Temat: konferencje szkolenia spotkania MS
Badanie potrzeb rynku nie polega na sprawdzeniu, jakie potrzeby szkoleniowe dotyczą ekspertów, którymi Panowie jesteście, tylko oczekiwań grup z dużo mniejszym doświadczeniem, wiedzą i umiejętnościami. Łatwo jest zdewaluować czyjąś pracę nie znając jej know - how, kosztów, etc... Panowie z pewnością byliby znakomitymi prelegentami podczas konferencji, nie mniej jednak tym razem postawiliśmy na aspekty bardziej formalne i zaczynamy od poziomu "basic". Uważam, że zwiększamy świadomość MS nawet zaczynając od wąskiej tematyki. Organizator nie może być ekspertem danej dziedziny, bo wtedy nie słucha rynku. Zakres merytoryczny dotyczy w znacznej mierze praw własności intelektualnej, stąd eksperci z tej dziedziny. Proszę też zwrócić uwagę, jakie absurdalne teksty pojawiły się w dyskusji...że szkolenie na zamówienie, że 1850 za paluszki i lunch, a poinformowaliśmy rynek o znaczących zniżkach dla klubów ( w tym Polonię), dla urzędników, dla osób z GL, z aktywni.pl, etc... Trudno mi dyskutowac publicznie o polityce cenowej, ale o formie dyskusji na pewno chcę. Na koniec dowiedziałam się, że:
"Nikt nie myślał o zadaniu Pani pytań i rozwianiu „nurtujących kwestii”, gdyż takiej potrzeby nie było. Jak na dłoni widać jakość oferty. A gdy już się Pani uaktywniła to chyba jeszcze sprawę pogorszyło. W trzech miejscach próbowała Pani zdyskredytować uczestników dyskusji na bazie emocji – a to zarzucając nudę w pracy czy domu, a to wszczynanie awantur czy bicie piany. Wg mnie kiepski standard jak na „Dyrektor Generalną”. W jakiejkolwiek formie. "
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia, który może nie zaczął się najsympatyczniej, ale mam nadzieję, że skończy się w sposób udany dla każdego z nas.
Magda