Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: "Tajemnice Ojca Pio"

W tekście książki brak konsekwencji.
- Ojciec Pio
- ojciec Pio
- o. Pio
- O. Pio

Jakbyście to ujednolicili?
W internetowych publikacjach na temat Ojca Pio, również brak ujednolicenia.
Zostawiać Ojca Pio i O. Pio?

konto usunięte

Temat: "Tajemnice Ojca Pio"

Ja bym pisała "o./ojciec Pio". Tak jak "ks. Iksiński" czy "ojciec Kordecki". W odróżnieniu od "Ojciec Święty". W sumie "ojciec Pio" funkcjonuje jako leksykalna całość, ale to duże "O" jakoś mi zgrzyta. Z kolei podobna sprawa: "Proboszcz z Ars" - tu bym napisała duże "P", w odróżnieniu od jakiegoś innego proboszcza stamtąd (choć to w sumie abstrakcja, bo jeśli o Proboszczu z Ars się pisze, to tylko o tym jednym).
Zresztą, swoją drogą, zauważyłam, że religijne teksty cechują się mnogością często zbędnych dużych liter (i bynajmniej nie chodzi tu o kwestie uczuciowe, związane z szacunkiem do świętości), np w "Litanii Loretańskiej/ czy też loretańskiej ;)":

"Arko przymierza

Bramo Niebieska

Gwiazdo zaranna"

Konia z rzędem temu, kto wyjaśni, dlaczego użyto dużej litery w zapisie: "Bramo Niebieska".Agnieszka Jankowska edytował(a) ten post dnia 11.07.08 o godzinie 21:33
Jolanta Chrostowska-Sufa

Jolanta Chrostowska-Sufa Redakcja, korekta,
adiustacja, kampanie
internetowe, zlec...

Temat: "Tajemnice Ojca Pio"

Sprawdziłam w Encyklopedii PWN – tutaj obowiązuje "Ojciec Pio". Może warto się trzymać tej wskazówki? Uzasadniając swoją decyzję dotyczącą wyboru wariantu zapisu, zawsze możesz się powołać na "autorytet" wydawnictwa PWN :-). Możesz też sprawdzić w poradni językowej na stronie PWN. Pozdrawiam.Jolanta Chrostowska-Sufa edytował(a) ten post dnia 13.07.08 o godzinie 00:39

konto usunięte

Temat: "Tajemnice Ojca Pio"

Znalazłam taką informację dotyczącą pisowni nazw kościelnych:
http://www.kosciol.pl/content/article/2004052102271873...
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: "Tajemnice Ojca Pio"

Agato dziękuję serdecznie za podpowiedzenie źródła:)
Właśnie skończyłam korektę całej książki i zrobiłam:
ojciec Pio,o. Pio.

Faktycznie nadużywa się w tego typu literaturze wielkich liter...
Generalnie jeśli nie byłam pewna intencji autora pozostawiałam w niektórych przypadkach wielkie litery, aby nie urazić niczyich uczuć religijnych. Ale rzeczywiście skomplikowana sprawa.

Co do PWN... cóż no mądrym byłoby podparcie się słownikowym uzasadnieniem wielkich liter (Ojciec Pio), ale intuicyjnie doszłam do wniosku, że jednak mnie to nie pasi po prostu.

Dzięki jednak wszystkim za pomoc.

Następna dyskusja:

Prawie BIESZCZADY www.RADA...




Wyślij zaproszenie do