Temat: Koszalin pełnia życia
Przy okazji: jeżeli nie widzi Pan spójności między logo a pozostałymi elementami graficznymi (owymi kolorowymi kwadracikami) na afiszach, banerach itd. to proszę wrócić na pierwszą stronę tego wątku i porównać kolorowe kwadraciki na kubkach, parasolach, drukach z logo. Jeżeli nadal nie widzi Pan związku logo z tymi elementami graficznymi, to obawiam się, że ma Pan jakiś problem.
Wie Pan co Panie Michale - taka spojnosc to widzi kazdy:p
Nawet analfabeta;P
A te kwadraciki to nie jest zadna spojnosc;P
Albo inaczej jest to spojnosc w pojeciu bardzo pierwotnym i podstawowym takim na jakim jak sie wydaje porusza sie Pana znajomosc budowania systemow;P
Sorry ale jest to blad pierwotny wszelkiego rodzaju tworcow i ich klientow systemow ktorzy wychodza z zalozenie ze jak sie pierdutnie kwadraciki wszedzie to bedzie spojnie;P
A to niestety nie na tym polega:P
Radze poogladac troche systemow z zachodu i dopiero wtedy zabierac glos.
A jak sie pisze:
Natomiast logo... cóż, po pierwsze nie było specjalnie z czego wybierać. Zwłaszcza, że czas płynął, a jaki był (nie tylko mój) odbiór pierwszych projektów, już pisałem. Ten zaś zatwierdzony ostatecznie projekt nie wzbudził w Koszalinie żadnych kontrowersji, jak to miało miejsce niejednokrotnie w tego typu wypadkach (Sosnowiec, Szczecin, Rybnik), a wiem, o czym piszę, bo śledzę koszalińskie media i fora internetowe.
to oznacza tylko tyle ze Agencja pana Aleksandra dala ciala ;P
I ze z braku laku wybrano pierwsze lepsze logo ktore nie budzilo kontrowersji;PP
BBBBBBBBRAAAAAAAAWOOOOO
Tos pan teraz dokonal najlepszej recenzji pracy ktorej Pan tak zazarcie bronisz;P
Nie budzila zadnych kontrowersji - argument za wyboerm logo dla miasta Koszalin;PPP
Buuuuuaaaaaaaaaaahhh
To sie nadaje do prasy.
No to mamy nowe kryterium wyboru logo - Nie budzace kontrowersji;P
Super:P
W takim razie cala ta strategia i ten gniot jest do wyzucenia do kosza jesli calosc byla akceptowana na podobnych zasadach ; bo nie bylo czasu i wybralismy cos co nie budzilo niczyjen kontrowersji;PPP
Jezu ludzie trzymajcie mnie
>
Ach, no to najmocniej przepraszam. Dysleksja... to coś w rodzaju ułomności, inwalidztwo niemalże? Ale ja wychowałem się w czasach, gdy faktycznie mówiło się na to "nieznajomość ortografii" (w domyśle wynikająca z lenistwa i braku oczytania).
No jakaz eudycja i oczytanie z Pana przebija panie Michale;P
No przeciez napisalem WYRAZNIE ze mam z tym problem:P
Nie dociera to do Pana to moge jeszcze pare razy powtorzyc.
Co zlapalismy punk przewagi;P
Bleeeeeeehhhhh
Pisz Pan recenzje slownikow ortograficznych a nie systemow wizualizacji;P
Do tego sie Pan nadajesz;P
Pawel Sloma:
Jesli sie nie myle to juz wczesniej pisalem ze zeby cos oceniac to trzeba znac brief, strategie i calosc wizualizacji.
Dlatego ze jej nie znamy i przez pewien czas napewno nie poznamy a briefu napewno nie poznamy to mozemy sobie pozwolic na ocene merytoryczna projektu graficznego oraz jego jakosci w oderwaniu od tego co jest w strategii - poki co;P
Wolne żarty... ocena merytoryczna polegająca na wypowiadaniu kwestii: "słabe", "mizerne"... A bezdyskusyjność wypowiadanych "ocen" ma gwarantować tekst: "bo my się na tym znamy".
No ortografia ortografia ale jesli nie rozumie sie tekstu ktory sie czyta to zadna ortografia nie pomaga;P
Merytorycznie to Pan sie juz sam pare zdan wczesniej ocenil;P
Nie budzila zadnych kontrowersji.
Pan na merytoryczna ocene nie zaslugujesz bo i po co;P
jesli spojnosc oceniasz Pan na zasadzie powtarzalnosci elementow a kryteruim akceptacji masz na poziomie kontrowersyjnosc to szkoda gadac;P
Pawel Sloma:
Odzieki stukrotne za cytowanie wypowiedzi prezydenta ktory niewiele mial do powiedzenie na temat;PP
Spotkanie było na inny temat, a jeszcze raz napiszę (może dużymi literami): CAŁA KONCEPCJA "MIASTA CZTERECH ŻYWIOŁÓW" ZOSTANIE OFICJALNIE ZAPREZENTOWANA POD KONIEC CZERWCA.
Pawel Sloma: Tja... Strategia Szczecina to temat wart osobnego wątku. Futurystyczne fantazje mające się urzeczywistnić za 40 lat jako kierunek rozwoju miasta :D To tak, jakby dziś spełniały się wizje planistów z roku 1969.
No coz zapewne ta strategia jest wizjonerska - tylko jak przytacza jej autor bez podobnie rewolucyjnej i dalekosieznej strategi nie istnialaby Barcelona w obecnym stanie;P
Ale tam na szczescie byli ludzie ktorzy strategie wdrozyli w zycie a u nas jak zawsze zaczyna sie mnozyc problemy i bic piane zamiast cos robic;P
Panie Pawle, wybacz, ale porównywanie Barcelony Gaudiego do Szczecina zbombardowanego podczas wojny niemal doszczętnie i odbudowanego po socjalistycznemu w taki sposób, że jest miastem pozbawionym centrum jest nieporozumieniem. Jestem pewien, że Barcelona w obecnym kształcie obroniłaby się i bez jakiejś specjalnej strategii marketingowej (w każdym razie jeśli chodzi o zainteresowanie turystów). Ale sięganie po wzorce z południa Europy na zasadzie "bo im się udało" jest w naszym kraju dość powszechne, zwłaszcza architekci lubią się powoływać na tzw. efekt Bilbao, w którym modernistyczny gmach Gehry'ego rozsławił to miasto tak,że teraz byle klocek stawiany w Pcimiu Dolnym aspiruje do bycia następnym takim przypadkiem mającym rozbujać turystycznie miejscowość :D
No Drogi Panie Michale gratuluje wiedz z zakresu architektury.
naprawde i szczerze ale ni jak sie to ma do strategi Szczecina i Barcelony:P
Gaudi wielkim architektem byl ale nie on przebudowywal ja przez ostatnie 30-40 lat usuwajac port z miasta a na jego miejsce powolujac do istnienia plaze i przesuwajac czesc miasta na dawne tereny portowe w celu stworzenia podstawy dla turystyki i wypoczynku!!! Co nadalo mistu nowy wymiar jako atrakcji turystycznej zamiast zgniusnialego miasta portowego.
I na tym wymiarze obie strategi wydaja mi sie podobne:P
Moze i w wizjach Gaudiego ktos moze sie dopatrzec takich idei ale sorry nie te lata Panie Michale.
My tu mowimy o strategi dla miasta jako podloza dla dalszych dzialan w tym architektury ktora ma pelnic role sluzebna i wynikac z tejze strategi:P
A nie mowimy o architekturze same j w sobie ktora jako taka potrafi miasto unicestwic jak to mialo miejsce w przypadku bodajze miasta Brasil czy Brasilia - stolicy Brazyli zbudowane w srodku kontynentu bez drog dojazdowych jako pomnik ludzkiej glupoty i wiary we wlasne sily i umiejetnosci:P
Tak wiec jesli my tu bedziemy popierali niekontorwersyjne strategie ktore beda wybierane z braku czasu i wiedzy na temat i bez jakiej kolwiek wizji to dziekuje bardzo.
I dziekuje Panu za dyskusje na ten temat;P
Jest ona dla mnie bardzo pouczjaca.
Daje mi kolejny raz do zrozumienia jak sie rzeczy u nas maja i jak zapadaja decyzje w badz co badz dosc waznych sprawach.
Milego dnia badz co badz i jak najmniej kontorwersyjnych wyborow.
A i prosze juz nie pastwic sie nad kolejnymi bledami i literowkami ;P szkoda Pana cennego czasu
Mojego zreszta tez;P
Pawel Sloma edytował(a) ten post dnia 14.06.09 o godzinie 17:56