Adrian Spóz

Adrian Spóz Redkroft Studio

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

paweł P.:
Adrian Spoz:
A ja tu nic o malarstwie nie pisalem, nie interesuja mnie w tym momencie jego obrazy, ocenie poddajemy logo, ktore jest slabe i nie nadaje sie tak naprawde do wykorzystania w sensowny sposob. Zreszta tu nawet szkoda czasu, zeby o tym mowic. Totalne dno, brak smaku, wyczucia i myslenia w trakcie projektowania.

A goscia nie skreslam jako malarza, ale sprobuj wyobrazic sobie sytuacje, w ktorej np Ty czy ja nagle malujemy obraz (mimo, ze nie jestesmy dobrymi malarzami), po czym twierdzimy ze jest zajebisty (choc nie jest) i pozujemy do zdjec w berecie w krate i sciskamy reke prezesa. Ja osobiscie czul bym sie jak duren.

wszystko jasne, tylko gadka-szmatka (między innymi żarcik Pana Bąka o malowaniu pasków itd) zaczęła przypominać kopanie leżącego, a warto pamiętać, że to mimo wszystko nie byle kto i sroce (ani wronie) nie wypadł spod ogona. peacepaweł P. edytował(a) ten post dnia 05.02.10 o godzinie 01:16

Ja oceniam konkretna prace, nie czlowieka.
Aleksander Bąk

Aleksander Bąk aleksanderbak.pl —
projektuję, bo
lubię.

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

paweł P.:

Tak się złożyło, że to nie mój żarcik, ale cytat autoryzowanej wypowiedzi Leona Tarasewicza — a żeś Pan widać podanego na tacy artykułu nie doczytał — to zacytuję szerzej, dla wskazania, gdzie naprawdę znajdzie szanowny wcale-nie-bez-interesowną” zawiść:

Nie tylko koledzy z Walił powątpiewają w wartość pańskiej sztuki. Odchodzi pan w atmosferze skandalu z Wydziału Malarstwa ASP.

To było 13 lat upokorzeń i udowadniania mi, że niczego nie zrobiłem, niczego nie dokonałem, jestem niewiele wart. Już na moim pierwszym przewodzie publicznie ironizowano z obrazu, który jest w książce „Arcydzieła malarstwa polskiego” i znajduje się w kolekcji Zamku Ujazdowskiego w Warszawie.

Jak pan się w ogóle znalazł na ASP?

Zjawiłem się tam po namowach starszych profesorów: Dominika, Tarasina, Gierowskiego, jako prowadzący gościnną pracownię. Ta gościnność wyglądała zupełnie inaczej, niż sobie wyobrażałem. Mój przewód habilitacyjny ledwie przeszedł trzema głosami.

Leon Tarasewicz, jeden z kilku rozpoznawanych na świecie polskich malarzy, nie jest dość dobry jak na warszawską ASP?

Może nie na całą akademię, ale Wydział Malarstwa nie był przekonany do tego, co robię. Przez cały czas nie byłem profesorem. Kiedy miałem nim zostać, poproszono mnie na kawę do prorektora Dyrzyńskiego. Zobaczyłem, że na tę kawę przyszła większość wykładowców z malarstwa i zakomunikowali mi, że nie zgadzają się wystąpić o profesurę dla mnie.

[i]Który z nich ma większy dorobek?


To nie jest wartościowanie według kryteriów obowiązujących na Wydziale Malarstwa. Tam panuje inna hierarchia. Ale w końcu nie każdy po ASP jest malarzem i nie każdy profesor na akademii zasługuje na profesorski szacunek. Uznałem, że nie ma co kopać się z koniem, i kiedy pojawiła się szansa przejścia na Wydział Nowych Mediów, to skorzystałem. Jak ogłosiłem, że odchodzę, to kadra Wydziału Malarstwa bardzo się ucieszyła. Za to studenci poszli za mną, a kiedy akademia nie chciała się zgodzić na ich przejście, to założyli NZS i to wywalczyli.*

A~

--
* źródło jak wyżejAleksander Bąk edytował(a) ten post dnia 05.02.10 o godzinie 01:22

konto usunięte

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

Aleksander Bąk:
(...)

wiedziałem doskonale, że to jego cytat, co zresztą niczego nie zmiania. inaczej to brzmi, kiedy on sam o tym mówi, inaczej, jak ktoś to cytuje w takim temacie, o spieprzonym przez niego logo.
no i po co niby Pan to tu wkleił - dla udowodnienia, że na asp panuje zawiść? chyba jednak nie ;)
Aleksander Bąk

Aleksander Bąk aleksanderbak.pl —
projektuję, bo
lubię.

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

paweł P.:

Autorska autoironia niekiedy najlepiej podsumowuje temat.

A~
Anna K.

Anna K. specjalista ds.
wizerunku,
copywriter,
marketing,
naming,...

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

Mateusz Dymek:
Anna K.:
Jako miłośniczka żubra i żeby nie byc gołosłowną, wrzucam kilka zdjec żubrowego ogona podczas normalnego użytkowania i bez znaczącegoo wygięcia:)
Żubr inaczej porusza ogonem, dlatego taka wersja odpada, a ktos kto robi znak powinien to zaobserwować zanim go zaprojektuje. Domyslam sie, ze w logo ogon został niefortunnie wygiety żeby sie nie zlał z tylnią częścią zwierzęcia, ale to znaczy tylko ze jest cos nie tak zaprojektowane, bo tylnia linia tego zwierzęcia wyglada troche inaczej.
Sprawiłaś, że całe I&B gapi się na tyłki jakiegoś zwierzaka. Respect:)
Możliwe :) Tym bardziej mi głupio, że na taką czynność zwróciłam uwage, ale widać jak żubr, tfu! jak byk, że coś tu nie gra.
Żywo interesowałam się żubroniem, o mały włos nie miałam takiego pod domem, stąd wiem, że coś z tym ogonem jest nie tak i jak pisałam, jestem przekonana, że blisko mu do oddawania się czynnościom fizjologicznym :)
Grzegorz S.

Grzegorz S. Poznań; "TAX"
Podatki, Finanse,
Księgowość

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

Nie znam się na I&B,ale moje pierwsze skojarzenie z tym logo to:
http://kamil488.wrzuta.pl/audio/ansfeF0ZBY0/super_mari... :)

konto usunięte

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

Karolina Przesmycka:
Michał Mikłowski:

Obrazek


... mnie to dzika przypomina.Michał Mikłowski edytował(a) ten post dnia 02.02.10 o godzinie 20:04

Dzik nie ma takich rogów...

Pasuje idealnie do beretu tego pana z prawej....

konto usunięte

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

Anna K.:
Mateusz Dymek:
Anna K.:
Jako miłośniczka żubra i żeby nie byc gołosłowną, wrzucam kilka zdjec żubrowego ogona podczas normalnego użytkowania i bez znaczącegoo wygięcia:)
Żubr inaczej porusza ogonem, dlatego taka wersja odpada, a ktos kto robi znak powinien to zaobserwować zanim go zaprojektuje. Domyslam sie, ze w logo ogon został niefortunnie wygiety żeby sie nie zlał z tylnią częścią zwierzęcia, ale to znaczy tylko ze jest cos nie tak zaprojektowane, bo tylnia linia tego zwierzęcia wyglada troche inaczej.
Sprawiłaś, że całe I&B gapi się na tyłki jakiegoś zwierzaka. Respect:)
Możliwe :) Tym bardziej mi głupio, że na taką czynność zwróciłam uwage, ale widać jak żubr, tfu! jak byk, że coś tu nie gra.
Żywo interesowałam się żubroniem, o mały włos nie miałam takiego pod domem, stąd wiem, że coś z tym ogonem jest nie tak i jak pisałam, jestem przekonana, że blisko mu do oddawania się czynnościom fizjologicznym :)
Dziki, bizony, żubry i parę podobnych, podnoszą ogon chociażby podczas szarży, a nie tylko podczas czynnści fizjologicznych.

Kilka linków, pokazujących, że motyw z ogonem nie jest tak do końca od czapy.
Żubra a heraldyka:

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


inne, w tym figurki i znaczki pocztowe (co to pokazują, że ogon podnoszą nie tylko kiedy sr... czy galopują):

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
/

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Paweł Uniejewski edytował(a) ten post dnia 06.02.10 o godzinie 17:49

konto usunięte

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

Myślę, że do wina owocowego Bizon, aspekt fizjologiczny mógłby akurat pasować...
Hubert Z.

Hubert Z. Promise less or do
more

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

Karolina Przesmycka:
Myślę, że do wina owocowego Bizon, aspekt fizjologiczny mógłby akurat pasować...
Aspekt fizjologiczny po Bizonie to z drugiej strony układu pokarmowego się ujawnia. Trzeba jednak przyznać że o ile ogona podniesionego nie trzeba mieć to głowa nisko pochylona jak najbardziej wskazana.

konto usunięte

Temat: Podlaskie ma nowego zybra


Obrazek
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

Kontrowersyjność znaku jako siła no no...
Cokolwiek poprawny warsztatowo? cokolwiek to znaczy?
Anna K.

Anna K. specjalista ds.
wizerunku,
copywriter,
marketing,
naming,...

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

Hubert Z.:
Karolina Przesmycka:
Myślę, że do wina owocowego Bizon, aspekt fizjologiczny mógłby akurat pasować...
Aspekt fizjologiczny po Bizonie to z drugiej strony układu pokarmowego się ujawnia. Trzeba jednak przyznać że o ile ogona podniesionego nie trzeba mieć to głowa nisko pochylona jak najbardziej wskazana.

Słusznie. No i tu mamy sedno sprawy: patrzy sie na zwierze jak na całoscii to ma wszystko pasować, taka jest natura: jego ruch, z pozycją, sylwetką i ogonem. Tu nie gra ogon i bede to podtrzymywać, bo znam te zwierzeta i ich ruchy. Z ogonem włącznie :)Anna K. edytował(a) ten post dnia 07.02.10 o godzinie 18:40
Anna K.

Anna K. specjalista ds.
wizerunku,
copywriter,
marketing,
naming,...

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

Paweł, po pierwsze byk, bizon, żubr to inne zwierzeta i roznice w ruchu są ogromne. Ty wrzucasz to do jednego worka i to jest bład.

Po drugie wkleiłes foty, ale nie mają one nic wspólnego z tą pozycją, W JAKIEJ STOI ŻUBR I JEGO OGON Z LOGO PODLASIA.

Ogon u żubra, tak, rusza sie, unosi, ale w sytuacjach jak np.:
- bojowość (nie jest to sytuacja z logo podlaskiego)
- oddawanie sie relaksowi, pasanie, zwyczajne sytuacje (to są zdjecia gdzie ogon sie porusza albo lagodnie opada lub delikatnie odstaje, łuk jest ŁAGODNY)
- fizjologia - kiedy ogon jest tak zawinięty u podstawy ogona jak w logo, a przy tym pozycja całego zwierzecia jest jak w tym logo (głowa, tłów); i niestety, ale z bojowością, machaniem, niewiele ma to wspólnego; porównaj sobie łuk, wygięcie ogona i dopasuj do pozycji zwierzęcia, jego głowy, karku, wtedy widac wyraźniej;

Twoje zdjecia potwierdziły to co napisałam, poza jednym, z logo Białowieży i tym poniżej niego, ale tam jest głowa ku dołowi i wygięcie jest mniejsze).

Jak nie widzisz róznicy, to ci narysuje "znajdź 5 róznic" albo podam rozwiązanie na kartce .
:)
Paweł Uniejewski:

Anna K.:
Mateusz Dymek:
Anna K.:
Jako miłośniczka żubra i żeby nie byc gołosłowną, wrzucam kilka zdjec żubrowego ogona podczas normalnego użytkowania i bez znaczącegoo wygięcia:)
Żubr inaczej porusza ogonem, dlatego taka wersja odpada, a ktos kto robi znak powinien to zaobserwować zanim go zaprojektuje. Domyslam sie, ze w logo ogon został niefortunnie wygiety żeby sie nie zlał z tylnią częścią zwierzęcia, ale to znaczy tylko ze jest cos nie tak zaprojektowane, bo tylnia linia tego zwierzęcia wyglada troche inaczej.
Sprawiłaś, że całe I&B gapi się na tyłki jakiegoś zwierzaka. Respect:)
Możliwe :) Tym bardziej mi głupio, że na taką czynność zwróciłam uwage, ale widać jak żubr, tfu! jak byk, że coś tu nie gra.
Żywo interesowałam się żubroniem, o mały włos nie miałam takiego pod domem, stąd wiem, że coś z tym ogonem jest nie tak i jak pisałam, jestem przekonana, że blisko mu do oddawania się czynnościom fizjologicznym :)
Dziki, bizony, żubry i parę podobnych, podnoszą ogon chociażby podczas szarży, a nie tylko podczas czynnści fizjologicznych.

Kilka linków, pokazujących, że motyw z ogonem nie jest tak do końca od czapy.
Żubra a heraldyka:

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


inne, w tym figurki i znaczki pocztowe (co to pokazują, że ogon podnoszą nie tylko kiedy sr... czy galopują):

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
/

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Anna K. edytował(a) ten post dnia 07.02.10 o godzinie 18:57

konto usunięte

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

andrzej-ludwik "alw" włoszczyński:
Kontrowersyjność znaku jako siła no no...

No tak:) Jeżeli już, bo - jak się okazuje - autor nie raczył przejrzeć choćby sieci, by 'obczaić' jak się teraz takie rzeczy robi. Okazało się, że jest wtórny - nie autor żubra naszego na mozaikę wpadł. W konkluzji - znak mimo wszystko odstaje od średniej krajowej na plus:) Jest kontrowersyjny w swojej wtórności - powiedziałbym:) Proszę do woli wieszać na mnie za to psy.
Cokolwiek poprawny warsztatowo? cokolwiek to znaczy?

To znaczy, że ogólne 'zasady projektowania' zastały tu zachowane:) Ktoś pisze, że kwadraciki krzywo - no krzywo, ale są i ludzie, którzy kreślą kroje pism na wielkim formacie pędzlem. I może Pan Tarasewicz technikę wybrać se dowolną. A pewne udoskonalenie formy przy wykorzystaniu nowoczesnych technik komputerowych z pewnością by tu nie zaszkodziło. Ale skąd ma o tym wiedzieć Artysta Malarz?:)

No i największy 'pazur' omawianej pracy - bardzo śmiałe i jakież właśnie kontrowersyjne rozmieszczenie elementów znaku - konkretnie wielobarwnej plamy i napisu (są tacy, którzy mają na to dogmatyczne nazwy:) - od razu mnie ujęło.

Tyle mogę powiedzieć na znaku obronę, choć doskonale rozumiem oburzenia Adriana i jad Pana Bąka. A tak do Ciebie Andrzeju na koniec - przecież to Polak - nasz chop - cza go promować, nieprawdaż?
Jarek Leśniewski

Jarek Leśniewski projektowanie
graficzne

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

Przemysław Rataj:
Jednym słowem: masakra.

to fakt, a na miejscu tego cukierkowego zubra zrobilbym tak


Obrazek


wiecej

konto usunięte

Temat: Podlaskie ma nowego zybra

Całe szczęście, że autor tym się nie inspirował :)

Obrazek


Chociaż parę kontrastowych pikseli by można dorysować "D

Następna dyskusja:

Zlecenie - projekt ETYKIETY...




Wyślij zaproszenie do