Temat: Symbole Premiership na sprzedaż

http://www.pb.pl/a/2010/04/13/Do_kupienia_udzialy_w_lo...

Jeżeli macie trochę wolnej gotówki, możecie stać się współwłaścicielem Liverpoolu lub/i Arsenalu. Pytanie brzmi: czy to dobra inwestycja, która może przynieść zwrot w dłuższej perspektywie czasu?

Będąc w tym miejscu pytanie do osób z "branży" - akcje, którego klubu Ekstraklasy kupilibyście, nie z powodu sympatii, ale żeby zarobić?

Temat: Symbole Premiership na sprzedaż

Wisły, Lecha lub Legii

Temat: Symbole Premiership na sprzedaż

Wybór tych klubów to oczywista oczywistość - największe znane marki z klubów Ekstraklasy ;)

Na pewno zdecydował bym się na Lecha - ROI zapewne po wybudowaniu nowego obiektu będzie najkorzystniejszy a do tego dobra polityka marketingowa poznaniaków gwarantuje przyzwoite zyski. Wybrał bym ich jako inwestycję krótkoterminową - zastrzyk finansowy z transferu Lewandowskiego ;) oraz długoterminowo - solidne podstawy.

W następnej kolejności postawiłbym bym... i tu jest dylemat!

Zagadką jest Legia Warszawa, jeśli kibice przeproszą się do Łazienkowskiej i włodarzy, również akcje tego klubu powinny być w dobrym portfelu inwestycyjnym. Przepraszanie jak widać już się rozpoczęło :) Akcja: "Nowy stadion Legii. O takim marzyłeś"

Dodałbym również niepewną sytuację Wojskowych wynikających z marnej polityki transferowej na przestrzeni ostatnich lat. Dobre transfery = nowe potencjalne gwiazdy -> lepsza frekwencja na stadionie

Temat: Symbole Premiership na sprzedaż

Ja bym nie inwestował wielkich pieniędzy, bo nie ma jeszcze w polskich warunkach takiego ROI które je przyniesie z nawiązką (chyba że pójść jak właściciele Liverpoolu: wejść-wydoić-wyjść :) ). Tak więc Lech-Legia-Wisła odpadają.

A więc mniejsze środki i pakiet większościowy klubu pokroju Hutnika Kraków: z dużego miasta, z historią, w ciekawym regionie, z potencjałem. Wszedłbym o ile awansują do II ligi - sezon/dwa na poukładanie organizacyjne, marketingowe i sportowe klubu (bynajmniej nie metodą galacticos), alternatywa dla Cracovii i Wisły (już mi nawet chodzi po głowie kilka pomysłów :D ), potem I liga, w której już da się to jakoś ogrywać. Generalnie - perspektywa 5 lat na poukładanie klocków (cel: samofinansowanie działalności) i kolejne 5 na zmianę jakościową (rozwój w postępie geometrycznym).

To oczywiście na szybko - nie mam pojęcia o lokalnych uwarunkowaniach, władzach, kibicach, prawach własnościowych w Hutniku itd. - ot - takie spojrzenie znad klawiatury :)

Temat: Symbole Premiership na sprzedaż

Arku na obecnym etapie traktuje oczywiście to bardziej jako zabawę w naszych polskich realiach. Osobiście realnych pieniędzy nie zainwestował bym obecnie w żaden polski klub ;)

Decydując się na inwestycję z potencjałem dużych zysków wybrałbym również mniejszy klub solidnymi podstawami, przeglądnę w wolnym czasie z ciekawości zespoły na poziomie I,II lub III ligi kto by się tutaj nadawał.

Akcje mało znanego ale ambitnego klubu z dobrą kadrą zarządzającą (przedsiębiorstwa), podobnie jak to jest na rynku akcji gwarantują nam zdecydowanie większe perspektywy dużych zysków o czym doskonale wiemy. Przedsiębiorstwa ugruntowane (Lech) gwarantują raczej stabilny zysk w dłuższej perspektywie, a ja wolę zdecydowanie co najmniej kilkuset procentowe wzrosty na akcjach :)

Sam mam plany w dłuższej perspektywie stworzenia miejsc do rozwoju dla dzieciaków i młodzieży, zbudowania od podstaw klubu regionalnego z moich rodzinnych stron i przebicia się gdzieś na poziom III ligi a może i wyżej :) Czas pokaże, czy to się uda zrealizować. Może więc kiedyś, zostanę udziałowcem jakiegoś klubu w Polsce :D

Temat: Symbole Premiership na sprzedaż

Arkadiusz Ż.:
Ja bym nie inwestował wielkich pieniędzy, bo nie ma jeszcze w polskich warunkach takiego ROI które je przyniesie z nawiązką (chyba że pójść jak właściciele Liverpoolu: wejść-wydoić-wyjść :) ). Tak więc Lech-Legia-Wisła odpadają.

A więc mniejsze środki i pakiet większościowy klubu pokroju Hutnika Kraków: z dużego miasta, z historią, w ciekawym regionie, z potencjałem. Wszedłbym o ile awansują do II ligi - sezon/dwa na poukładanie organizacyjne, marketingowe i sportowe klubu (bynajmniej nie metodą galacticos), alternatywa dla Cracovii i Wisły (już mi nawet chodzi po głowie kilka pomysłów :D ), potem I liga, w której już da się to jakoś ogrywać. Generalnie - perspektywa 5 lat na poukładanie klocków (cel: samofinansowanie działalności) i kolejne 5 na zmianę jakościową (rozwój w postępie geometrycznym).

To oczywiście na szybko - nie mam pojęcia o lokalnych uwarunkowaniach, władzach, kibicach, prawach własnościowych w Hutniku itd. - ot - takie spojrzenie znad klawiatury :)

Witam,

Ja jestem wychowankiem Hutnika sekcji piłki nożnej i spędziłem w tym klubie 10 lat! Kiedyś to był klub z kilkoma sekcjami, które bardzo dobrze prezentowały się na arenie krajowej. Z bardzo dobrą bazą sportową i ze znakomitą pracą z młodzieżą. Ogólnie była to duma ponad 200 tysięcznej dzielnicy Nowej Huty. Niestety wycofanie się ze sponsorowania Huty im. Sendzimira a przynajmniej znacznej części oraz nieumiejętność zarządzania klubem w latach 90-tych(poszukiwanie sponsorów) doprowadziły do upadku klubu. Obecnie klub gra w III lidze grając wychowankami 20-latkami. Przed sezonem odeszło chyba 10-14 zawodników ze względu na niewypłacalność klubu (brak pensji przez 7 m-cy). Powstało Stowarzyszenie Nowy Hutnik 2010 którymi zarządzają kibice. I z tego co się orientuje wszelkie grunty przejdą pod Stowarzyszenie, które już ma wsparcie ze strony Miasta.

Organizowane przez Stowarzyszenie Nowy Hutnik 2010 obchody 60. rocznicy powstania Klubu Sportowego Hutnik Kraków mają pierwszego sponsora. Europejska Federacja Piłkarska (Football Supporters Europe) zadecydowała o przyznaniu grantu na organizację meczu Nowy Hutnik 2010 – 1. FC Magdeburg.

Więcej informacji na temat manifestu oraz Stowarzyszenia Nowy Hutnik 2010 na stronie:

http://www.hutnik-krakow.pl/

Hutnik Kraków to jednak spory problem z kibicami. A stadion który został zmodernizowany jak dla mnie i tak nie przyciąga. Mimo tego na pewno jest spory potencjał na obiektach Hutnika!

Kilka ciekawostek i sukcesów klubu:

Pierwszy historyczny mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej Hutnik rozegrał 28 lipca 1990 r. ze Stalą Mielec remisując 2:2 w Krakowie a pierwszą historyczną bramkę w 62 minucie zdobył Mirosław Waligóra

W sezonie 1995/96 Hutnik po wygraniu wielu spotkań zdobył brązowy medal Mistrzostw Polski - a więc największy sukces w historii klubu. Najbardziej wyróżniającymi się zawodnikami byli: W. Adamczyk, D. Romuzga, K. Bukalski oraz bramkarz S. Szypowski.

Hutnik wystąpił więc w Pucharze UEFA, gdzie spisał się jak na debiut znakomicie. Wygrał między innymi z Chazri Buzowna Baku 9:0. Jak później okazało się było to najwyższe zwycięstwo w historii występów polskich klubów w pucharach europejskich. Wyeliminował również czeską drużynę Sigma Ołomuniec i dopiero w konfrontacji ze znakomitą francuską drużyną AS Monaco, w której m.in. grali: Barthez, Petit, Ikpeba, Sonny Anderson oraz Henry, odpadł z Pucharu UEFA

Inne sekcje:
Piłka Ręczna

Mistrz Polski - 1979, 1980, 1981
Puchar Polski - 1978, 1983, 1986
Srebro MP - 1978
Brąz MP - 1984
Występ w PZP 1978/79 oraz Pucharze Mistrzów 1980

Piłka Siatkowa

Mistrz Polski 1988, 1989
Srebro MP - 1968,1969, 1978, 1979, 1987, 1990
Występ w PZP w 1978 roku i awans do najlepszej ósemki Europy oraz występ w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych w 1988 roku i pamiętny dwumecz z jedną z najlepszych drużyny Europy – Panini Modena (Włochy), niestety przegrany w „małych” punktach

Boks
drużynowe Mistrzostwo Polski 1964, 1967
drużynowe Wicemistrzostwo Polski 1962, 1963, 1966
Wielokrotne indywidualne sukcesy bokserów

Silne strony klubu:
-Historia klubu
-Bardzo dobra praca z młodzieżą
-Dobre zaplecze treningowe ( 3x boiska treningowe, 1x ze sztuczną trawą i oświetleniem oraz wielofunkcyjne pod balonem)
-Wyszkolona kadra trenerów
-Największy klub Nowej Huty (ok. 220 tys. mieszkańców)
-Centrum Edukacji i Sportu na terenach klubu

Źródło: Prezentacja mojego autorstwa "Strategia rozwoju klubu sportowego Hutnik Kraków"

Na zakończenie: Życzę powodzenia w poszukiwaniu sponsora i oby utalentowana młodzież dzielnicy w końcu miała godne warunki do pokonania lokalnych rywali w Ekstraklasie za kilka lat.Sławomir Kobiałka edytował(a) ten post dnia 04.05.10 o godzinie 20:32

Temat: Symbole Premiership na sprzedaż

Sławomir Kobiałka:
Organizowane przez Stowarzyszenie Nowy Hutnik 2010 obchody 60.
rocznicy powstania Klubu Sportowego Hutnik Kraków mają pierwszego sponsora. Europejska Federacja Piłkarska (Football Supporters Europe) zadecydowała o przyznaniu grantu na organizację meczu Nowy Hutnik 2010 – 1. FC Magdeburg.

Gwoli ścisłości FSE to Football Supporters Europe niezależna organizacja zrzeszająca kibiców, a wspomniany "sponsoring" odbywa się w ramach jednej z inicjatyw realizowanych przez ów podmiot.Marcin Dzedzej edytował(a) ten post dnia 06.05.10 o godzinie 19:45