Temat: Ile wart jest usmiech 650 osób?
Aleksandra Guzek:
Czy nie dodaje on Wam energii do działania??
ps Jednym z głównych celów pikniku był przekaz "Jesteśmy jedną firmą"(piknik był organizowany z okazji połączenia dwóch korporacji)
wow, jestem pod wrażeniem Olu, było wszystko pęknie zorganizowane, od koszulek (które jak rozumiem wyznaczały drużyny), po dokładnie przemyślane zawody sportowe i zabawy, wsparcie techniczne (scena, maszyny do ćwiczeń itd.), aż po występy artystyczne i dyskotekę po....
wyglądało to świetnie, a naprawdę łatwo można spieprzyć imprezę integracyjną (uczestniczyłam w 2 takich)
np. survival.... (quady, wspinaczka, paintball) niby pięknie, ale.... zorganizowane po całym dniu szkolenia, w nocy (od 21 do 3 rano), nie byliśmy przygotowani na takie atrakcje jeśli chodzi o ubranie, było cholernie zimno, głodno i do domu daleko ;) pomysł pozornie ciekawy, ale wszyscy byli strasznie zmęczeni, no i co najważniejsze: ciężko się integrować z kimś kogo twarzy nie widać po ciemku w lesie i gdy koncentrujesz się na tym, by nie połamać nóg lub nie wpaść do jeziora!!!!
Anna Ławrzyniak edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 07:57