Temat: Dlaczego marka budzi emocje? Które polskie marki budzą...

nowy Okocim - przyjemność jest blisko. budzi we mnie bardzo pozytywne emocje, luz, przyjemność, wreszcie bez pośpiechu :)

Temat: Dlaczego marka budzi emocje? Które polskie marki budzą...

Uważam, że żadna polska marka nie wpływa w pełni świadomie na emocje.

99% marek polskich w swoich przekazach reklamowych, brandingowych, wizerunkowych nie wykorzystuje wielu cennych narzędzi jakie daje nasz organizm- nie wykorzystując zmysłów....a to poprzez nie budzi się emocje...

weźmy takiego Wedla...cóż nas ma zachęcić do zakupu czekolady...jedynie atrakcyjna reklama i stylowe opakowanie?

Albo szampon do włosów...badania wykazują, że zdecydowana większość ludzi kupuje szampon kierując się kryterium zapachu...

lub charakterystyczne dźwięki dla Intela, Coca Coli...dlaczego nie możemy usłyszeć już z daleka w markecie charakterystycznego dźwięku reklamy coca coli...która już z daleka wyzwalała by nasze emocje...

na jednej z sieci stacji w USA połączenie reklamy wizualnej z muzyką i zapachem dało przyrost sprzedaży kawy o ponad 300%...
zresztą dawno temu specjaliści od marketingu w EXON Mobil przekonywali..." no coffe smell no coffe sell"...to dlaczego dzisiejsi producenci kawy próbują na nas wpłynąć kuszącym aromatem kawy.... z telewizora....

generalnie ujmując temat..jeden wymiar marki...wizualny to za mało aby pobudzićnasze emocje..

Temat: Dlaczego marka budzi emocje? Które polskie marki budzą...

Masz trochę racji... ale tylko trochę :)

1) Z tym że żadna polska marka nie wpływa świadomie na emocje się nie zgodzę, bo wiele z nich czyni mocne starania w tym kierunku - wszelkie piwa są najlepszym przykładem (szczególnie w trakcie jakichś sportowych wydarzeń - sponsoringi a jak nie sponsoringi to chociaż dodać trąbki kibica do czteropaków, żeby tylko skojarzyć się ze sportem który budzi b. silne emocje).

2)Wedel (już nie polski)o którym mówisz że jedynie reklama i opakowanie - nawet tym można pograć na emocjach: wykorzystywał w reklamach uczucie błogości, radości, przyjemności, lekkości (piórka i chmurki) a to jest wywoływanie emocji...

3)Zgadzam się, że budując skojarzenia z marką dobrze wykorzystywać jest więcej niż jeden zmysł (a czasem wręcz należy), ale po to się to robi by zbudować serię skojarzeń i się wyróżnić od innych a z emocjami bezpośrednio to nie zawsze idzie w parze np .papier toaletowy po to ma tłoczone owieczki albo kolorowe truskawki(wzrok) plus jest super miękki (dotyk) plus ma zapach lawendy (powonienie), żeby mieć nad konkurentami jakąś przewagę i zbudować serię skojarzeń a emocje tutaj odgrywają rolę drugorzędną.Ewa Wojciechowska edytował(a) ten post dnia 29.10.09 o godzinie 20:21