Temat: Czy pisze ktoś aplikacje webowe w Javie bez JRebel?
JRebel, jak każdy wie, to narzędzie świetne i oszczędzające mnóstwo czasu, ale też bardzo drogie i np. poza moim zasięgiem, jak i mojego pracodawcy.Pisząc aplikacje desktopowe często kompilowałem projekt, lub jego część, tylko po to by zobaczyć, czy wreszcie w swingu odpowiednio się GUI układa i zachowuje. Czasem było to nawet 10 razy szybka mała zmiana i od razu kompilacja - widzę efekt.
W aplikacjach webowych budowa projektu to koszmar po każdej zmianie i jeśli ktoś nie jest z długoletnim doświadczeniem, chciałby spoglądać często na efekty pracy i je korygować.
Czy w ogóle pracujecie w tym temacie i potraficie pracować bez JRebel? I w moim wypadku Play Framework nie jest technologią z której korzystam.
P.S.
A tak z tej tematyki jeszcze. Obecnie korzystam z Tomcata, nie pracuję z EJB i nie korzystam z "dobrodziejstw" serwerów aplikacyjnych, więc gdziekolwiek bym WARa nie wrzucił powinno być ok. Czy przy programowaniu można przejść w fazie pisania kodu na inny kontener webowy, który dawałby szybszy redeploy ? Może Jetty, ale czy na pewno dałoby to efekt oszczędzenia czasu?
Do tej pory miałem sporą styczność z ASP.NET MVC i tam nawet nie było mowy o długim czekaniu na restart kontenera. W VS dajesz Crtl+F5 i masz błyskawicznie otwartą stronę w przeglądarce. Tutaj w Javie np. Spring + JPA + Vaadin trzeba trochę pocczekać, jeśli nie masz JRebel co jest mocną ułomnością technologii.