konto usunięte

Temat: twardogłowy szef

jest sobie firma. fajna firma. i fajny szef. i fajny produkt. ale firma "wygląda" tak sobie. można by zrobić fajną stronę www,logo, katalogi itp. ale...szef nie chce.

Jak Go przekonać, że nowoczesna firma powinna dobrze wyglądać? Mieliście takie sytuacje w swojej pracy? Czy jest coś, co może ich przekonać?

konto usunięte

Temat: twardogłowy szef

Olej. Jeśli przekonasz go do samej zmiany, powstanie kolejny problem. Jak przekonać go, że to nie kosztuje 200zł. ;)

konto usunięte

Temat: twardogłowy szef

-Mаrсіn F. edytował(a) ten post dnia 08.07.09 o godzinie 14:18

Temat: twardogłowy szef

To może mu pokaż podobną fajną firmę z fajniejszym produktem co się bardzo fajnie prezentuje?

konto usunięte

Temat: twardogłowy szef

O to, to, to!

konto usunięte

Temat: twardogłowy szef

Podstaw jeszcze marudnego klienta, który pokaże szefowi tą konkurencyjną i lepszą firmę :-)
Daniel Coceancig

Daniel Coceancig Specjalista ds.
relacji z klientami

Temat: twardogłowy szef

zależy jak długo firma jest na rynku w niektórych wypadkach "odświeżanie" jest wręcz zakazane (mówię tu o logotypie) np. PKO no ale jeżeli firma nic nie ma to warto pomyśleć.
Natomiast jeżeli szef kompletnie nie jest tym zainteresowany to po co coś robić na siłę, wyjdzie spod ręki grafika kicha, większości klientów się nie spodoba firma straci na wizerunku a szef kogo obarczy winą? :D oczywiscie tego kto mu ten pomysł podsunął :}
Cecylia W.

Cecylia W. Animator,
freelancer

Temat: twardogłowy szef

mam podobna sytuację jak koleżanka...

rzeczywiście nie ma szans?

konto usunięte

Temat: twardogłowy szef

Nie ma szans. Mam takiego niereformowalnego typa powiązanego w pewnym sensie z moją firmą i nic mu nie przemówi do rozsądku.
Branża - zarządzanie nieruchomościami
Jego uniwersalny kontrargument - "ludzie i tak przychodzą"
Problem - doktor matematyki i fizyki + filozof amator = jakakolwiek dyskusja niemożliwa.
Marcin Kopczyński

Marcin Kopczyński Po prostu szczęśliwy
człowiek :)

Temat: twardogłowy szef

Edward Łuska:
Olej. Jeśli przekonasz go do samej zmiany, powstanie kolejny problem. Jak przekonać go, że to nie kosztuje 200zł. ;)

W pełni się zgadzam... jeśli ciężko go przekonać do zmiany to będzie ciągle marudził i projekt będzie drogą przez mękę :)
Joanna Jastrzębska

Joanna Jastrzębska Dyrekto Zarządzający
Red Star Media Sp. z
o. o.

Temat: twardogłowy szef

Niestety pojęcie estetyki jest względne tak bardzo, że szkoda gadać... Szef i tak ma ostatnie słowo, więc nie ma sensu wmawiać mu, ze nie ma racji, nie zna się itepe. Spróbować raz - nie zaszkodzi, przedstawić solidne argumenty i propozycje, też ok, ale nie warto rwać włosów z głowy, że pomysł nie przeszedł.

Następna dyskusja:

Oryginalna kuchnia indyjska...




Wyślij zaproszenie do