tutaj jest coś ciekawego, coś interesującego, zostaję, czytam dalej.MALINA W. edytował(a) ten post dnia 16.06.08 o godzinie 21:07

konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

Byłam na Pana stronie już trzy razy, każda z wizyt około 15 sekund, i dalej nie wiem czym się Pan zajmuje i co Pan oferuje:)

za krótko :-))))
niech Pani posiedzi z 15 min. :-)

konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

Panie Piotrze!! Nikt, żaden internauta, nie będzie siedział piętnascie minut i zastanawiał się co to za strona???

trona ma być tak zrobiona, aby po 15 sekundach wiedzieć co to, co za temat, jaka branża, o co chodzi, czy warto poświęcić 15 cennych 15 minut życia na studiowanie kolejnych podstron.
Piotr Stefaniak:
Byłam na Pana stronie już trzy razy, każda z wizyt około 15 sekund, i dalej nie wiem czym się Pan zajmuje i co Pan oferuje:)

za krótko :-))))
niech Pani posiedzi z 15 min. :-)
Maciej W.

Maciej W. a czy ty masz swój
ręcznik?...

Temat: problem komiwojażera

Radosław Olesiak:
a ja przez chwilę pomyślałem, że to o taki problem chodzi http://pl.wikipedia.org/wiki/Problem_komiwojażera ;)
zgadza się - w logice i matematyce problem komiwojażera jest problemem algorytmicznym. Ten problem nazwałbym raczej problemem handlowca

a teraz na serio.

Malina jeśli ktoś na tej stronie spędzi jak sugerujesz nawet 15 sek to już dla Piotrka będzie sukces. Przypuszczam (a nawet jestem pewien), że w internecie drzwi zatrzaskują się po 3-5 sek.

Piotrek... zasada biznesu jest prosta - jeśli chcesz odnieść sukces to odnieś ją w tym co robisz i w czym jesteś dobry... Jesteś dobry w sprzedaży - to sprzedawaj a tworzenie stron zostaw tym którzy się na tym znają. Bo mając to co masz teraz faktycznie nie zyskujesz klientów... Jeśli wokół Twojej strony ma się pojawić jakiś viral to będzie on dotyczył nie tego co sprzedajesz tylko tego jak strona wygląda.

Żadne wskazówki nie pomogą jak strone poprawić, bo jeśli budynek sypie się od piwnic - remontując dach niczego nie naprawisz. Jeśli chcesz zainwestować w działania marketingowe to pogadaj z jakimś specjalistą, niech on zobaczy co i jak sprzedajesz, zbada Twoją konkurencję, i będzie Ci mógł doradzić jak się wypromować, jeszcze budując Ci do tego narzędzia. Ty za to w tym czasie będziesz mógł coś sprzedać i koło się zamknie - wszyscy będą zadowoleni i pójdziemy się napić:)

pozdrawiam i życzę powodzenia.

M

konto usunięte

Temat: problem komiwojażera

Maciej Wróbel:
Radosław Olesiak:
a ja przez chwilę pomyślałem, że to o taki problem chodzi http://pl.wikipedia.org/wiki/Problem_komiwojażera ;)
zgadza się - w logice i matematyce problem komiwojażera jest problemem algorytmicznym. Ten problem nazwałbym raczej problemem handlowca

a teraz na serio.

Malina jeśli ktoś na tej stronie spędzi jak sugerujesz nawet 15 sek to już dla Piotrka będzie sukces. Przypuszczam (a nawet jestem pewien), że w internecie drzwi zatrzaskują się po 3-5 sek.

Piotrek... zasada biznesu jest prosta - jeśli chcesz odnieść sukces to odnieś ją w tym co robisz i w czym jesteś dobry... Jesteś dobry w sprzedaży - to sprzedawaj a tworzenie stron zostaw tym którzy się na tym znają. Bo mając to co masz teraz faktycznie nie zyskujesz klientów... Jeśli wokół Twojej strony ma się pojawić jakiś viral to będzie on dotyczył nie tego co sprzedajesz tylko tego jak strona wygląda.

Żadne wskazówki nie pomogą jak strone poprawić, bo jeśli budynek sypie się od piwnic - remontując dach niczego nie naprawisz. Jeśli chcesz zainwestować w działania marketingowe to pogadaj z jakimś specjalistą, niech on zobaczy co i jak sprzedajesz, zbada Twoją konkurencję, i będzie Ci mógł doradzić jak się wypromować, jeszcze budując Ci do tego narzędzia. Ty za to w tym czasie będziesz mógł coś sprzedać i koło się zamknie - wszyscy będą zadowoleni i pójdziemy się napić:)

pozdrawiam i życzę powodzenia.

M

Zgadzam się w 100%.
Wszystko wskazuje na to, że niezależnie od tego, czego Pan nie zrobi, wykonana przez Pana strona może tylko kosztować czas i pracę, natomiast nie przyniesie żadnych zysków.
I nie widzę w tym żadnego problemu ani powodu do kompleksów- nie dlatego istnieją firmy zajmujące sie robieniem stron, a niektórzy poświęcają na uczenie sie tego długie lata, żeby każdy był w stanie w jeden weekend zrobić to samo....

Jeśli myśli Pan że dzięki dobrej stronie jest Pan w stanie zarobić X, to niech się Pan zastanowi ile procent tego X uważa Pan za rozsądny koszt uzyskania tego przychodu, a potem po prostu znajdzie wykonawcę- i wymaga.

Taka moja rada...

Jakbym stwierdził że dużo zarobię jako taksówkarz, nie robił bym sam samochodu... a mam wrażenie że taki mechanizm tutaj obserwujemy...

Pozdrawiam.
Tomasz Susko

Tomasz Susko Strefowy Kierownik
Sprzedaży; Ford
Polska

Temat: problem komiwojażera

Jakub Maria ks. Puzyna:
Maciej Wróbel:
Radosław Olesiak:
a ja przez chwilę pomyślałem, że to o taki problem chodzi http://pl.wikipedia.org/wiki/Problem_komiwojażera ;)
zgadza się - w logice i matematyce problem komiwojażera jest problemem algorytmicznym. Ten problem nazwałbym raczej problemem handlowca

a teraz na serio.

Malina jeśli ktoś na tej stronie spędzi jak sugerujesz nawet 15 sek to już dla Piotrka będzie sukces. Przypuszczam (a nawet jestem pewien), że w internecie drzwi zatrzaskują się po 3-5 sek.

Piotrek... zasada biznesu jest prosta - jeśli chcesz odnieść sukces to odnieś ją w tym co robisz i w czym jesteś dobry... Jesteś dobry w sprzedaży - to sprzedawaj a tworzenie stron zostaw tym którzy się na tym znają. Bo mając to co masz teraz faktycznie nie zyskujesz klientów... Jeśli wokół Twojej strony ma się pojawić jakiś viral to będzie on dotyczył nie tego co sprzedajesz tylko tego jak strona wygląda.

Żadne wskazówki nie pomogą jak strone poprawić, bo jeśli budynek sypie się od piwnic - remontując dach niczego nie naprawisz. Jeśli chcesz zainwestować w działania marketingowe to pogadaj z jakimś specjalistą, niech on zobaczy co i jak sprzedajesz, zbada Twoją konkurencję, i będzie Ci mógł doradzić jak się wypromować, jeszcze budując Ci do tego narzędzia. Ty za to w tym czasie będziesz mógł coś sprzedać i koło się zamknie - wszyscy będą zadowoleni i pójdziemy się napić:)

pozdrawiam i życzę powodzenia.

M

Zgadzam się w 100%.
Wszystko wskazuje na to, że niezależnie od tego, czego Pan nie zrobi, wykonana przez Pana strona może tylko kosztować czas i pracę, natomiast nie przyniesie żadnych zysków.
I nie widzę w tym żadnego problemu ani powodu do kompleksów- nie dlatego istnieją firmy zajmujące sie robieniem stron, a niektórzy poświęcają na uczenie sie tego długie lata, żeby każdy był w stanie w jeden weekend zrobić to samo....

Jeśli myśli Pan że dzięki dobrej stronie jest Pan w stanie zarobić X, to niech się Pan zastanowi ile procent tego X uważa Pan za rozsądny koszt uzyskania tego przychodu, a potem po prostu znajdzie wykonawcę- i wymaga.

Taka moja rada...

Jakbym stwierdził że dużo zarobię jako taksówkarz, nie robił bym sam samochodu... a mam wrażenie że taki mechanizm tutaj obserwujemy...

Pozdrawiam.

Na marginesie.
Czasem doświadczenie mechanizmów komunikacji marketingowej na własnej skórze jest bezcenne. Tak samo jak odkrywanie zależności pomiędzy treścią komunikatu, a interakcją odbiorców (lub jej braku).

Dzięki temu ludzie rozumieją pracę marketerów :P

Następna dyskusja:

Ankieta na temat: Jaki jest...




Wyślij zaproszenie do