Dawid Strzeszkowski

Dawid Strzeszkowski Stress Engineer

Temat: niezbędnik

Pewnie wiele osób przed wyjazdem zadawało sobie to pytanie, na które ja teraz szukam odpowiedzi "Co jest najważniejsze czego może mi brakować co ze sobą zabrać, żeby było łatwiej wystartować i bez problemów przetrwać w Hiszpanii.

Byłbym wdzięczny za kilka bezcennych rad od osób mieszkających na stałe w Hiszpanii (w szczególności okolice Madrytu) . Interesuje mnie życie na co dzień i najczęściej napotykane problemy orientacyjne ceny podstawowych produktów, wydatki związane z wyżywieniem itp.

Pozdrawiam

Piotr Dobosz

Piotr Dobosz Forecasting

Temat: niezbędnik

jak chcesz to ci moge powiedzieć cos na temat Valencji rok temu.
mi brakowało oczywiście porządnego chleba, kapusty i ogórków kiszonych (udało się ogóry kupiś w rosyjskim sklepie), śledzika (rolmopsy, fileciki itp.) brak polskich kiełabas. Z to są tam rzeczy, których u nas nie uswiadczysz. generalnie polecam próbować wszystko co mają.
koszty są oczywiście wyższe niz u nas. ja się zaopatrywalem w Mercadonie i Consumie (niektóre produkty wychodziły lepiej tu a inne tam). bywalem też w carrefourze.
nie wiem co byś jeszze chciał wiedzieć.
Dawid Strzeszkowski

Dawid Strzeszkowski Stress Engineer

Temat: niezbędnik

Dzięki za info jak byś mógł jeszcze orientacyjnie napisać ile kasy idzie na normalne utrzymanie się (pomijając koszta związane z zamieszkaniem tzn czynsz i rachunki). Chodzi mi o przybliżona kwotę 800, 1000 czy może 1200 euro miesięcznie a może więcej? kasy potrzeba, żeby od czasu do czasu zjeść coś dobrego pójść na piwko czy też pozwiedzać.
Piotr Dobosz

Piotr Dobosz Forecasting

Temat: niezbędnik

to dość trudne pytanie. ja dokładnie nie pamiętam ile kasy szło. pozatym madryt będzie chyba trochę droższy od valencji. ja starałem się nie wydawać więcej niż 10 na dzień (na żarcie). do tego płaciłem 160 na miesiąc za pokój + wydatki (około 20 bez netu).
Przeciętnie w restauracji trzeba wydać ok 8-10 euro za tak zwane menu del dia (czyli kompletny obiad z dwóch dań z deserem i winem) ja jadłem na uczelni za 4 euro. jak szedłem na duże zakupy do carrefoura to wydawałem 20-30 euro ale miałe sporo rzeczy z głowy na następne zakupy.
generalnie jest tam drożej niż u nas, ale nie jest to anglia. myślę że zamykałem się w 400 - 500 euro miesięcznie bez jakichść szaleństw.
piwa nie pij - mają słabiuśkie (znaczy ja piłem ale do polskiego to się tak ma jak nasze "wino" do wina). za to wina tam są świetne. wejście na dicho to około 10 euro. jak chcesz gdzieś pojechać to już ci nie powiem jaki koszt bo zależy tylko od ciebie. ja z barcy do valcy za pociąg zapłacilem około 20 euro (nie jest to za tanie). to mniej więcej takie relacje cenowe.
mam nadzieję, że ci to trochę pomoże. na to mieszkanie to jednak licz więcej bo ja płaciłem stosunkowo mało. tak naprawdę to wszystko trudno wyważyć bo zależy od twoich potrzeb. ja starałem się oszczędzać ale nie skąpić.
Powodzenia
Dawid Strzeszkowski

Dawid Strzeszkowski Stress Engineer

Temat: niezbędnik

wielkie dzięki za info właśnie takiej informacji potrzebowałem bo słyszałem ze za zwykły obiad z dwóch dań trzeba zapłacić od 30 euro w górę i trochę mnie to przeraziło a tak widze że spokojnie dam radę

Pozdrawiam
Piotr Dobosz

Piotr Dobosz Forecasting

Temat: niezbędnik

jak pójdziesz do jakieś małej jadłodajni - polecam cafeteria to zapłacisz tak jak mówiłem. mogło się to zmienić i jak mówiłem to valencja a nie madryt. jak chcesz jeść taniej to kręć się w pobliżu jakichś uniwerków etc. bo tam są własnie stołówki (wewnątrz) dla studenciaków - możesz robić za socratesa jak coś, lub knajpki w pobliżu są też otwarte na studentów. z ceną 30 euro to się nie spotkałem - no chyba że w jakiejś restauracji. akurat kupić coś drogo to nie problem. w carrefurze była jeszcze jedna fajna restauracje - bufet libre - płacilo się około kilkunastu euro i jadłeś do woli tylko za napoje się placilo osobno.
Powodzenia.
Potem daj znać jak skonfrontujesz :)
Grzegorz Ukleja

Grzegorz Ukleja Sollers Consulting -
Manager

Temat: niezbędnik

Hej.
W Madrycie jest troche drozej niz w innych czesciach Hiszpanii. Ja mieszkam pod Madrytem. Zjesc 2 dania mozesz za 10-15 euro. Na uczelni jem za 4,5 :). W restauracjach warto pytac o Menu el dia, ale to pewnie przeczytasz w przewodnikach. Droga jest komunikacja miejska. Na pewno warto kupic sobie bilet miesieczny lub jesli to mozliwe kwartalny. Ja przez pewien czas placilem 64 euro za bilet miesieczny na wszystkie srodki komunikacji i to wlasciwie obejmowalo cala prowincje, dalej byla tylko jeszcze jedna strefa.
Moje wydatki nie przekraczaja 500 euro, ale mocno oszczedzam, no i mam mieszkanie dosc tanio, bo place 175 euro + oplaty.
Jak masz jeszcze jakies konkretne pytanie to pytaj.
Pozdrawiam.
Dawid Strzeszkowski

Dawid Strzeszkowski Stress Engineer

Temat: niezbędnik

Ja też będę mieszkał pod Madrytem a konkretnie to w Getafe mam nadzieje że będzie trochę taniej niż w samym Madrycie wtedy będzie można trochę pozwiedzać.
Jak jest z językiem czy znając angielski komunikatywnie można się dogadać z Hiszpanami np. w kawiarni barze restauracji sklepie czy trzeba próbować hiszpańskiego.
Aha no i co to jest to menu el dia?
Pozdrawiam :)


Marcin M.

Marcin M. Project Manager, BSH

Temat: niezbędnik

Jesli nie znasz hiszpanskiego, to bedzie Ci na poczatku trudno. Chyba, ze w krotkim czasie zalapiesz podstawy.
Swoja droga jesli nie wiesz co to 'menu del dia' to zacznij sie uczyc hiszpanskiego juz dzis :)

Swoja droga angielski moze i przejdzie, ale w niewielu przypadkach...
Pozytywna rzecza jest to, ze hiszpanie to tak uczynni ludzie, ze z checia beda chcieli ci pomoc z jezykiem jesli i ty bedziesz mial ochote sie go nauczyc.

Na dzisiaj polecam: http://www.studyspanish.com/tutorial.htm
Naprawde przydatne...

...i powodzenia!
Daniel Martyn

Daniel Martyn SEM & Web Analytics
at Hotelopia
(Hotelbeds)

Temat: niezbędnik

A czy ktoś z was wie jakie są obecnie stawki podatkowe w Hiszpanii? Ile trzeba na przykład odprowadzić podatku od 2400 brutto za miesiąc?



Daniel Martyn edytował(a) ten post dnia 15.01.07 o godzinie 00:03
Alicja W.

Alicja W. Marketing and
Communications

Temat: niezbędnik

Z Hiszpanami po angielsku... naprawde rzadkosc:) podstawy zawsze lepiej znac;) Polecam najprostsze rozmowki kieszonkowe dostepne w kazdym kiosku - nie jest to idealna metoda nauki, ale zawsze jakas pomoc:) Szczerze... kiedy Hiszpanie zobacza, ze starasz sie powiedziec cokolwiek w ich jezyku dodatkowo zyskasz sobie ich sympatie:) poza tym to otwarci i "nieszkodliwi" ludzie;) a jesli chodzi o posilki to najlepiej poczytac troche o kuchni hiszpanskiej przed wyjazdem... sama mialam male problemy, kiedy okazalo sie, ze w kazdej salatce, czy kanapce w sklepie jest cos z owocami morza :D
niestety, chyba nigdy nie przekonam sie do widoku niebieskiej osmiorniczki na talerzu :D

powodzenia!:)
Daniel Martyn

Daniel Martyn SEM & Web Analytics
at Hotelopia
(Hotelbeds)

Temat: niezbędnik

Daniel M.:A czy ktoś z was wie jakie są obecnie stawki podatkowe w Hiszpanii? Ile trzeba na przykład odprowadzić podatku od 2400 brutto za miesiąc?


Hehe, nikt mi nie pomógł to sam musiałem sobie odpowiedzieć... Na szczęście przypadkowo wpadłem na poniższy artykuł i to wyjaśnia wszystko. Wynika z niego, że Hiszpanie obniżają podatki - nic tylko zazdrościć... Ehhh, może i u nas kiedyś zaczną obniżać...


Obniżenie podatków w roku 2007
Nowy rok przyniósł w Hiszpanii obniżenie podatków zarówno dla osób fizycznych jak i prawnych. Dla osób fizycznych podatki zostały obniżone średnio o 6 %, z czego dla 60% podatników podatki obniżyły się o 17%. W sumie obniżenie będzie dotyczyło 20 milionów podatników, czyli 99,5% ogółu, a najbardziej odczują go podatnicy mieszczący się w niskim (dla dochodów niższych niż 17.400 euro) i średnim (do 52,360 euro) progu podatkowym. Osoby zarabiające poniżej 9.000 euro rocznie są zwolnione od podatku. W podatku od osób prawnych podstawową stawką jest 32 % a dla SME's 25%.

Przypominamy iż stopy podatkowe podatku dochodowego osób fizycznych w roku 2007 przedstawiają się w następujący sposób:


Dla dochodów wynoszących do 17.360 euro rocznie.................... 24%

Dla dochodów wynoszących od 17. 360 do 32.360....................... 28%

Dla dochodów wynoszących od 32.360 do 52.360 ....................... 37 %

Dla dochodów powyżej 52.360 ...................................................... 43%



Daniel Martyn edytował(a) ten post dnia 15.02.07 o godzinie 15:30
Dawid Strzeszkowski

Dawid Strzeszkowski Stress Engineer

Temat: niezbędnik

Co do tego angielskiego w Hiszpanii to muszę przyznać że macie racje ciężko się dogadać chociaż nieraz można dobrze trafić. Jak do tej pory udało mi się dogadać w jednym z trzech odwiedzanych banków i we "fnac-ku" (odpowiednik naszego empiku). Śmiesznie było jak poszedłem do państwowej szkoły językowej zapisac sie na zajęcia bo wydawałoby się ze tam nie powinno być problemów z językiem okazało się ze mimo tego iż na trzech pietrach w kilkudziesięciu salach wykładowcy uczą ludzi kilkunastu języków w tym przede wszystkim angielskiego to już na parterze w sekretajacie pani nie jest w stanie wydusic nawet sylaby w tym języku a przeciez mogła by raz w tygodniu przejsc sie pierto wyzej i odrobine posłuchac :)))

A tak poza tym to radzę nie zapomnieć paszportu o ile przyjechac bez niego można to jeżeli planuje się zostac na dłużej i zajdzie potrzeba zrobienia jakiejkolwiek wpłaty w banku (np. opłata za semestr w szkole jeżykowej, nie wiem jak jest z rachunkami) to można o tym zapomnieć. Nie ma mowy także o założeniu konta w banku bez tego dokumentu a i nawet jego posiadanie nie gwarantuje sukcesu :))) ponieważ nasz nr w paszporcie prawdopodobnie ma jedną cyferkę więcej niż ich i operacja jest odrzucana przez system. Oczywiście można to obejść ale nie każdy pracownik banku BBVA wie jak to zrobić :))
Grzegorz Ukleja

Grzegorz Ukleja Sollers Consulting -
Manager

Temat: niezbędnik

A gdzie mieszkasz? Ja trochę mieszkałem w Aranjuez, a teraz w Colmenar Viejo. Góry, słońce :). Kiedy próbowałem założyć konto w Caja Madrid, wysyłali mnie na Policję po certyfikat non-residencia. Ostatecznie założyłem w Santander. Nie miałeś takich problemów?
Dawid Strzeszkowski

Dawid Strzeszkowski Stress Engineer

Temat: niezbędnik

Mieszkam w Getafe jakieś 17 km od Madrytu ja próbowałem założyć konto w BBVA (bo mają stosunkowo dużo bankomatów) ale niestety nie udało się bo nie zabrałem paszportu oprócz paszportu trzeba byc przygotowanym na wpłatę wysokości 600 euro której nie można ruszyć przez miesiąc wiec nie da się wpłacić tylko przy założeniu konta i za chwile wyciągnąć choćby cześć kasy i pójść na zakupy. Placówki tego banku przeważnie są otwarte do 14 00 wiec nie ma szans po pracy cokolwiek załatwić zdarzają się oddziały otwarte w sobotę ale tu kolejne utrudnienie panie mają tak dużo obowiązków że kiedy odwiedziliśmy ich w grupie 6 osobowej i każdy z nas chciał założyć konto to okazało się że w związku z tym że jest sobota i nie należy się przepracowywać to będzie możliwe założenie tylko dwóch kont KOSZMAR!!!
Człowiek wstaje w sobotę rano żeby coś załatwić i słyszy coś takiego.
Inna ciekawa sytuacja spotkała mojego kolegę w Caja Madrid poszedł wpłacić pieniądze na konto szkoły językowej pan poprosił paszport i kiedy doliczył się że nasz nr ma 1 cyfrę więcej niż ich odesłał go z kwitkiem biedak chodził dwa dni i szukał oddziału gdzie ktoś potrafił tą operację sfinalizować.
Więc jak ktoś narzeka na biurokrację w Polsce to zapraszam do Hiszpanii :)
Agnieszka M.

Agnieszka M. professional

Temat: niezbędnik

Hura, hura!
Ucze sie hiszpańskiego od 4 miesięcy i wiem co to "menu del dia" :))))
hehe - lubie się cieszyć z małych rzeczy :)
Pozdrawiam i zaraz wchodze na tę stronkę, którą polecasz :)
Aga

Marcin M.:Jesli nie znasz hiszpanskiego, to bedzie Ci na poczatku trudno. Chyba, ze w krotkim czasie zalapiesz podstawy.
Swoja droga jesli nie wiesz co to 'menu del dia' to zacznij sie uczyc hiszpanskiego juz dzis :)

Swoja droga angielski moze i przejdzie, ale w niewielu przypadkach...
Pozytywna rzecza jest to, ze hiszpanie to tak uczynni ludzie, ze z checia beda chcieli ci pomoc z jezykiem jesli i ty bedziesz mial ochote sie go nauczyc.

Na dzisiaj polecam: http://www.studyspanish.com/tutorial.htm
Naprawde przydatne...

...i powodzenia!
Kinga B.

Kinga B. Animacja, teledyski,
rysunek
strumieniowy,
postprodukcja,...

Temat: niezbędnik

W Deutsche Banku można założyć konto nie podiadając numeru NIE (na numer paszportu), ale raz rocznie pobierana jest opłata 18 euro z tego tytułu.
Bartosz Jakub Wawro

Bartosz Jakub Wawro redaktor, aktor,
reaktor

Temat: niezbędnik

Marcin M.:
Jesli nie znasz hiszpanskiego, to bedzie Ci na poczatku trudno. Chyba, ze w krotkim czasie zalapiesz podstawy.
Swoja droga jesli nie wiesz co to 'menu del dia' to zacznij sie uczyc hiszpanskiego juz dzis :)

Swoja droga angielski moze i przejdzie, ale w niewielu przypadkach...
Pozytywna rzecza jest to, ze hiszpanie to tak uczynni ludzie, ze z checia beda chcieli ci pomoc z jezykiem jesli i ty bedziesz mial ochote sie go nauczyc.

Na dzisiaj polecam: http://www.studyspanish.com/tutorial.htm
Naprawde przydatne...

...i powodzenia!

Choc juz dawno powinienem ten jezyk znac, z racji pewnych powinowatosci, to co zaprezentowalec...studyspanisch etc... jest niesamowite... od dawna tego szukalem...
Gracias...
Nn Tr

Nn Tr freelancer

Temat: niezbędnik

Kubki silikonowe składane i łyżkowidelec tytanowy, dmuchana poduszka, zatyczki do uszu. Filtr to z firmy Sawyer chyba jest najlepszy.

Z takich mniej oczywistych ale bardzo przydatnych rzeczy to bielizna szybkoschnąća:
https://meskarzecz.com/

Polecam przejrzeć sobie tutaj.

Następna dyskusja:

Włoski Niezbędnik




Wyślij zaproszenie do