Temat: Football Business Conference - wrażenia

Proszę uczestników o podzielenie się wrażeniami z tegorocznej konferencji i może porównanie do poprzednich edycji jeśli ktoś miał przyjemność być:)
Ja dzięki zwycięstwie w konkursie portalu sponsoringsportu.pl mogłem w owej konferencji uczestniczyć i w związku z tym chciałbym się podzielić swoimi spostrzeżeniami.

Początek konferencji nie zwiastował niczego dobrego...pan prof. Klisiński, którego bardzo cenię jako autora, dał niezwykle słabe wystąpienie na temat Euro2012. Myślę, że osoba płacąca za taką konferencję 990zł oczekuje czegoś więcej niż przypomnienia faktu, że mamy Euro oraz pokazania na slajdzie loga i maskotek. Debata na temat Euro już troszkę lepsza jednak też nie wnosząca żadnej praktycznej wiedzy.

Następnie przyszła pora na panele tematyczne. Ja rozumiem, że ciężko jest aby były one w innym czasie ale może warto było dać uczestnikowi wybór i zorganizować 2 w jednym czasie a po ich zakończeniu kolejne 2. Myślę, że nikt by się nie obraził gdyby część oficjalno-powitalna była krótsza na korzyść paneli.

Ja wybrałem się na panel o merchandisingu w klubie sportowym i muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony. Mnóstwo bardzo praktycznej wiedzy z tego zakresu i rad jak się do tego zabrać. Szczególnie ciekawy raport pana z firmy SPORT+MARKT na temat wyników sprzedaży w najsilniejszych ligach plus Polska i Ukraina...wyniki były bardzo wymowne :)

Czekam na Wasze opinie.Łukasz Nowak edytował(a) ten post dnia 10.03.11 o godzinie 13:39

Temat: Football Business Conference - wrażenia

Po pierwsze (nieco offtopicowo) - cieszę się, że dzięki naszemu portalowi kilka osób mogło wziąć udział w tej konferencji, bo jej cena - dla osób, które nie zostały na nią "wysłane" przez firmy bądź kluby - była jednak zabójcza dla większości prywatnych kieszeni.

Po drugie - na konferencjach, które prowadzone są w równoległych panelach, nieodmiennie mam większe poczucie straty tematów, na których nie byłem, niż radości z obecności na wybranym panelu. Tak było i tym razem, choć moduł biznesu w klubie sportowym był rzeczywiście w większości ciekawy.

Rozumiem, że dwudniowa konferencja, by wszystko odbywało się liniowo, jest droższa w organizacji, nie każdy jest w stanie wyjąć sobie dwa dni z pracy, poza tym wtedy też jest większe ryzyko wystąpienia "dziur" w programie, ale mimo wszystko - wydaje mi się to bardziej słusznym kierunkiem. Nawet jeżeli organizatorzy udostępnią później materiały (czyli prezentacje) z "sąsiednich" paneli, to już jednak nie to samo. Chyba, że udostępnią zapis wideo? To by było coś i rozwiązałoby mój odwieczny dylemat konferencyjny :)

Temat: Football Business Conference - wrażenia

a ja się nie cieszę, bo nie wygrałem:-(((

oczywiście żartuję.

Masz absolutną rację, konferencja na której musisz z czegoś zrezygnować budzi we mnie mieszane uczucia...