Temat: Przetarg na flotę
Jacek Jarmuszczak:
mam pytanie o organizację przetargu na flotę firmową:
Jak je organizujecie?
1. kogo zapraszacie - producentów samochodów? firmy leasingowe? banki... ? razem? jeśli razem to kto jest głównym dostawcą a kto poddostawcą
2. w związku z powyższym na co kwotują uczestnicy ? - cena samochodu? oprocentowanie kredytu? jakieś inne zmienne ...?
3. any other hints...
z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi :)
Niekoniecznie chronologicznie, czy według ważności:
Ponieważ interesuje mnie produkt końcowy, to informuję, że poszukuję ofert na: dostawę, serwis, zarządzanie i finansowanie (leasing, lub wynajem długoterminowy) floty. Taka informacja wymusza tworzenie konsorcjów (importer, dealer, ubezpieczyciel, firma flotowa).
Konsorcjum może być prowadzone przez dealera, lub firmę flotową.
Dobrym rozwiązaniem jest kontakt najpierw bezpośrednio z importerem i prośba o wskazanie dealera/sieci dealerskiej. Importer lub dealer mogą później wskazać firmę flotową, z którą współpracują, lub można ją im narzucić.
Jest jeszcze druga opcja. Kontaktujesz się z firmą flotową i prosisz ich o ofertę na wszystkie elementy. Firmy flotowe mają swoje wejścia do importerów, więc powinny mieć (teoretycznie dobre ceny). Są też w stałym kontakcie z ubezpieczycielami, oraz wiedzą, którzy dealerzy są OK a których lepiej omijać. Jeśli szukasz "one stop shop", to takie podejście jest zdecydowanie najlepsze.
Ja zawsze proszę o kwotowanie następujących rzeczy:
- miesięczny koszt finansowania (tzw. rata leasingowa)
- miesięczny koszt serwisowania (rata serwisowa)
- miesięczny koszt ubezpieczenia (tak, rata ubezpieczeniowa)
Tak rozbite oferty łatwo benchmarkować.
ufff... i tyle