Wojtek Rogański

Wojtek Rogański Prezes Zarządu,
Grupa Marketingowa
TAI

Temat: Ustawa o ochronie danych osobowych, a biznesowe bazy danych

Z dniem 31 grudnia 2011 r. stracił moc obowiązującą art. 7a ust. 2 ustawy z dnia 19 listopada 1999 r. „Prawo działalności gospodarczej”, który stanowił, że „Ewidencja działalności gospodarczej jest jawna i dane osobowe w niej zawarte nie podlegają przepisom ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych”. Oznacza to, że od 1 stycznia 2012 r. przepisy ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych dotyczą informacji identyfikujących przedsiębiorców w obrocie gospodarczym, o ile – dla konkretnego stanu faktycznego – będą stanowiły dane osobowe w rozumieniu art. 6 ustawy o ochronie danych osobowych. Tym samym administratorzy danych osobowych dotyczących przedsiębiorców będą musieli wypełnić wszelkie obowiązki wynikające z ustawy o ochronie danych osobowych, w tym te dotyczące rejestracji zbiorów danych osobowych. Jak to rozumieć - w świetle interpretacji przepisów, jeżeli w bazie danych znajdą się imię i nazwisko osoby (nawet stanowiące nazwę firmy) lub np. adres e-mail zbudowany przy użyciu nazwiska aby administrować i przetwarzać takie dane niezbędna jest wyrażona jednoznacznie i zarejestrowana zgoda osoby. Uzyskanie zgód kliku osób w firmie przy kilkuset tysiącach rekordów zasobów stanie się dla wielu administratorów logistycznie nie wykonalne. Pozostanie usunięcie tych danych z baz, które mocno zubożeją. Obawiam się niestety, że legalny biznes będzie musiał się zmierzyć ze sporą szarą strefą, która będzie oferowała te dane bez wymaganych ustawowo przesłanek. A co Wy o tym myślicie?
Karol B.

Karol B. Ekspert ds. mediów
specjalistycznych

Temat: Ustawa o ochronie danych osobowych, a biznesowe bazy danych

Jako konsument cieszę się z takiego rozwoju sytuacji. Jako osoba związana z branżą telemarketingu - cóż, rzeczywiście może to przełożyć się na zmniejszenie wolumenów baz danych, a co za tym idzie zmniejszenie wielkości realizowanych w outsourcingowych call center akcji.

Z drugiej jednak strony może to będzie impulsem do realizacji akcji telemarketingowych, których celem będzie uzyskanie niezbędnych zgód.

O zmianie przepisów pisaliśmy tutaj:
http://www.callcenternews.pl/2012/01/29/zamiast-dyrekt...
Kamil Ż.

Kamil Ż. GOG.com, Direct
Marketing Manager

Temat: Ustawa o ochronie danych osobowych, a biznesowe bazy danych

Wiele akcji telemarketingowych prowadzonych dotychczas na bazach biznesowych, będzie teraz musiała być prowadzona na bazach konsumenckich (szczególnie kampanie branży m.in. motoryzacyjnej, finansowo-ubezpieczeniowej, szkoleniowej i wielu innych), gdyż mało kto posiada zgody pracowników (de facto osób prywatnych), które figurują w bazach biznesowych, na przetwarzanie ich danych. Taki obrót sprawy z pewnością cieszy właścicieli baz konsumenckich, którzy od dawna muszą mieć zarejestrowaną bazę w GIODO...
Wojtek Rogański

Wojtek Rogański Prezes Zarządu,
Grupa Marketingowa
TAI

Temat: Ustawa o ochronie danych osobowych, a biznesowe bazy danych

Sądzę, że ograniczenie dotyczące przetwarzania danych działalności gospodarczych (wszystkie w nazwie mają imię i nazwisko) oraz adresów mailowych zawierających dane sugerujące możliwość identyfikacji osoby (imię i nazwisko bądź nazwisko) jest za daleko posunięte, bo wszystkie te podmioty zostaną osunięte z legalnie prowadzonych baz B2B, a co za tym idzie ich udział w obrocie informacją (niekoniecznie handlową) zdecydowanie się zmniejszy. Np. firmy prawnicze, z których większość ma nazwy pochodzące od nazwisk wspólników nie powinny bez wyrażenia zgody znaleźć się w żadnym spisie/bazie. Jednocześnie nie mogą wyrazić tej zgody dla każdego, tylko ewentualnie w odpowiednio zarejestrowanej formie dla każdego podmiotu z osobna. A to już jest nie tylko utrudnianie działań branży marketingu bezpośredniego B2B, ale także pozorna ochrona interesów szkodząca chronionemu.
Karol B.

Karol B. Ekspert ds. mediów
specjalistycznych

Temat: Ustawa o ochronie danych osobowych, a biznesowe bazy danych

Panie Kamilu,

myślę, że czeka nas intensyfikacja działań mających na celu pozyskanie zgody na przetwarzanie danych osób fizycznych. Ale proszę zwrócić uwagę, że zbierane zgody na wysyłanie ofert via e-mail, tak naprawdę wyrażane są przez osoby fizyczne, więc - moim zdaniem - nie ma potrzeby zbierania jeszcze raz zgód na przetwarzanie danych.

To tak, jakbyśmy osobę (rozmówcę) pytali, czy możemy im wysyłać ofertę dwa razy.

Panie Wojtku,
ma Pan rację. Osoba fizyczna, która prowadzi działalność gospodarczą jest specyficznym tworem z którym musimy sobie radzić. Z drugiej strony kto miałby rozsądzić, czy nazwa Kowalski i wspólnicy Sp. J. nie mieści się w wykładni prawa (wszak w nawie mamy nazwisko właściciela).

Proszę jeszcze zwrócić uwagę na jeszcze jeden ciekawy aspekt: mamy wyrażoną zgodę na przesyłanie ofert na adres biuro@xyz.pl. Pod ten adres podpięte są adresy kilku pracowników. Czy w związku z tym musimy mieć zgodę od każdego pracownika kryjącego się pod adresem biuro@xyz.pl?
Kamil Ż.

Kamil Ż. GOG.com, Direct
Marketing Manager

Temat: Ustawa o ochronie danych osobowych, a biznesowe bazy danych

Panie Karolu,

nie mogę się z Panem zgodzić. Firmy umieszczają swoje adresy e-mail w celach kontaktowych dla kontrahentów (z założenia z branży). Umieszczenie ogólnego adresu e-mail w sieci nie wiąże się automatycznie ze zgodą na jego zaśmiecanie ofertami typu: "Kup tabletkę na potencję", czy "weź udział w losowaniu samochodu". Takie zgody chronią osoby fizyczne przed niezamówioną korespondencją, bądź korespondencją, której nie chcą otrzymywać.Kamil Żukowski edytował(a) ten post dnia 09.02.12 o godzinie 17:00
Wojciech Sobota

Wojciech Sobota TU Allianz Polska
S.A.

Temat: Ustawa o ochronie danych osobowych, a biznesowe bazy danych

Żyjemy w Państwie słowotwórczym. Przykładem może być "pomroczność jasna".

Firmy umieszczają swoje adresy e-mail w celach kontaktowych dla kontrahentów (z
założenia z branży).

Panie Kamilu. Taka interpretacja to założenie? Jak mam podchodzić do ogólnodostępnej strony internetowej, szyldu reklamowego zamontowanego na skrzyżowaniu dwóch dróg szóstej kolejności odśnieżania? Na tych elementach znajduję dane emilowe (jak uważam do ogólnego zastosowania). Nigdzie nie widzę dopisu "dla kontrahentów" ani zastrzeżenia o ograniczeniu kontaktu.

Podobnie sprawa ma się z numerami telefonów i adresami . Czy umieszczenie ich na elementach reklamowych mam interpretować jako skierowane tylko do kontrahentów.
Moja kolejna (nad)interpretacja doprowadza do wniosku: wykorzystam te upublicznione dane ponieważ chcę zostać kontrahentem (bez względu na branżę).

Pozdrawiam



Wyślij zaproszenie do