Temat: Kategoria Identyfikacja Wizualna w katalogu DMOZ (ODP)
Żałuję że dopiero teraz trafiłam na tę dyskusję, ponieważ ta tematyka też jest mi bardzo bliska! Musze z cała stanowczością przyznać racje Wojtkowi. Dla mnie również CI to oferta gotowej osobowości, z całą paletą upersonifikowanych wad i zalet. Może nawet dalej: to oferta gotowego świata przeżyć i doznań, w których niemalże, jak na tacy, mamy „zaserwowane” gotowe schematy, nie tylko ubioru, ale także stylu życia, bycia, sposobu i miejsca spożywania posiłków, spędzania wolnego czasu, aż po sposób komunikowania się z innymi ludźmi („zadzwoń do mamy”), budowania interakcji i więzi społecznych. W ujęciu Jensa Lönnekera z Instytutu Jakościowych Analiz Rybku i Mediów w Kolonii (Instytut der qualitatywen Markt und Medienanalysen In Köln) w prezentacyjnym dla Instytutu tekście pt. „Pięć przesądów na temat reklamy” przyjmuje się, że „Reklama komunikuje kompletne projekty życia lub obrazy życia”. Jakakolwiek reklama to już w tej chwili nie tylko kartka papieru z obrazkiem i hasłem reklamowym lub spot prezentujący nam dany produkt, ale to rodzaj odniesienia do całego świata przeżyć, który właśnie kupujemy, a produkt staje się już tylko – w praktyce, bo nie z punktu widzenia celu zlecającego reklamę – koniecznym dodatkiem. „Patrząc z tej perspektywy, można uznać, że zarządzania marką polega na poświęcaniu pewnego czasu przez członków kierownictwa wyższego szczeblina ukazanie światu tego, co pragną mu dać za pośrednictwem swojej marki!
CI jest jak dobrze zaserwowany drink – jego smak, kolor, zapach, miejsce i sposób spożywania komunikuje czym i dla kogo jest!