konto usunięte

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Czy słyszeliście o..http://redmentor.pl?
Aleksander Szulc

Aleksander Szulc ​Business
Development at Dozo
Media

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Słyszałem, podobnie jak o podbnej akcji redbula, która trwa już jakiś czas.
Śmieszne, że o akcji Johniego powiedział mi mój 17-letni brat :)
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Zacne, trzeba przyznać, choć o akcji nie słyszałem.

Swoją drogą zawsze mnie zastanawia czy do pewnego stopnia skomplikowane akcje zyskują faktyczne zainteresowanie nie tylko osób "podziwiających" jak my, ale również faktycznie korzystajacych. Bo trzeba zorganizowac impreze, kupić johniego, zapewnić "lokal" jakiego sobie życzy firma, zamówić barmanów, dograć terminy itp itd - a wszak firma musi być gotowa choćby logistycznie do czesto dziwacznych zamówień, jak np. środek Bieszczad :)

Pozdrowienia
Tomasz Latos

Tomasz Latos specjalista ds.
informatyki, CPS
Accounting

Temat: A propos marketingu szeptanego......

"A propos marketingu szeptanego..." to przypadkiem kolego właśnie go nie uprawiasz?
A może próbujesz nas w coś wkręcić?

konto usunięte

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Tomasz Latos:
"A propos marketingu szeptanego..." to przypadkiem kolego właśnie go nie uprawiasz?
A może próbujesz nas w coś wkręcić?

Nie potwierdzę, i nie zaprzeczę. Może byście skomentowali? Czy to waszym zdaniem jest skuteczne? Jakieś sugestie więcej analogicznych akcji?
Tomasz Serafin

Tomasz Serafin Kierownik marketingu

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Tomasz Latos:
"A propos marketingu szeptanego..." to przypadkiem kolego właśnie go nie uprawiasz?

Ty też go uprawiasz... rozmawiając na przykład z sąsiadką i mówiąc jej, że taką, a taką herbatę pijesz od 4 lat ponieważ ma welurowy kolor i pachnie fiołkami ;)

A strona... "taka se" - nie jest uzupełniona ... co jest niewybaczalnym błędem ;)

konto usunięte

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Jasne, ze to jest skuteczne.
Hipotetycznie moglbys celowo o tej stronce nadmienic by zwiekszyc targecik, ktory ta reklama ewentualnie albo i nieodzownie przekona do skosztowania albo zakupenia JW. Marketing szeptany dziala extra bo myslisz o tym co Ci ktos powiedzial :) a majac jeszcze pozytywne skojarzenie z dana osoba, tym bardziej :).

Marketingiem szeptanym mozna sie niezle bawic, np.:

1. W centrum miasta X otwiera sie nowy klub, do tramwaju na linii Centrum - miasteczko akademickie, wysyla sie wieczorowa pora trzy, cztery osoby w stylu dziarski klabers, ktore beda nawijac jakie to niesamowite miejsce do zaliczenia przybylo na mapie imprezowiczow w najblizszy weekend.

2. Nowy sklep, nowa marka (np. Criminal). Tworzy sie sztuczny, maly tlok: cztery, piec osob w sklepie. Wpuszcza sie dwie pseudokumpele w okolice przymierzalni, jedna cos przymierza, druga sie zachwyca i w sklepie i przed sklepem :) jaki to ma zajebisty kroj, jak to wysmienicie lezy.

3. Streetmarketerzy :)

Etyka zgnebiona :)

konto usunięte

Temat: A propos marketingu szeptanego......

gdzie tu gnębienie etyki?

co do samej akcji, nie wiem, czy to jest skuteczne. Red Bull ma mniejszy "próg wejścia", a w bardzo rozimprezowanym towarzystwie z jakim mam do czynienia akcja kompletnie nie miała odzewu, mimo iz o niej wiedzieliśmy. no i pytanie, czy ta akcja ma sens w promowaniu marki red label, która oględnie mówiąc do premium nie należy ;)Michał S. edytował(a) ten post dnia 19.12.07 o godzinie 18:21
Tomasz Lechowicz

Tomasz Lechowicz copywriter, SZUKAM
PRACY

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Tomasz S.:
Tomasz Latos:
"A propos marketingu szeptanego..." to przypadkiem kolego właśnie go nie uprawiasz?

Ty też go uprawiasz... rozmawiając na przykład z sąsiadką i mówiąc jej, że taką, a taką herbatę pijesz od 4 lat ponieważ ma welurowy kolor i pachnie fiołkami ;)

A strona... "taka se" - nie jest uzupełniona ... co jest niewybaczalnym błędem ;)

A Czego Ci brakuje?
Tomasz Lechowicz

Tomasz Lechowicz copywriter, SZUKAM
PRACY

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Michał S.:
gdzie tu gnębienie etyki?

co do samej akcji, nie wiem, czy to jest skuteczne. Red Bull ma mniejszy "próg wejścia", a w bardzo rozimprezowanym towarzystwie z jakim mam do czynienia akcja kompletnie nie miała odzewu, mimo iz o niej wiedzieliśmy. no i pytanie, czy ta akcja ma sens w promowaniu marki red label, która oględnie mówiąc do premium nie należy ;)Michał S. edytował(a) ten post dnia 19.12.07 o godzinie 18:21

Z matematyki nie jestem dobry, ale...czy może być mniejszy próg wejścia niż zero? Kupujesz dwie butelki i dwie takie same dostajesz gratis..
Tomasz Serafin

Tomasz Serafin Kierownik marketingu

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Tomasz Lechowicz:
Tomasz S.:
Tomasz Latos:
"A propos marketingu szeptanego..." to przypadkiem kolego właśnie go nie uprawiasz?

Ty też go uprawiasz... rozmawiając na przykład z sąsiadką i mówiąc jej, że taką, a taką herbatę pijesz od 4 lat ponieważ ma welurowy kolor i pachnie fiołkami ;)

A strona... "taka se" - nie jest uzupełniona ... co jest niewybaczalnym błędem ;)

A Czego Ci brakuje?


Np. uzupełnionej zakładki "foto", drinków troszkę mało.
Ponadto zdjęcie które pokazuje się poprawej stronie (2 barmanów i pani w czerwonej sukience - można by je dopracować... a raczej dać zupełnie nowe - jak szaleć to szaleć - z modelką i dwoma "super hero" - tylko się pospieszyć musicie, bo od piątku (czyt. jutra) "reklamy nie mogą kłamać" ;).

Nie jestem jednak specjalista od tego typu działań, a opinie, które przedstawiam są dziełem moich jakże skromnych przekonań.
Pozdrawiam :)
Magdalena Brejnak-Kowalska

Magdalena Brejnak-Kowalska Business Development
Director

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Projekt ciekawy...Magdalena Brejnak edytował(a) ten post dnia 20.12.07 o godzinie 13:45

konto usunięte

Temat: A propos marketingu szeptanego......

pytanie, czy ta akcja ma sens w
promowaniu marki red label, która oględnie mówiąc do premium nie należy ;)Michał S. edytował(a) ten post dnia 19.12.07 o godzinie 18:21


A red bull to jakiś premium? Zawsze to lepiej niż wódka, choć to też zależy jaka. Diageo chyba po prostu chce poszerzyć klientelę.

konto usunięte

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Michał S.:
gdzie tu gnębienie etyki?

co do samej akcji, nie wiem, czy to jest skuteczne. Red Bull ma mniejszy "próg wejścia", a w bardzo rozimprezowanym towarzystwie z jakim mam do czynienia akcja kompletnie nie miała odzewu, mimo iz o niej wiedzieliśmy. no i pytanie, czy ta akcja ma sens w promowaniu marki red label, która oględnie mówiąc do premium nie należy ;)Michał S. edytował(a) ten post dnia 19.12.07 o godzinie 18:21


aktorzenie tylko po to by cos sprzedac jest dla mnie nieetyczne, wyrafinowana manipulacja.

robiac event promocyjny w jakims klubie z jakims dejotem, skapo odzianymi hostessami serwujacymi driny na bazie JD jest skuteczne, sprzedaz trunku wzrasta migiem, byc moze tylko w ciagu jednego wieczoru hehehehe ale wzrasta.

co do podania linku do jakiejs tam strony, ktora rzeczywiscie moglaby byc dopracowana lepiej, a ktora ma promowac JD, skutecznosc jest watpliwa.

konto usunięte

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Plusy:
- interfejs strony
- kolor czerwony bo lubie

Minusy:
- tylko 2 przepisy na driny, powinno byc optymalnie 5 przepisow
- modele na zdjeciu sa wyploszeni, mogliby wykazywac sie wiekszym entuzjazmem i faktycznie powinny byc tam dwie babeczki, najlepiej siedzace na barze. Nie rozumiem tego ekranu w tle z idacym Jonnym, wszystkich skojarzen z JD nie ladowalabym do jednego zdjecia
- brak zdjec z eventow, imprez

JD must look as good as it really is if not better.
A tak na marginesie Glenmorangie jest lepsza.
Tomasz Latos

Tomasz Latos specjalista ds.
informatyki, CPS
Accounting

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Tak się składa, że u mnie w firmie była taka impreza i o stronie http://redmentor.pl myślcie co chcecie, ale organizowanie imprez wychodzi im świetnie:
- drinków było znacznie więcej
- barman i hostessa zabawni i ciągle uśmiechnięci

Z tego, co wiem, fama poszła, więc marketing szeptany działa :)

konto usunięte

Temat: A propos marketingu szeptanego......

idąc za ciosem - jak mamy Walkera to może powiecie cos na temat Ballantinesa? http://leaveanimpression.pl - zapraszam.

konto usunięte

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Z matematyki nie jestem dobry, ale...czy może być mniejszy próg wejścia niż zero? Kupujesz dwie butelki i dwie takie same dostajesz gratis..

fakt, źle to napisałem - w red bullu po prostu nic nie kupujesz, tylko ich zapraszasz przy minimalnej ilości osób, o ile pamiętam, 20.

A red bull to jakiś premium? Zawsze to lepiej niż wódka, choć to też zależy jaka. Diageo chyba po prostu chce poszerzyć klientelę.


ale oprawę zyskuje niczym marka premium, chyba bym wolał green albo blue, jakoś po prostu mi bardziej takie działania pasują do marki wyżej pozycjonowanej. co do red bulla, tu trochę inne podejście IMHO - bo warunkiem nie jest zakup, a duża impreza.

aktorzenie tylko po to by cos sprzedac jest dla mnie nieetyczne, wyrafinowana manipulacja.


w tym sensie cały przemysł reklamowy jest pozbawiony etyki, w końcu Pan Dentysta zachwalający Aquafresh czy też doradca finansowy zapraszający do Lukas Banku lub otwarcia konta w Millennium też jest aktorem ;)Michał S. edytował(a) ten post dnia 21.12.07 o godzinie 13:47
Rafał A.

Rafał A. Finanse / Marketing
/ Zarządzanie
Projektami

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Forma skuteczna

Swojego czasu identyczne event'y przeprowadzała jednak z ogólnopolskich stacji radiowych o charakterze młodzieżowych.Rafał Agopsowicz edytował(a) ten post dnia 24.12.07 o godzinie 21:42
Aleksander Szulc

Aleksander Szulc ​Business
Development at Dozo
Media

Temat: A propos marketingu szeptanego......

Teresa Szabłowska:
idąc za ciosem - jak mamy Walkera to może powiecie cos na temat Ballantinesa? http://leaveanimpression.pl - zapraszam.

to to już w ogóle odstrasza od wejścia... Od razu trzeba się rejestrować, logować... fuu. Po co mi to? Jak by ktoś wcześniej uchylił rąbka tajemnicy co tam jest, może bym się zarejestrował...

A co do Akcji JL, to wystarczy świadomość, że coś takiego jest. Plotka się roznosi, a czy ktoś z tego korzysta, jest już mniej istotne. Grunt to świadomość marki :)

Następna dyskusja:

zastosowanie marketingu sze...




Wyślij zaproszenie do