GoldenLine
Zaloguj się
Krzysztof P.

Krzysztof P. MakGajwer

Temat: Projekt Logo z licencją czasową?

http://logo.tworze.com/opcje-logo.htm

Tak mi się skojarzyło z prezydencją Polski, która będzie trwała tylko 6 miesięcy. Wyszło by dużo taniej :)
Link do wypowiedziLink
Kamil K.

Kamil K. grafik ABC koń
kobyłe wlece

Temat: Projekt Logo z licencją czasową?

Czyli coś w rodzaju: klient kupuje logo i płaci za każdy dzień używania. Jak jest niepewny interesu, który może upadnie to jest na plusie.
Ale kto będzie chciał takie logo jeszcze raz kupić?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Projekt Logo z licencją czasową?

Z tego co pamiętam to Antek Korzeniowski kiedyś też oferował licencjonowanie logo, może się wypowie jak z zainteresowaniem.

Mi szczerze mówiąc nie chciałoby się rzeźbić dla ułamka ceny i udzielać licencji na rok. Opcja korzystna jedynie dla klienta wchodzącego w niepewny biznes.
Link do wypowiedziLink
Piotr Ż.

Piotr Ż. Director of UX EMEA

Temat: Projekt Logo z licencją czasową?

Obawiam sie ze moglo by byc trudne od strony prawnej podciagnac logo pod licencjonowanie... no ale to juz nie ch sie prawnicy wyppowiedza.

Owiele latwiej udzielic kredytu z stosownym oprocentowaniem i rozlozyc splate np na 12 rat. IMO nie tylko klient ma dobrze ale i moj biznes ma jakies zabezpieczenie [dogadac sie z instytucja kredytowa nei bylo by wielkim problemem]

Niemniej wole skupic sie n aklientach ktorzy maja pieniadze na godziwa za plate za moja prace, az tak zle na rynku jeszcze nie jest by trzeba bylo sie uzerac z platnosciami po 75 zl miesiecznie przez 3 lata za logo i to bez ksiegi znaku...
Link do wypowiedziLink
Antek Korzeniowski

Antek Korzeniowski Branding Designer

Temat: Projekt Logo z licencją czasową?

Licencjowanie jest dobrym pomysłem dla początkujących firm ze względu na cenę do przełknięcia. Choć tylko pozorne, bo faktyczny nakład finasowy jest dużo wyższy. Dlatego do tej pory klienci woleli doskładać i zapłacić całą kwotę.

Miałem również przypadek niezrozumienia przez klienta pojęcia licencja. Uważał, że po upływie terminu licencji, będę miał otwartą furtkę do przejęcia jego firmy :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Projekt Logo z licencją czasową?

dla mnie to bez sensu, jedna sprawa to ta, którą przytoczył Piotr Żebrowski, druga sprawa - ciekawi mnie jak rozwiązać kwestię używania Logo przez podmiot, kiedy licencja wygaśnie...
Ulotki rozdane, wizytówki rozdane, samochód oklejony, koszulki z naszywkami rozdane klientom, parasolki, długopisy, smycze itp.

Ze strony zdjać logo to pikuś, weź teraz każdemu zabierz wizytowkę :)
Link do wypowiedziLink
Piotr Ż.

Piotr Ż. Director of UX EMEA

Temat: Projekt Logo z licencją czasową?

Obawiam sie ze jak klienta nie stac na CI to nie bedzie zamawial oklejenia aut, koszulek i innej masci sprzetu - ot panie logo na wizytowke potrzebuje i 200 wizytowek calosc za 9.99

to IMO zupelnie inny segment rynku tak po stronie klienta jak i wykonawcy.
Link do wypowiedziLink
Piotr Cegielski

Piotr Cegielski Designer,
Webdesigner,
Illustrator, DTP,
Concept Artist

Temat: Projekt Logo z licencją czasową?

Po przeczytaniu tego szeroko się uśmiechnąłem. To chyba oferta tylko dla firemek typu "Kogucik"
Link do wypowiedziLink
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Projekt Logo z licencją czasową?

Piotr Żebrowski:
Obawiam sie ze moglo by byc trudne od strony prawnej podciagnac logo pod licencjonowanie... no ale to juz nie ch sie prawnicy wyppowiedza.
Tu nie trzeba nic "podciągać". Prawo autorskie nie rozróżnia projektu logo od innego projektu.
Owiele latwiej udzielic kredytu z stosownym oprocentowaniem i rozlozyc splate np na 12 rat. IMO nie tylko klient ma dobrze ale i moj biznes ma jakies zabezpieczenie [dogadac sie z instytucja kredytowa nei bylo by wielkim problemem]
Owszem byłoby ale to osobny temat :)

Kwestia licencjonowania znaku pojawiła się bodaj ze 20 lat temu w Kanadzie, była firma która to sprzedawała, ale ma to, a właściwie miało, sens właśnie dla małych firemek i przy zastosowaniu jednoznacznych piktogramów z jednej a przy małej świadomości roli znaku w walce konkurencyjnej z drugiej. Fryzjerowi z X nie przeszkadza że taki sam znak ma fryzjer z Z. Bo kwestia licencjonowania swoje clou ma w wielokrotności sprzedanych licencji a nie w końcowym wykupieniu znaku, co nota bene po sprzedaży 2 licencji jest niemożliwe.

No i kwestia co po ustaniu licencji - ano nic, nie wolno mu używać, ale to nie oznacza wycofania żadnych wizytówek.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Projekt Logo




Wyślij zaproszenie do
Anuluj