Temat: Marketing przyszłości tylko w necie?
i tu sie zgadzam, nie było jeszcze takiego medium reklamowego, które by umarło, nawet reklama pocztowa (mało popularna jest tylko w Polsce) będzie jeszcze bardzo długo w naszym zyciu. jestem zwolennikiem internetu, z niego zyje, ale nie uważam, że wszytskie budżety reklamowe zostana kiedys do niego przeniesione, a reszta mediów umrze smiercia naturalna i nie chodzi tu o czas ludzi, czy o jego brak, jak ktos sugerowal, prasa ma te zalete, ze reklama w niej zyje, miesieczniki 99% z nas magazynuje w domu, siegajac do nich co jakis czas, telewizja? ma ogromny zasieg, i bedzie go miala jeszcze przez bardzo dlugi czas, my nie doczekamy sie jego znacznego spadku, jezeli taki w ogole kiedys nastapi, reklama w TV jest uwazana za najbardziej prestizowa, firmy wola wydac gruba kase na spoty niz zainwestowac w tania kampanie wirusowa, czy marketing partyzancki, ktory moglby byc duzo bardziej skuteczny.
nie mamy co liczyc na smierc wszystkich mediow poza internetem i moim zdaniem to bardzo dobrze, troche nudno by nam sie wtedy zrobilo, a co do wzrostu slupkow, to owszem rosna, ale coraz wolniej, wiec nie nastawiajmy sie na jakas rewolucje, tempo zwiekszania sie liczby uzytkownikow internetu bedzie roslo, za jakis czas znacznie sie ustabilizuje.
długo nam także, do zaobserwowania wiekszych budzetow reklamowych w internecie niz w prasie, jasne, internet przescignal radio, ale prase? jeszcze kilka ladnych lat minie zanim bedziemy mieli to co UK.
wiadome jest rowniez ze internet stanie sie z czasem medium podstawowym, ale do tego potrzeba edukacji reklamodawcow, mlodszego pokolenia na menadzerskich stanowiskach. bardzo ciezko jest przekonac firme, ktora wydaje kupe kasy tylko w prasie na reklame w internecie, mimo wielu swietnych argumentow, te firmy wola prase, ktora tez ma oczywiste zalety, nie jest to takie proste i nie jest kwestia roku, czy dwoch lat, zanim internet w pelni podbije swiat reklamowy minie jeszcze duzo czasu.