Tadeusz Huskowski

Tadeusz Huskowski Senior Associate,
The Boston
Consulting Group

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Stanisław Pogorzelski:
Łukasz Maciej K.:
Stanisław Pogorzelski:
Łukasz Maciej K.:
Potencjał jest a i owszem.
Managementu mało, bo gdyby wyłączyć osoby działające w ramach bliskich im grup interesów to strategów brak. Z tego wynika brak pomysłu na monetyzację jak to pięknie określiłeś. Rynek nie nagrodzi pioniera, jeżeli pochwali się dorobkiem tylko go zje. Widziałeś, żeby firma będąca w etapie rozwoju produktu/usługi (mówię o cyklu życia) dzieliła się know how? Toż to biznesowe samobójstwo i oddanie śmietanki rynkowej innym, które przy poniesionych nakładach na zdobycie know how oznacza, że biznes Ci się nie zwróci - szczególnie jeżeli jesteś podmiotem, który z racji wielkości nie może bazować na ekonomii skali...

Jeden przykład: IBM. Koncepcja PC i udostępnienie całości dokumentacji - wszystkim.

No niestety nie. IBM nie przedstawił swoje koncepcji nikomu za darmo. Sprzedawał licencje czyli działał dwu torowo oprócz produkcji handlował też technologią. Trochę zły przykład wybrałeś, ale polecam szukanie dalej...

http://pl.wikipedia.org/wiki/IBM

I grzeczniej, jak się za pouczanie zabierasz.

Pytanie tylko czy know-how z zakresu marketingu sportowego a kaset VHS czy komputerów jest w ogóle zasadne? Ww kasety i komputery to typowe produkty, których rynek cechują tzw. "zewnętrzne korzyści skali". Im więcej komputerów czy kaset wymyślonego przez Ciebie typu się sprzeda, tym większa szansa że narzucisz standardy (bo jeśli wszyscy znajomi mają PCeta to będziesz wolał go od Maca, bo będziesz mógł się wymieniać danymi, używać tych samych programów, etc). W efekcie masz szansę wyprzedzić konkurencję, która lansuje odmienny standard i zarobić (choć nie spijesz całej śmietanki).

Nie widzę podobnej zależności na rynku marketingu sportowego. Jeśli jesteś np producentem piwa i świetnie wykorzystujesz sponsoring w swojej działalności, to po co masz się dzielić know-howem? W momencie gdy inni zaczną bardziej efektywnie stosować sponsoring, Ty stracisz (bo twój przekaz nie będzie się już tak wyróżniał z tłumu).

Dzielenie się know-howem w pewnym zakresie może mieć sens dla firm doradczych, agencji, itp. Jest to dla nich okazja do zaprezentowania swojego doświadczenia, budowania marki lidera rynku i kreatora nowych rozwiązań. Ale takie działania moim zdaniem wymusić może dopiero silna konkurencja na rynku i istnienie kilku silnych rywalizujących ze sobą graczy (jak np "wielka czwórka" w audycie, doradztwie podatkowym, itp.) W obecnej sytuacji nie bardzo widzę co "silny gracz" na rynku polskiego marketingu sportowego (o ile tacy w ogóle są) mógłby zyskać na dzieleniu się know-howem. Ci słabsi za to pewnie by się chętnie podzielili, ale nie bardzo mają doświadczenie.

Kończąc ten przydługi wywód - też bym chciał żeby polscy specjaliści MS dzielili się wiedzą, ale obawiam się że trudno się tego spodziewać. Choć na pewno moje powyższe teorie nie są jedynie słuszne i chętnie podyskutuję o ich wadach :)

Póki co, myślę że dobrym pomysłem jest jednak zapraszanie gości z zagranicy, bo im łatwiej dzielić się wiedzą - niewiele mają do stracenia (bo zarabiają gdzie indziej) a zawsze coś do zyskania (a nuż uda się jakiś kontrakt podpisać). Tylko trzeba bardzo rozważnie dobierać prelegentów i tematy, tak żeby miały coś wspólnego z polską specyfiką (bo tu akurat zastrzeżenia z art. Dream Factory mają trochę sensu).
Tadeusz Huskowski

Tadeusz Huskowski Senior Associate,
The Boston
Consulting Group

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Arkadiusz Ż.:
Łukasz Maciej K.:
Widziałeś, żeby firma będąca w etapie rozwoju produktu/usługi (mówię o cyklu życia) dzieliła się know how? Toż to biznesowe samobójstwo i oddanie śmietanki rynkowej innym...

Firma JVC, która wymyśliła standard VHS :)
Udostępniła dane techniczne, dzięki czemu to VHS przyjął się jako standard, a nie inne, konkurencyjne, nawet lepsze, ale pilnie strzeżone systemy (Betamax - Sony, Video 2000 - Philips).
W omawianym przez nas przypadku zachodzi jednak problem opatentowania sposobu działania, pewnej koncepcji, własności intelektualnej, która nie jest wynalazkiem w rozumieniu prawa patentowego.

Obawiam się że JVC zrobiło to niezupełnie za darmo:
http://www.nationmaster.com/encyclopedia/VCR

"JVC licensed their VHS technology to consumer electronics companies like Zenith and RCA, which then produced low-cost VCRs, enriching JVC through royalties paid under its license."
Łukasz Maciej K.

Łukasz Maciej K. Loopa MS -
właściciel,
marketingowy PM na
zlecenie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Stanisław Pogorzelski:
Łukasz Maciej K.:
Stanisław Pogorzelski:
Łukasz Maciej K.:
Potencjał jest a i owszem.
Managementu mało, bo gdyby wyłączyć osoby działające w ramach bliskich im grup interesów to strategów brak. Z tego wynika brak pomysłu na monetyzację jak to pięknie określiłeś. Rynek nie nagrodzi pioniera, jeżeli pochwali się dorobkiem tylko go zje. Widziałeś, żeby firma będąca w etapie rozwoju produktu/usługi (mówię o cyklu życia) dzieliła się know how? Toż to biznesowe samobójstwo i oddanie śmietanki rynkowej innym, które przy poniesionych nakładach na zdobycie know how oznacza, że biznes Ci się nie zwróci - szczególnie jeżeli jesteś podmiotem, który z racji wielkości nie może bazować na ekonomii skali...

Jeden przykład: IBM. Koncepcja PC i udostępnienie całości dokumentacji - wszystkim.

No niestety nie. IBM nie przedstawił swoje koncepcji nikomu za darmo. Sprzedawał licencje czyli działał dwu torowo oprócz produkcji handlował też technologią. Trochę zły przykład wybrałeś, ale polecam szukanie dalej...

http://pl.wikipedia.org/wiki/IBM

I grzeczniej, jak się za pouczanie zabierasz.

Uwage to mozesz zwracac swoim dzieciom. A jeżeli podajesz źródło to czytaj ze zrozumieniem. Wklejam fragment z wikipedii, którą przytoczyłeś:

Po czterech latach od premiery dział sprzedaży PC zatrudniał już 10 tys. osób i przyniósł firmie IBM 4,5 mld dolarów obrotu. Stało się tak dzięki udostępnieniu innym przedsiębiorstwom licencji na produkcję podobnych maszyn (zwanych potocznie pecetami), co uważa się za jedną z najważniejszych decyzji w historii komputerów osobistych

Nigdzie nie jest napisane, że zrobił to za darmo. Swoją drogą jeżeli mamy opierać się na Wikipedii...
Stanisław Pogorzelski

Stanisław Pogorzelski Konsultant -
komunikacja,
marketing,
zarządzanie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Łukasz Maciej K.:
Stanisław Pogorzelski:
Łukasz Maciej K.:
Stanisław Pogorzelski:
Łukasz Maciej K.:
Potencjał jest a i owszem.
Managementu mało, bo gdyby wyłączyć osoby działające w ramach bliskich im grup interesów to strategów brak. Z tego wynika brak pomysłu na monetyzację jak to pięknie określiłeś. Rynek nie nagrodzi pioniera, jeżeli pochwali się dorobkiem tylko go zje. Widziałeś, żeby firma będąca w etapie rozwoju produktu/usługi (mówię o cyklu życia) dzieliła się know how? Toż to biznesowe samobójstwo i oddanie śmietanki rynkowej innym, które przy poniesionych nakładach na zdobycie know how oznacza, że biznes Ci się nie zwróci - szczególnie jeżeli jesteś podmiotem, który z racji wielkości nie może bazować na ekonomii skali...

Jeden przykład: IBM. Koncepcja PC i udostępnienie całości dokumentacji - wszystkim.

No niestety nie. IBM nie przedstawił swoje koncepcji nikomu za darmo. Sprzedawał licencje czyli działał dwu torowo oprócz produkcji handlował też technologią. Trochę zły przykład wybrałeś, ale polecam szukanie dalej...

http://pl.wikipedia.org/wiki/IBM

I grzeczniej, jak się za pouczanie zabierasz.

Uwage to mozesz zwracac swoim dzieciom.

tobie będę zwracał uwage ile będę chciał

A jak masz problemy z czytaniem to nie mój kłopot. Gdzie napisałem, że za darmo rozdali.

Stało się tak dzięki udostępnieniu innym
przedsiębiorstwom licencji na produkcję podobnych maszyn (zwanych potocznie pecetami), co uważa się za jedną z najważniejszych decyzji w historii komputerów osobistych
Łukasz Maciej K.

Łukasz Maciej K. Loopa MS -
właściciel,
marketingowy PM na
zlecenie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

No więc sprzedali technologię, a więc zdyskontowali swoje osiągnięcie nie w produkcji, a sprzedaży know how, a od tego zaczęła się nasza dyskusja - czyli przekazu "nic za darmo..."

Rozumiem, że z kulturą osobistą jesteś na bakier, a forum daje nam możliwość rozmowy per Ty, ale postaraj się używać przynajmniej klawisza "Shift" jak zwracasz się do mnie bezpośrednio. A jak już zwracasz uwagę to upewnij się, że masz rację i trzymaj się wątku, który zapoczątkował dyskusję...
Stanisław Pogorzelski

Stanisław Pogorzelski Konsultant -
komunikacja,
marketing,
zarządzanie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Łukasz Maciej K.:
No więc sprzedali technologię, a więc zdyskontowali swoje osiągnięcie nie w produkcji, a sprzedaży know how, a od tego zaczęła się nasza dyskusja - czyli przekazu "nic za darmo..."

Sprzedali za symboliczne grosze, bo w biznesie nie funkcjonuje pojęcie "za darmo" - choćby z powodów księgowych. IBM rozdając bez przeszkód swoja koncepcję PC (szczególnie efektywnie na Tajwan), zbudowali rynek PC, na którym zajęli dominującą pozycję - innowatora. Taka pozycja zawsze jest nagradzana. To, że ją stracili to już inna historia.

Rozumiem, że z kulturą osobistą jesteś na bakier, a forum daje nam możliwość rozmowy per Ty, ale postaraj się używać przynajmniej klawisza "Shift" jak zwracasz się do mnie bezpośrednio.

Nie interesuje mnie twoja opinia na mój temat bo i niby dlaczego miałoby tak być? Shift zachowam dla kogoś innego

A jak już zwracasz uwagę to upewnij się, że
masz rację i trzymaj się wątku, który zapoczątkował dyskusję...

Mam rację i to nie ja mam problem z doczytywaniem informajci i wyciąganiem wniosków.

konto usunięte

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Grzecznie się melduję. Jestem winien Natalii kit-kata za info o grupie. Jakoś wcześniej tu nie trafiłem.

O przydatności DMSów świadczy fakt, że impreza jest organizowana po raz kolejny i że po raz kolejny szykuje się ciekawy zestaw uczestników.

Krzysztof ma rację, tekst dziwny. Ale branżę mamy dziwną.

Jeśli miałbym doradzić, to nic tylko przesłać do sponsoring.pl zgrabną i niezbyt długą ripostę.

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Nie kit-kata tylko Bounty... :DNatalia Sowińska edytował(a) ten post dnia 30.10.08 o godzinie 12:50
Łukasz Maciej K.

Łukasz Maciej K. Loopa MS -
właściciel,
marketingowy PM na
zlecenie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Stanisław Pogorzelski:
Łukasz Maciej K.:
No więc sprzedali technologię, a więc zdyskontowali swoje osiągnięcie nie w produkcji, a sprzedaży know how, a od tego zaczęła się nasza dyskusja - czyli przekazu "nic za darmo..."

Sprzedali za symboliczne grosze, bo w biznesie nie funkcjonuje pojęcie "za darmo" - choćby z powodów księgowych. IBM rozdając bez przeszkód swoja koncepcję PC (szczególnie efektywnie na Tajwan), zbudowali rynek PC, na którym zajęli dominującą pozycję - innowatora. Taka pozycja zawsze jest nagradzana. To, że ją stracili to już inna historia.

Rozumiem, że z kulturą osobistą jesteś na bakier, a forum daje nam możliwość rozmowy per Ty, ale postaraj się używać przynajmniej klawisza "Shift" jak zwracasz się do mnie bezpośrednio.

Nie interesuje mnie twoja opinia na mój temat bo i niby dlaczego miałoby tak być? Shift zachowam dla kogoś innego

A jak już zwracasz uwagę to upewnij się, że
masz rację i trzymaj się wątku, który zapoczątkował dyskusję...

Mam rację i to nie ja mam problem z doczytywaniem informajci i wyciąganiem wniosków.

U no to mi powiedziałeś - jak mały chłopiec w piaskownicy udowadniający, że jego łopatka jest bardziej czerwona... Co jest? Argumenty się skończyły?

Zakończmy tą jałową dyskusję. Widzę, że masz problemy ze sobą i niesamocie wybujałe poczucie własnej wartości, a słoma z butów na kilometr wystaje...
Stanisław Pogorzelski

Stanisław Pogorzelski Konsultant -
komunikacja,
marketing,
zarządzanie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

cześć Michał!
Ja zarobię drugiego kit-kata, bo powiem, że takie grupy (te same nazwy) są dwie! I dyskusje sie toczą raz tu, raz tam ;)

konto usunięte

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Czołem, może jednak się przekonam do golden. Możesz liczyć na browara w Warsie. Jak zaczną sprzedawać jakiś inny, niż bezalkoholowy. W końcu trasa niedługo ma zajmować 7 godzin...
Łukasz Maciej K.

Łukasz Maciej K. Loopa MS -
właściciel,
marketingowy PM na
zlecenie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Michał Rachoń:
Grzecznie się melduję. Jestem winien Natalii kit-kata za info o grupie. Jakoś wcześniej tu nie trafiłem.

O przydatności DMSów świadczy fakt, że impreza jest organizowana po raz kolejny i że po raz kolejny szykuje się ciekawy zestaw uczestników.

Krzysztof ma rację, tekst dziwny. Ale branżę mamy dziwną.

Jeśli miałbym doradzić, to nic tylko przesłać do sponsoring.pl zgrabną i niezbyt długą ripostę.

Hej Michał!

Dla Natki to tylko lodowy, lodowy pingwin :)

Co do sponsoring.pl to myślisz, że warto zawracać sobie głowę? Przecież to ostatnie konwulsyjne podrygiwania nieboszcza :)
Stanisław Pogorzelski

Stanisław Pogorzelski Konsultant -
komunikacja,
marketing,
zarządzanie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Łukasz Maciej K.:
Stanisław Pogorzelski:
Łukasz Maciej K.:
No więc sprzedali technologię, a więc zdyskontowali swoje osiągnięcie nie w produkcji, a sprzedaży know how, a od tego zaczęła się nasza dyskusja - czyli przekazu "nic za darmo..."

Sprzedali za symboliczne grosze, bo w biznesie nie funkcjonuje pojęcie "za darmo" - choćby z powodów księgowych. IBM rozdając bez przeszkód swoja koncepcję PC (szczególnie efektywnie na Tajwan), zbudowali rynek PC, na którym zajęli dominującą pozycję - innowatora. Taka pozycja zawsze jest nagradzana. To, że ją stracili to już inna historia.

Rozumiem, że z kulturą osobistą jesteś na bakier, a forum daje nam możliwość rozmowy per Ty, ale postaraj się używać przynajmniej klawisza "Shift" jak zwracasz się do mnie bezpośrednio.

Nie interesuje mnie twoja opinia na mój temat bo i niby dlaczego miałoby tak być? Shift zachowam dla kogoś innego

A jak już zwracasz uwagę to upewnij się, że
masz rację i trzymaj się wątku, który zapoczątkował dyskusję...

Mam rację i to nie ja mam problem z doczytywaniem informajci i wyciąganiem wniosków.

U no to mi powiedziałeś - jak mały chłopiec w piaskownicy udowadniający, że jego łopatka jest bardziej czerwona... Co jest? Argumenty się skończyły?

Zakończmy tą jałową dyskusję. Widzę, że masz problemy ze sobą i niesamocie wybujałe poczucie własnej wartości, a słoma z butów na kilometr wystaje...

Kochanie, po raz kolejny piszę, że ani twoje opinie, ani problemy ze słomą czy czymś tam zupełnie mnie nie obchodzą.

Jakie argumenty chciałbyś usłyszeć ? Raz napisałem i wystarczy. Jak się skoncentrujesz i przeczytasz wszystkie posty to dojdziesz w końcu do odpowiednich wniosków.
Łukasz Maciej K.

Łukasz Maciej K. Loopa MS -
właściciel,
marketingowy PM na
zlecenie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

To po co odpisujesz? Nie mów do mnie "Kochanie", nie jesteś w moim typie...

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Staszek, Łukasz, dajcie spokój please...Natalia Sowińska edytował(a) ten post dnia 30.10.08 o godzinie 12:50
Stanisław Pogorzelski

Stanisław Pogorzelski Konsultant -
komunikacja,
marketing,
zarządzanie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Łukasz Maciej K.:
To po co odpisujesz? Nie mów do mnie "Kochanie", nie jesteś w moim typie...

Piszę tak bo się taki tajemniczy i groźny wydajesz z tym swoim ukrytym profilem...
Stanisław Pogorzelski

Stanisław Pogorzelski Konsultant -
komunikacja,
marketing,
zarządzanie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Natalia Sowińska:
Staszek, Łukasz, dajcie spokój please... psujecie arcyciekawy wątek! :>>>

Oka ;)
Łukasz Maciej K.

Łukasz Maciej K. Loopa MS -
właściciel,
marketingowy PM na
zlecenie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Natalia Sowińska:
Staszek, Łukasz, dajcie spokój please... psujecie arcyciekawy wątek! :>>>

Sorry Słoneczko!

Już kończymy. Przynajmniej ja. Powiało nadmiarem testosteronu. Dobrze, że mamy Ciebie.

Peace man! Nie denerwujmy płci pięknej!
Łukasz Maciej K.

Łukasz Maciej K. Loopa MS -
właściciel,
marketingowy PM na
zlecenie

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Stanisław Pogorzelski:
Łukasz Maciej K.:
To po co odpisujesz? Nie mów do mnie "Kochanie", nie jesteś w moim typie...

Piszę tak bo się taki tajemniczy i groźny wydajesz z tym swoim ukrytym profilem...

Ja tajemniczy i groźny. No to już widzę w czym pies pogrzebany <lol> Trochę chyba złe wnioski na podstawie tego ukrycia wyciągnąłeś :) Natalia też za niedługo ukryje profil, jak będzie ją prześladowała ta sama ręka nienawiści :P

Temat: VII Dni Marketingu Sportowego, czyli budowy rynku ciąg...

Łukasz Maciej K.:
Stanisław Pogorzelski:
Łukasz Maciej K.:
To po co odpisujesz? Nie mów do mnie "Kochanie", nie jesteś w moim typie...

Piszę tak bo się taki tajemniczy i groźny wydajesz z tym swoim ukrytym profilem...

Ja tajemniczy i groźny. No to już widzę w czym pies pogrzebany <lol> Trochę chyba złe wnioski na podstawie tego ukrycia wyciągnąłeś :) Natalia też za niedługo ukryje profil, jak będzie ją prześladowała ta sama ręka nienawiści :P
Natalia Sowińska edytował(a) ten post dnia 30.10.08 o godzinie 12:50

Następna dyskusja:

Knferencja Naukowa "VI Dni ...




Wyślij zaproszenie do