konto usunięte
Temat: Jak PZLA zmienił zakres przetargu na miesięcznik o...
Temat raczej do grupy o PR Sportowym, ale wrzucę tutaj jako ciekawostkę:Miesiąc temu pojawiła się informacja na PZLA.pl, że Związek szuka firmy, która zostanie wydawcą miesięcznika o lekkiej atletyce. Do końca marca należy przesłać swoją ofertę - wiadomo, propozycje, kosztorys, pomysły, wygląd, policzyć kilka rzeczy itd
Wniosek jaki można było wyciągnąć z krótkiego ogłoszenia był taki: kto wygra przetarg, ten za pieniądze PZLA będzie wydawał miesięcznik o lekkiej atletyce przez 3 lata! Oczywiście oprócz kosztów obsługi zapewne do ustalenia pozostawała część podziału z zysków itd
dziś na pzla.pl czytamy:
Informujemy, że zaangażowanie ze strony PZLA w wydawanie ww pisma będzie polegać na:
1. Dofinansowaniu wkładki szkoleniowej w każdym numerze.
2. Udostępnieniu do publikacji informacji i statystyk, które znajdują się na stronie internetowej PZLA
3. Objęciu patronatem PZLA ww pisma (udostępnienie logo związku)
4. Pomoc w nawiązaniu kontaktu ze sponsorami współpracującymi z PZLA w celu ew. wspierania ww projektu wydawniczego
Koszty wydawania (w tym druk, kolportaż, wynagrodzenie dla dziennikarzy) i jednocześnie zyski, jakie pojawią się w ramach sprzedaży pisma zostają w gestii osoby/firmy, która zostanie wyłoniona w ramach konkursu i której zostanie powierzone wydawanie pisma.
Albo pierwsze ogłoszenie napisała niekompetentna osoba, albo po przyjściu pierwszej oferty "działacze" zorientowali się, że wydawanie gazety to "troszkę" większy koszt, niż zrobienie serwisu internetowego... i postanowili sprytnie się ze wszystkiego wycofać. Ciekawe?