Temat: MLM powinien być pasją

Dlaczego gotowi jesteśmy wiele godzin dziennie robić to, co lubimy? Ktoś potrafi spędzać kupę czasu przy grach komputerowych, wiele godzin. Wyobraźmy sobie, że ktoś taki miałby zapał do MLM i poświęcił się tej metodzie tak samo. Jak olbrzymie efekty mógłby osiągnąć? I do tego nikt nie musiałby go "motywować", żaden "lider" nie potrzebowałby "kopać" go w tyłek.
MLM daje finansową niezależność. Finansowa niezależność to aspekt panowania nad swoim życiem.
Jeśli widzisz w tym siebie, tzn. odkrywasz w sobie pasję do marketingu sieciowego, możesz szybko zdobyć to, co wielu ludzi próbuje osiągnąć latami: finansową wolność (pod warunkiem, że współpracujesz z rzetelną firmą, która "nie zwinie manatków"; na szczęście takie firmy istnieją).
Finansowa wolność. Czy nie brzmi to wspaniale? Co to oznacza w praktyce? Że raz na zawsze przestajesz się martwić o to, że zabraknie ci pieniędzy. I nie musisz być uzależniony od kogoś, kto decydowałby o tym, że w ogóle zarabiasz, kto wydawałby ci jakieś rozkazy.
Dodajmy do tego, że praca nad tym sukcesem może być twoją pasją. Znaczy to, że gotów byłbyś to robić dużą ilość czasu i robiłbyś to z serca.
Wolałbyś zajmować się swoim biznesem zamiast marnować czas na tandetne rozrywki, jak siedzenie w barze i psucie żołądka nieprawdziwym piwem.
Praca wyzwalałby w tobie twórczą energię, to jak podłączenie się do prądu, jak wciśnięcie przycisku "on".
Całe twoje ciało zalewa fala energii, otwierasz się, twój umysłowy potencjał staje się aktywny.
Gdy praca jest pasją, włącza cię, jak włącza się odkurzacz. Jesteś i działasz. Tworzysz i poznajesz.
Są ludzie, którzy zajmują się MLM dla pieniędzy. Przychodzi im to z trudnością. Albo ciągle szukają jakichś technik, by nie szło to tak opornie, by ludzie wreszcie zaczęli się wpisywać lub kupować.
Takie osoby bardzo często pomyliły adresy. To nie jest działalność dla nich. Powinni spróbować sił w czymś innym.
Niektórzy po prostu mają sztywne, niewłaściwe podejście, choć w ich krwi płynie "marketing sieciowy". Znajdują się pod wpływem lidera, albo naczytali się książek zamiast działać po swojemu (co nie wyklucza inspirowania się książkami i stosowania tego, co przynosi efekty oraz komponuje się z naszym charakterem).
Pasje są "pozaracjonalne". Nie oznacza, że są nieracjonalne. Po prostu pojawiają się w tobie samoistnie, ze względu na to, kim jesteś, jakim jesteś człowiekiem.
Osoby, które nie mają pasji do marketingu sieciowego będą się zmuszać, będą usztywniać się za pomocą rozumowania. Ich moc nie pochodzi z wnętrza serca, ale z głowy.
Radzę ci zapytać się siebie czy MLM jest moją pasją, i nie słuchaj odpowiedzi rozumu. Niech odpowiedź przyjdzie z serca, z tego obszaru, który można scharakteryzować jako "wewnętrzne dziecko" - z naturalnej prostoty, którą przejawia dziecko, kiedy idzie z mamą do sklepu i prosi o tę zabawkę lub tego lizaka.
Podobnie sprawdź czy naprawdę interesuje cię ten temat, zanim zaczniesz go zgłębiać. Co coś tutaj w ogóle czujesz.
Ludzie są gotowi zakładać związki nie czując do siebie prawie nic, będąc jak głazy. Podobnie potrafią podejmować się takiej pracy. i jest to częstsze, niż możesz sobie wyobrazić.
W MLM bez pasji daleko nie zajedziesz. Poza tym pasji nie da się z siebie wykrzesać - masz to, albo tego nie masz.
Oczywiście różni "liderzy" chcieliby wzbudzić pasję u swoich "osłów", ponieważ pracują dla pieniędzy usiłując wykorzystywać ludzi i nimi manipulować. MLM nie jest pasją tych ludzi, jako że pasja budzi w nas wszystko, co mamy najlepszego, jak uczciwość, współczucie i radość.
Pracując z pasją stajemy się dobrymi ludźmi i robimy dobry biznes. Sytuacja staje się odwrotna, kiedy pasję zastępuje chciwość.
===
http://doskonalybiznes.pl