Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Macie jakieś pomysły na zdobycie pierwszego klienta dla nowo powstałej firmy konsutingowej zajmującej się doradzaniem w takich dziedzinach jak: Wytyczanie proinnowacyjnych kierunków rozwoju, Tworzenie strategii, analizy strategiczne.

Czy faktycznie jest tak że wszystko załatwia się przez znajomości?

Nie orientujecie się ile firmy konsultingowe i na jakich zasadach (za godzine pracy, od projektu) ściągają pieniądze ?:) Nie mówie o firmach typu KPMG lub inne z "wielgachnej czwórki", ale pomniejsze bardziej niszowe firmy.

PZDR =)

Katarzyna Liszka (Rafalska)

Katarzyna Liszka
(Rafalska)
Recruitment Business
Partner

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Owszem kontakty są bardzo ważne - szczególnie dla nowej/młodej firmy. Trzeba sobie wyrobic renomę, żeby funkcjonować na rynku, a to jest najprostrze jak ma się kontakty. ;-) Ale jak się ich nie ma też znajdą sie sposoby na zlecenia.;-)

Co do kwestii finansowych - to jako że Twoja firma dopiero startuje musisz oferować coś czego nie mają inne firmy - musisz być konkurencyjny wobec tych istniejących - ale to chyba oczywiste. Twoją przewagą może być niska cena, usługi czy ich jakość.

Ważną sprawą jest też to czy na produkt jaki chcesz sprzedać - czyli doradztwo w wymienionych przez Ciebie dziedzinach - jest popyt.

Proponuję przygotować ofertę - w której opiszesz swoje usługi i pokażesz korzyści jakie mogą z nich wynikać. Przygotowując ją dobrze by było zastanowić się w jakich obszarach rynku będziesz działać i co będzie czyniło Twoja firmę konkurencyjną, i dostosować ofertę do firm/organizacji, które działają w danej niszy. A potem rozsyłac oferty gdzie się da ;)

W ofercie też powinna być opisana Twoja firma, jej misja, styl pracy itd.

A cena usług - możesz podszyć się pod firmę zainteresowaną usługami doradczymi i prosić o oferty ;-)

To na tyle luźnych uwag. Można je rozwijać. :-)
Pozdrawiam


Grzegorz Krauze

Grzegorz Krauze Team lead, software
developer

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Witam

Działam w branży IT ale myślę, że kwestia "zdobycia pierwszego klienta" jest podobna we wszystkich branżach.

Z moich dotychczasowych doświadczeń teoretycznie najprościej jest firmom, które powstają specjalnie "pod zlecenie" a potem się rozwijają na bazie rekomendacji uzyskanych od firmy "matki". Może więc dobrze jest najpierw zdobyć tego strategicznego, pierwszego klienta i pod niego uruchamiać działalność. Często sprowadza się to do zdobywania znajomości.

Są pewne powszechne miejsca, które przyciągają potencjalnych klientów, np: uczelnie, ale również konferencje technologiczne.

Myśle, że ważne jest aby być widocznym, czyli inwestować w reklamę. Co nie znaczy inwestować gotówką - można reklamować się na zasadzie umów barterowych (czyli coś za coś). Warto na początku zrobić kilka takich umów, żeby pokazać swoje usługi w działaniu.

Tanią i skuteczną reklamę można mieć również dzięki posiadaniu własnej strony internetowej i pozycjonowaniu jej w wyszukiwarkach.

Myślę, że sposobów na zdobycie pierwszego klienta jest multum i każdy sposób jest chyba równie dobry, jak zwykle trzeba znaleźć złoty środek:)

Pozdrawiam
Grzegorz Krauze

konto usunięte

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Witam, jak zwykle Kasia, która służy zawsze dobrą radą powiedziała wszystko, o czym powinieneś pamiętać rozkręcając własną firmę ;-) pozdrawiam

Moim zdaniem powinieneś najpierw zająć się BRANDINGiem. Pamiętaj, że konsulting (parafrazując) to nie sklep z odzieżą na narty, lecz wypożyczalnia sprzętu narciarskiego. To jakim sprzętem będziesz dysponował zdecyduje czy twój klient będzie zadowolony czy raczej „złamie sobie nogę”. Więcej na pewno AUTORYTET w branży jest najważniejszy. Za autorytetem rzecz jasna idą UMIEJĘTNOŚCI. Musisz być EKSPERTEM.

Powiem Ci, że masz dużą konkurencję i jesteś „świeżą” osobą. Ale to bardzo dobrze. Zrób porządne badanie rynku, a przede wszystkim konkurencji. Zobacz jak oni pracują. Zastanów się jak możesz być lepszy. Jesteś „nowy” więc szybko się musisz uczyć. Jest z tego tytułu kilka plusów, gdyż dopiero będziesz pracował na nazwisko w tej branży. Możesz uniknąć kilku błędów. Ale zdecydowanie większość klientów zdobywa się dzięki marketingowi mówionemu – polecanie. Na to możesz pracować wyłącznie oferując najlepsze usługi.

Najlepszym pomysłem na znalezienie wielu klientów jest wyjście naprzeciw dywergencji – czyli znalezienie swojej niszy. Zweryfikuj to na czym się znasz poza umiejętnościami konsultingowymi. Zastanów się gdzie masz najwięcej znajomości. Może jest to branża IT. Wtedy postaraj się wykreować swój wizerunek jako eksperta TYLKO w tej branży.

Nie wchodź na rynek jako najtańszy. Chyba, że jest to jedyne, co możesz zaoferować EXTRA. W moim mniemaniu powierzając losy swojej firmy w ręce firmy konsultingowej na pewno nie wybrałbym tej najtańszej. Bo podświadomie mówi to „tani konsulting to konsulting robiony przez amatorów” (duże ryzyko) - ale to tylko w momencie go wchodzisz na rynek i przez długi czas ludzie będą oswajać się z twoją marką.

Otwórz swój wortal. Edukuj swoich klientów, zaproponuj im konsultacje drogą elektroniczną. Dobrym pomysłem jest marketing sekwencyjny. Odpuść sobie reklamę oferty, skup się na promocji marki i pozycjonowaniu siebie jako LIDERA. Wychodź z inicjatywą do firm nie czekaj aż one Cię znajdą.

Postaraj się zdobyć znanych klientów, to buduje PRESTIŻ. Dużo zależy od tego jak zaczniesz. Czasami zlecenia dla małych firm są dużo trudniejsze niż dla dużych. Wynika to z tego, że w tych dużych pracują eksperci, posiadają środki itp. Lecz by załapać się na takie zlecenie trzeba mieć dobre kontakty albo duże doświadczenie. Które najlepiej zdobyć pracując w firmie świadczącej podobne usługi i UCZYĆ się na cudzych błędach, a najlepsze rozwijać i wykorzystywać we własnej firmie w przyszłości.

Życzę powodzenia,
Aureliusz M. Górski
Katarzyna Liszka (Rafalska)

Katarzyna Liszka
(Rafalska)
Recruitment Business
Partner

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Witam!

A Ty uzupełniłeś swoją moje rady fachową wiedzą - i dopiero teraz Marcin może mieć pełny obraz za co się zabrać rozkręcając firmę i dlaczego ;-)

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Marcin B.:

Nie orientujecie się ile firmy konsultingowe i na jakich zasadach (za godzine pracy, od projektu) ściągają pieniądze ?:) Nie mówie o firmach typu KPMG lub inne z "wielgachnej czwórki", ale pomniejsze bardziej niszowe firmy.

PZDR =)



Marcin ... jak już się czegoś dowiesz zrobisz badanie rynku to daj znać bo ja jestem ciekawy ... nawet na privie ale myślę, że wszyscy chętnie się czegoś dowiedzą.
Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Dzięki za szczere rady :)
Oczywiście mam kilka swoich pomysłów, które tutaj potwierdziliście.

Osobiście ują bym to tak:
Większość rzeczy (powiedzmy sobie szczerze) przechodzi w dużym stopniu przez jakieś znajomości, więc rozpowiedział bym wszystkim kogo znam, że założyłem tego typu działalność, a żeby wszyscy ci powtórzyli to komu mogą itd, a nóż ktoś z "piątej wody po kisielku" akurtat będzie w potrzebie, którą będę mógł zaspokoić, potem może coś chwyci i ludzie będą polecać mnie dalej.

Zrobił bym pare popisowych rzeczy, żeby można się było czym pochwalić i kolporotował bym to może jakoś wśród tych samych ludzi, którym opowiadał bym o tym co robię jak i w grupę docelową.

Może skontaktował bym się z większymi firmami czy nie mają pomniejszego zlecenia, na którą oni nie mają czasu, a którą mogli by podzlecić komuś.

Reasumując myślimy o tym samym :)

Co do pieniędzy branych przez firmy konsultingowe, to wiem np tyle że jedna z firmy za projekt polegający na zbadaniu konkrentego rynku, i wskazanie możliwości ekspansynych, który to projekt trwał od października do kwietnia... wzięli bagatela 250 tyś zł.

Mój koncept mierzy w firmy które nie są duże ale też nie mniejsze niż zatrudniające 50 osób, boje się jedynie że nie będzie to grupa chcąca płacić za tego rodzaju usługi (jako nowa firma nie mierzę również w podobne do powyższych kwoty ;)




konto usunięte

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Marcin B.:

Co do pieniędzy branych przez firmy konsultingowe, to wiem np tyle że jedna z firmy za projekt polegający na zbadaniu konkrentego rynku, i wskazanie możliwości ekspansynych, który to projekt trwał od października do kwietnia... wzięli bagatela 250 tyś zł.



Dziś firmy są pod silnym naciskiem konkurencji i muszą nauczyć się jak skracać czas wprowadzania produktu na rynek. Dlatego m.in. korzystają z grupy specjalistów zlecając im badanie rynku. Moim zdaniem jedna osoba tego nie zrobi efektywnie w szybkim czasie. To bardzo odpowiedzialne zajęcie, które przekłada się na olbrzymią ilości pracy, wiedzy i doświadczenia.

A może warto było by popracować w jakimś zespole wcześniej... o etat na pewno ciężko ale może udało by ci się załapać na jakiś staż, żeby podpatrzeć...

Zastanawiałeś się już, jaką specjalizację wybrać dla swojej firmy? Jeżeli tak to czy mógłbyś mi napisać jakie masz doświadczenie w tym zakresie?

Nie wiem ... Możesz mieć już dosyć moich postów ale z twoich odpowiedzi nie wynika, że podchodzisz do tego bardzo poważnie... Mało konkretów, chyba że najcenniejsze informacje zatrzymujesz dla siebie? Bo nie chce mi się wierzyć, że osoba zakładająca firmę tak mało wie o zasadach funkcjonowania na rynku, jego segmentacji, dywergencji, popycie, konkurencji, szansach, pułapkach itd. Wiesz kim ma być twój klient? Dlaczego ma korzystać z twoich usług?

Chciałbym się czegoś od ciebie nauczyć... Zresztą tak jak dużo osób na tym forum. Przyznam, że czekałem na bardziej merytoryczny post z twojej strony. Chętnie dowiedziałbym się czegoś na temat rynku, w którym chcesz działać.

Pamiętaj o NETWORKINGU. To jest coś, co może zbudować ci most łączący dwa urwiska, ale może też go spalić. Korzystaj z tego właściwie. Liczę, że się zreflektujesz lepszym postem w przyszłości, gdy już będziesz zdecydowany co chcesz robić. A wtedy z czystym sumieniem będę mógł polecić twoją firmę swoim znajomym, którym zawsze staram się pomagać.

pozdrawiam,
Aureliusz Górski
Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Witam ponownie.

Nie wiem ... Możesz mieć już dosyć moich postów....


Dlaczego miał bym mieć dosyć postów, szukam forum na którym można porozmawiać poważniej i bardziej merytorycznie.

... ale z twoich odpowiedzi nie wynika, że podchodzisz do tego bardzo poważnie...


Sprawę traktuję na tyle poważnie, że większość mojej pracy magisterskiej (na którą poświęciłem bardzo dużo czasu) opisuje zagadnienia którymi chciał bym się zajmować (tyt. Paradygmat funkcjonowania organizacji proinnowacyjnych w czasach postidustrialnych)

Mało konkretów, chyba że najcenniejsze informacje zatrzymujesz dla siebie?


Oczywiście.

A może warto było by popracować w jakimś zespole wcześniej... o etat na pewno ciężko ale może udało by ci się załapać na jakiś staż, żeby podpatrzeć...


Z jednej strony na pewno cenne doświaczenie przydało by się, z drugiej zaś jestem zwolennikiem (nie chce zabrzmieć zbyt radykalnie) antybenchmarkigu, co znaczy tyle ze nie chce się bardzo wzorować. Pracując jak inni widzi się te same dla wszystkich oczywiste i nieprzekraczalne imperatywy, zaczynając samemu można przekroczyć te granice nawet nie zdając sobie z nich sprawy.

Zastanawiałeś się już, jaką specjalizację wybrać dla swojej firmy? Jeżeli tak to czy mógłbyś mi napisać jakie masz doświadczenie w tym zakresie?


Jasne że zastanawiałem się nad specjalizacją (patrz praca mgr). Obecnie firma musi wykroić swój kawałek rynku - a najlepiej go wykreować. Tworząc tymczasowy monopol, czy też jak inni to nazywają błękitny ocean znika podstawowy problem jakim jest konkurencja- i właśnie w tą stronę chce podążyć.

Bo nie chce mi się wierzyć, że osoba zakładająca firmę tak mało wie o zasadach funkcjonowania na rynku, jego segmentacji, dywergencji, popycie, konkurencji, szansach, pułapkach itd.


Skąd ten wniosek?
Swoją drogą czy mówiąc o dywergencji miałeś na myśli dywersyfikacji - bo jakoś to pojęcie bardziej mi pasuje - choć nie neguję twojego określenia.

Wiesz kim ma być twój klient? Dlaczego ma korzystać z twoich usług?


Pewnie zdajesz sobie sprawę że stworzenie portfela przewag konkurencyjnych nie jest prostą sprawą i trzeba to dobrze przemyśleć równocześnie nie kąplikując zbytnio zagadnienia.

Nie założyłem jeszcze tej firmy, koncepcja cały czas ewolułuje, na szczęście jest to ewolucja emergentna. Znaczy to tyle że nie mam wszystkich odpowiedzi ale mój zasób wiedzy cał czas się staram się poszerzać. Pozatym nie koniecznie chcę to wszystko opisywać zanim nie bedzie to spójna całość.

Chciałbym się czegoś od ciebie nauczyć... Zresztą tak jak dużo osób na tym forum.


Sam chętnie uczę się wszystkiego przy każdej możliwej okazji.

Przyznam, że czekałem na bardziej merytoryczny post z twojej strony.


Co rozumiesz w tym kontekście jako post merytoryczny? Jeżeli chodziło ci o przedstawienie konkrentych wniosków i rozwiązań które chcę wykorzystać to oczywiście ich tutaj (jeszcze) nie znajdziesz. Przyczyna jest prosta, nie lubię przedwcześnie zdradzać swoich strategii.

Chętnie dowiedziałbym się czegoś na temat rynku, w którym chcesz działać.


A to jest temat na oddzielny post (włącznie z wątkiem grupy docelowej) - może porozmawiamy o tym w jakiejś grupie? Bo tutaj to jakoś tak "ogólnie" trzeba rozmawiać.

Liczę, że się zreflektujesz lepszym postem w przyszłości, gdy już będziesz zdecydowany co chcesz robić


Ponownie, jeżeli mógł byś doprecyzować pojęcie "lepszy post". Trzeba mieć jakiś punkt odniesienia.

A wtedy z czystym sumieniem będę mógł polecić twoją firmę swoim znajomym, którym zawsze staram się pomagać.


Jeżeli zacznę działać to na pewno się o tym dowiesz i myślę że zainteresujesz się moimi pomysłami. Może i pomożemy sobie nawzajem.



konto usunięte

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Witam,

Bardziej merytoryczny POST
Bardziej merytoryczny post to post w którym dowiem się czegoś więcej niż z postów ktre napisałem, ja, Kasia i Grzegorz Krauze.

DYWERGENCJA
Jest to stosunkowo nowe słowo, które wprowadził do brandingu jeden z moich największych autorytetów - Al Ries. Jako pierwszy użył go Darwin do opisu swojej teorie - więc już jakis czas temu. A Ries jedynie odniusł jego semantykę do swojej branży. Opisał ją jako naturalne i odwieczne zjawisko w przyrodzie, które można również odnieść do rynku towarów i usług "Tak jak w biologii w trakcie rozwój gatunków odmiennych, rozbieżnych cechowo uwarunkowanych różnymi czynnikami prowadzi do powstania osobnych grup systematycznych (...) tak w odniesieniu do potrzeb rynku pracy mamy do czynienia z powstawaniem nowych gałęzi zawodowych", które określamy mianem specjalizacji.

Skłonny byłbym zaryzykować stwierdzenie, że Amerykanie swoją potęgę zbudowali na próbie zawładnięcia tą tajemniczą "siłą" więc czas najwyższ zauważać ją w Polsce, na jej zrozumienie przyjdzie jeszcze czas ;)

Gdybyś był bardziej zainteresowany tą teamtyką polecam książkę którą napisał razem z żoną w orginalnym tytule "The Origin of brands".


Aureliusz M. Górski edytował(a) ten post dnia 21.04.06 o godzinie 15:24
Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Autora tego nie czytałem, ale już wiem dlaczego. Przeglądałem kiedyś jego 22 prawa marketingu i stwierdziłem że to nie za ciekawa lektura. A sprawiło to już pierwsze prawo zamieszczone w tej książeczce: Lepiej być pierwszym niż najlepszym - cóż już Levit w 51 roku pisał że o strategiach twórczego naśladownictwa, nie mówiąc o Druckerze i jego strategiach przedsiębiorczych...

Skłonny byłbym zaryzykować stwierdzenie, że Amerykanie swoją potęgę zbudowali na próbie zawładnięcia tą tajemniczą "siłą" więc czas najwyższ zauważać ją w Polsce, na jej zrozumienie przyjdzie jeszcze czas ;)


Hmm, myślę że specjalizacja jest ważna na pewno, ale nie generalizowął bym sprawy, obecnie na pierwszy plan wychodzi erudycja i wszechstronność, ponieważ coraz częściej dochodzi do łączenia idei, które kiedyś były od siebie bardzo odległe. Myślę że Polska ma taki system kształcenia ktory idzie bardziej w stronę wszestronności (mniesza z rezultatem:) i można by to wykorzystać jako naszą silną stronę. Ale chyba tylko my o tym rozmawiamy ;)

Pozatym myślałem, że odniesiesz się cokolwiek do tego co napisałem w poprzednim poście, oprócz wyjaśnienia mi pojęć - chyba że nie ma już o czym rozmawiać.

A i może skończmy z tonem "pouczającym", a zacznimy normalny dialog ...

konto usunięte

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Jestem za :), ale gdyby nie nasze posty to forum by sie zakurzyło :) pozatym czesto mamy odmeinne zdania, przynajmniej ja, na wiele tematów więc dyskusja W TOKU :)

Co do 22 Niezmiennych Praw Marketingu nie jest to ksiażka badawacza, pozatym jest to dzieło WSPÓLNE (Jack Trout) i raczej dla początkujących a nie dla specjalistów. Ja ją przeczytałem rok temu... po tym jak polecił mi ją Piotr M. (przedstawiać raczej nie trzeba). Proste, ogólne informacje (jak sam zauważyłeś niekoniecznie autorskie). Książka wciąga... ale jest specyficzna taka amerykańska :). W dzisiejszych czasach takie jest zapotrzebowanie rynku - marketing w pigułce - który raczej ma zachwicać i promować sam marketing niż być źródłem wiedzy merytorycznej. Dlatego nazwisko Ries jest tak popularne bo dociera do większej liczby odbiorców. Gdyby pisał tylko dla specjalistów raczej ciężko było by osiągnąć takie wyniki sprzedaży jego publikacji.

Polecam natomiast prace naukowe Al Riesa, i ksiażki w których prezentuje swoje przemyślenia doświadcznie i długoletnie badania. Tam napewno znajdziesz coś co cię zaskoczy. A The Origin of brands polecam szczególnie gdyż jest tam dużo ciekawych informacji o innowacyjności produktów.


Aureliusz M. Górski edytował(a) ten post dnia 21.04.06 o godzinie 15:45
Katarzyna Liszka (Rafalska)

Katarzyna Liszka
(Rafalska)
Recruitment Business
Partner

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Witam!

Tak przyglądam się całej Waszej dyskusji i dochodzę do wniosku że aby zacząć normalnie rozmawiać bez pouczania trzeba zacząć mówić o konkretach. A nie tak jak do tej pory na ogólnikach.

Jedno czego na pewno nauczyłam się na swoich studiach to tego że nie ma gotowych odpowiedzi, że wszystko zawsze od czegoś zależy i że szukając odpowiedzi na nurtujące pytania trzeba rozważyć wiele czynników które mogą mieć wpływ na odpowiedź... A im bardziej ogólne pytanie tym więcej możliwości.

Istnieje wiele praw, zasad, prawie każda książka głosi jakąś teorię ale to nie znaczy że są one nieomylne i że zawsze działają... Często jest tak że teoria to jedno a praktyka to coś zupełnie innego.

W każdym razie jeżeli te rozważania nadal będą takie ogólnikowe i pobieżne daleko nie zajdziemy ;)

Takie jest moje zdanie.

Pozdrawiam
Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

No na kurz to nie możemy pozwolić choćby z tak prozaicznego powodu jak to że jestem astmatykiem ;)

Jak trafie na Al Riesa to się przyjrzę dokłądniej :)

Konkrety, hmm którą część dyskusji nalezy skonkretyzować?
bo w zasadzie mocno zeszliśmy z tematu ... ;)

konto usunięte

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Witam

Tak tylko w woli wyjaśnienia: co rozumiecie przez zdobycie klienta:
1. zainteresowanie go swoją ofertą;
2. zdobycie kontraktu
????????????

Na podstawie moich własnych kontaktów z młodymi przedsiębiorcami widzę, że strona "promocyjna" jeszcze jakoś wygląda - przy tak szerokim dostępie do róznego rodzaju narzędzi nie problem stworzyć serwis www, chwytliwe ulotki itp. Jednak przy bezpośrednim kontakcie (czasami) można się rozpłakać. Nie wspomnę już o prezentacjach. Dlatego własnie warto poruszyc temat późnijeszych spotkań z klientem. Ponieważ nikt nie zainwestuje swoich pieniędzy po przeczytaniu ulotki, usłyszeniu info od przyjaciół, odwiedzeniu naszej www, przeczytaniu o nas w prasie itp Powyższe dzialania to tylko haczyk, a żeby byc dobrym wędkarzem trzeba umieć przyciągnąć rybkę do brzegu - im więszka tym trudniej. No i trzeba mieć te takie fajne.....eeee...yyyy kaloszospodnie - żarcik :)

Wiadomo, że czas przedsiębiorcy jest cenny i jeżeli źle go wykorzystasz to na bank nie zainwestuje on swoich pieniędzy. Tak czysto praktycznie pozyskanie kontraktu zależy od wielu czynników (na pewne masz wpływ, na pewne niestety nie). - bo przy tego typu ofercie promocja ma tylko zaciekawić klienta, a później to już sam jesteś kowalem swojego losu. Musisz być elastyczny, odporny, przygotowany na ekstremalne sytuacje, w których trzeba myśleć szybko i analitycznie oraz zachować zimną krew.

Kilka bardzo ogólnych rad praktyka !!!

- szanowac czas innych (czas to pieniądz)

- na rozmowach pojawiać się przygotowany merytorycznie i psychicznie

- przed spotkaniem dokładnie ustal jego zakres. Dzieki temu będziesz miał okazję się przygotować

- jeżeli nie jesteś pewien odpowiedzi na zadane pytanie - NIGDY NIE STRZELAJ. Czasem klient moze chcieć Cię sprawdzić znając odpowiedź na zadane pytanie - źle strzelisz i masz minus. Poproś raczej o rozwinięcie tej mysli. Nie ma na świecie ludzi, ktorzy znają odpowiedź na każde pytanie - są tylko tacy, którym się tak wydaje ( i większość mieszka w naszym kraju :D - żarcik);

- opracuj sobie sposób prezentacji produktu, który sprzedajesz (konspekt) Wyeliminuj niepotrzebne gesty, słowa itp. Przemyśl jakie przesłanie chcesz przekazać i czy sposób w jaki to robisz jest zrozumiały dla innych - warto zaprezentować się znajomym, dziewczynie :) itp. Dzięki spójnej wypowiedzi i lekkiemu lawirowaniu po temacie budujesz u klienta przekonanie, że jesteś profesionalistą, a nie z czlowiekiem z przypadku. To ty masz miec kontrolę nad prezentacją (możesz np celowo zostawić sobie jakąś "lukę" czyli o czymś nie powiedzieć, wtedy klient pyta, Ty udzielasz wyczeprującej odpowiedzi i klient jest zadowolony bo wiął udzial w dyskusji i dostal odpowiedź. Dziękli temu w pewnym sensie eliminujesz inne pytania, bo ile moźna pytać - tylko z tymi "lukami" to uważnie), jeżeli wszyscy siedzą cicho to też nie jest dobrze;

- podczas rozmów z klientem bardzo dobrze jest przytaczać przykłady z jego branży - jeżeli masz oczywiście jakies doświadczenie. Klient poczuje się wtedy bezpieczniej. Wyobraź sobie, że czasami wystarczy aby klient usłyszał choć kilka słów z terminologii jego branży i już jest inna rozmowa (szczgólnie w medycynie - co tam się wtedy dzieje ... :D, ale to temat rzeka )

- opracuj sobie jakis CRM - zbuduj u klienta przekonanie, że firma się rozwija informując na temat nowo wprowadzanych usług, realizowanych, bądź zrealizowanych projektów, wdrożeń nowych technologii itp. Pamiętaj o klientach !!!!

- dobrze miec także system lojalnościowy. Żeby stały klient żył w przekonaniu, że jest lepiej traktowany niż pierwszy lepszy z ulicy. Oczywiście ma to byc tylko przekonanie klienta :) Dla Ciebie, przynajmniej na samym początku, kazdy klient powinien byc tak samo ważny

- czytać umowy :) trywialne ale są firmy, które bardzo mocno finansuja działy prawne i nawet na negocjacje, a także na odbiory projektów wysyłają jednego specjalistę i trzech prawników. Bardzo łatwo utopić się w złej umowie;

No.... to sie autor popisał. Napisane prosto, ale tak miało być.

P.s.
Tak przy niedzieli trafilem na GOLDENLine, całkiem przypadkiem i postanowiłem sobie troszkę poczytać, a że jeszcze czuję się młody to sie zarejestrowałem i chciałbym się przywitać głośnym - CZEŚĆ !!! :D

Pozdrawiam Marcin


Marcin Uliński edytował(a) ten post dnia 23.04.06 o godzinie 20:51
Marcin Bacia

Marcin Bacia ...-BraveMind-...

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Przyznać muszę, że jak czytam swojego posta (rozpoczynającego) to aż mi miło do jakich wywodów tu doszło.

Tak tylko w woli wyjaśnienia: co rozumiecie przez zdobycie klienta:
1. zainteresowanie go swoją ofertą;
2. zdobycie kontraktu
????????????


Chodziło mi o całą sekwencję czyli po pierwsze tak na prawdę jakiego kanału użyć aby dostać się do firmy lub kogoś kto będzie chciał usłyszeć o tym do czego jestem zdolny ;) (używając nomenklatury Marcina) - żarcik.
No i po drugie zdobycie pierwszego kontraktu.

Tak na marginesie uważacie że nie duże firmy (powiedzmy zatrudniające powyżej 50 pracowników) wykazują zainteresowanie konsultingiem?




konto usunięte

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Witam

Czy macie pomysły, co jeszcze można zrobić, żeby przekonać do siebie ludzi, którzy z nazwą firmy stykają się pierwszy raz?

Co musiałaby zaproponować Wam jako szefom firma, żebyście chcieli np. wysłać do niej pracowników na szkolenie?

Pozdrawiam.


Marcin P. edytował(a) ten post dnia 09.08.06 o godzinie 10:17

konto usunięte

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

"Tak tylko w woli wyjaśnienia: co rozumiecie przez zdobycie klienta:
1. zainteresowanie go swoją ofertą;
2. zdobycie kontraktu
????????????

Na podstawie moich własnych kontaktów z młodymi przedsiębiorcami widzę, że strona "promocyjna" jeszcze jakoś wygląda - przy tak szerokim dostępie do róznego rodzaju narzędzi nie problem stworzyć serwis www, chwytliwe ulotki itp. Jednak przy bezpośrednim kontakcie (czasami) można się rozpłakać. Nie wspomnę już o prezentacjach. Dlatego własnie warto poruszyc temat późnijeszych spotkań z klientem. Ponieważ nikt nie zainwestuje swoich pieniędzy po przeczytaniu ulotki, usłyszeniu info od przyjaciół, odwiedzeniu naszej www, przeczytaniu o nas w prasie itp Powyższe dzialania to tylko haczyk, a żeby byc dobrym wędkarzem trzeba umieć przyciągnąć rybkę do brzegu - im więszka tym trudniej. No i trzeba mieć te takie fajne.....eeee...yyyy kaloszospodnie - żarcik :)"



Marcinie,

Pozwoliłam sobie na wydrukowanie Twojego postu. Trzymam go sobie przy biurku. Przyda się bardzo - moje pierwsze doświadczenia w prowadzeniu własnej firmy są okropne i mam wrażenie, ze popełniam same błędy:))). Cóz jednak, skoro uparłam się i biegnę dalej:-)

Dziękuję i pozdrawiam!
Olimpia Łańduch

Temat: Jak zdobyć pierwszego klienta?

Przeprowadzili analizę wybranej przeze mnie gałęzi rynku i udzielili porad co robić dalej http://inwestokracja.pl/



Wyślij zaproszenie do