Leszek Dariusz
S.
dojrzałem do zmiany
pracy
Temat: Koszalin pełnia życia
Alexander Sikora:...
To, co chciałbym w tych okolicznościach zasugerować, to jednak nieco więcej skromności w ocenach, a jeżeli już ich dokonywanie, to jednak wnikanie w głębsze uwarunkowania. Tym bardziej, że nikt z Państwa nie może się wykazać pracami dla dużych, znanych klientów; nie widzę też w Państwa portfolio żadnych przełomowych projektów, które czyniły by Państwa oceny autorytatywnymi. Dla jasności, nie krytykuję Państwa, bo wiem, że projekty, które robicie są wynikiem różnych uwarunkowań, w tym gustu klientów, założeń strategicznych (mam nadzieję), które Was krępują itp. itd....
A to przyznaję przegapiłem a szkoda bo to bardzo smaczne jest akurat... My się tu trudzimy z oceną jednego znaku a Pan Alexander zdołał jednym "rzutem" ocenić całe szanowne grono oceniaczy wraz z całym ich dorobkiem. Trzeba jednak przyznać, że łaskawie i "od ręki" rozgrzeszył zwalając winę za kiepskie portfolia na klientów którym ulegli produkując bzdety...
Pragnę Panu oświadczyć, że przenigdy nie idę na żadne kompromisy i produkuję bzdety wyłącznie pod własnym szyldem a tego typu tłumaczenia uważam za wyjątkowo kompromitujące. Zarówno zleceniobiorcę jak i zleceniodawcę - także efekt kreacji co akurat widać najwyraźniej