Temat: Akcja PZU w Poznaniu?
Madonna uwaza, ze niewazne jak, wazne ze sie mowi. Skutecznosc akcji PZU to jedno, ale jakosc i estetyka to jest to czego tutaj brak. Moze odnajdzie sie grupa klientow, ktorzy "nietypowoscia" kampanii przekonaja sie do uslug ubezpieczalni. Dla mnie jednak to jest przekaz na poziomie piaskownicy, nie przekona mnie kolega kolegi nawet nie z plakatu, tylko z tandetnej plandeki. Czy jest ktos komu podoba sie uzyta typografia, nawet jesli ma imitowac odreczne wymalowanie farba? Co do wizerunku to odnosze wrazenie, ze akcja nie odmladza wizerunku PZU a wrecz przypomina, ze jest skostnialym molochem, ktorego "klienci" komunikuja sie przy pomocy BANEROW rodem z manifestacji stoczniowych. No po prostu graficznie to jest smietnik! Pomijam juz fakt, ze za tymi haslami z banerow nie ida zadne konkrety, tj. brak odpowiedzi dlaczego wybor PZU to bylby dobry wybor?
- chyba, ze czeka nas druga czesc kampanii, w ktorej bohaterowie przekonani przez "przyjaciol" od balkonow wyjda na ulice miast z banerami na kijach (czyt. flagami) krzyczac, ze rzeczywiscie jakosc uslug PZU jest lepsza niz u konkurencji, ceny nie do przebicia, a zaangazowanie pracownikow firmy w sprawy Ubezpieczonego na najwyzszym poziomie. przekonamy sie...
Kornel Kłos edytował(a) ten post dnia 12.07.09 o godzinie 18:29