Temat: pytanie o rozsyłanie oferty drogą maiową
Najpierw uwaga ogólna :-)
Prawda jest taka, że nie powinniśmy tu tracić czasu na rozpracowywanie interpretacji polskiego prawa w zakresie spamu. Skoro już powołaliśmy IAB Polska to właśnie ta organizacja powinna wymusić oficjalne interpretacje u stosownych organów administracji publicznej.
My sobie tu możemy deliberować ale tylko profesjonalne opinie prawne mogą stanowić punkt odniesienia dla biznesu. To tak off-topic :-)
Teraz odpowiadając na post Marcina.
Marcin Z.:
15 pkt.5
czy skrzynka mailowa jest miejscem publicznym? Ja rozumiem miejsce publiczne tam gdzie uczęszcza kilkanaście osób. Jesli uważasz ze twój adres jest mailowy jest miejscem publicznym z którego korzysta kilka osób, to czemu piszesz ze to prywatny i w jaki sposób ma sie to do wysłania zapytania ofertowego? To ustawa dotyczy czego innego niż to o co sie pyta mateusz.
art.10, pkt.1
Nie, oczywiście adres e-mail to nie jest miejsce publiczne. Ale równocześnie taka wysyłka może zostać zinterpretowana jako "nadużywanie
technicznych środków przekazu informacji". Czyli IMHO ustawa jest jak najbardziej adekwatna :-) Czynem nieuczciwej konkurencji jest zresztą każde naruszenie przepisów polskiego prawa mające na celu uzyskanie przewagi konkurencyjnej. Taki jest "duch" tego dokumentu.
Co dla ciebie oznacza informacja handlowa? w znaczeniu prawa handlowego jest to informacja ktorą zawiera ceny i zdjecia produktów i usług? a czy zapytanie ofertowe możemy zaliczyć do informacji handlowej. Wydaje mi sie że nie.
Informacja handlowa to dla mnie reklama. Niestety o ile wiem to nie istnieje żadna pełna definicja reklamy w polskim prawodawstwie.
Możemy się więc tylko podpierać orzecznictwem NSA.
12 czerwca 1997r. - reklama to działanie mające kształtować popyt poprzez rozszerzanie wiedzy przyszłych nabywców o towarach w celu zachęcenia ich do nabycia towaru od tego, a nie innego podmiotu gospodarczego. Reklama musi zawierać elementy wartościujące towar lub zachęcające do jego kupna, a za reklamę należy uznać wszystko, co zawiera informacje, które nie są niezbędne do zawarcia umowy.
8 kwietnia 1997r. - reklamą jest każda czynność zmierzająca do promocji sprzedaży towarów i usług lub innych form korzystania z towarów i usług. Reklama jest to rozpowszechnianie informacji o towarach, ich zaletach, wartości, miejscach i możliwościach nabycia, chwalenie kogoś, zalecanie czegoś przez prasę, radio, telewizję, inne środki służące temu celowi.
6 lutego 1996r. - reklamę można uznać za publiczną, jeżeli jest powszechna, ogólna, nie prywatna, występuje w miejscach dostępnych dla wszystkich, oficjalnie i jawnie.
Jak widać precyzyjność tego orzecznictwa jest zmienna w czasie. W moim skromnym odczuciu - na dwoje babka wróżyła.
Ale spójrz na to tak - ktoś zadaje sobie trud, robi witryny internetowe z darmowymi ebookami lub innymi goodies tylko po to by klient podał swój adres e-mail. I przychodzi nagle ktoś, kto wyczesuje jakimś skryptem 5000 adresów z netu i wysyła sobie mailing "zwracamy się z prośbą o wyrażenie zgody na przysłanie Państwu naszej oferty / portfolio zrealizowanych prac.". IMHO to nie jest raczej uczciwa konkurencja...
Przynajmniej tak ja to odbieram :-)