Jarosław
Kubicki
Creative Art
Director
Temat: Tauron Polska Energia
Leszek Dariusz Salomon:
Pamiętam pojawienie się komputera jako narzędzia pracy grafika - to właśnie wtedy, momentalnie, powstały całe rzesze profesjonalnych grafików. Jak widać ten stan utrzymuje się do dzisiaj...
Krzysztof Bochnacki
Dość rzucić hasłowo: grafion, pantograf, redisówka, i połowa
strzeli focha myśląc, że ich obrażasz...
Przepraszam Panowie, ale co ma piernik do wiatraka? Co ma używane narzędzie do przygotowania merytorycznego projektu?
Panie Leszku, ja też pamiętam moment pojawienia się komputerów w pracowniach graficznych, zdaję sobie też sprawę z obniżenia w tamtym momencie poziomu prac graficznych nie wiem jednak jaki to ma związek z dyskusją. I jestem ciekaw w jaki sposób, na podstawie między innymi moich wypowiedzi, udało się Panu wysnuć wniosek, co do jakości prac grafików posługujących się komputerem jako podstawowym albo też - pierwszym - narzędziem?
Co do wypowiedzi Pana Krzysztofa: zapewne poprawił Pan sobie samopoczucie lansując się, Pana zdaniem, trudnymi określeniami i wrzucając siebie to tej jednej, lepszej połowy, która nie obrazi się na hasło "redisówka". Wie Pan, dla kogoś, kto parę lat spędził kaligrafując ręcznie na zajęciach liternictwa, promowanie się takimi słowami jest po prostu... mało poważne :)
Do samej kwestii znajomości trendów i mód w procesie projektowania nie chcę się powtarzać, do Pana Krzysztofa tylko prośba, żeby czytał całość wypowiedzi swoich rozmówców, a nie tylko wyrwany do cytowania fragment, bo to manipulacja.